Demokracja jest dobra gdzie indziej. Tu trzeba zebrać chętnych w określonym czasie i celu.
W ubiegłym roku próbując zebrać wrocławskie społeczeństwo w sensowną całość (niestety pod egidą LOK, lecz jednak próbowałem...) rozmawiałem z kilkoma liderami innych grup i doświadczenia mają podobne.
To jest oczywiście hobby ale zważywszy na specyfikę stawia wymagania.
Świetnie, że jest już konkretne miejsce (DLA MNIE TO ZAWSZE BYŁ PRIORYTET) teraz trzeba zorganizować resztę ale tym musi się zająć jedna, konkretna osoba.
Tu chcę podkreślić, że nie mam awersji do Emila. Pomógł mi w zorganizowaniu pierwszych Boguszyc GSW i cenię go za zaangażowanie ale chłopak jeszcze szuka swojego miejsca w życiu... . Świetnie strzela ale to zbyt mało. Mam nadzieję, że się znowu nie pogniewa... .
Tak czy siak nie ma nic cenniejszego niż własne-wybrane , ulubione hobby realizowane wspólnie z podobnie zakręconymi.
Pozdrawiam. Krzysztof
P.S. Ja sprzedałem cały szpej i tylko sobie luknę na forum od czasu-do czasu a jak kto jakiego wolnego karabola ma, to i chętnie sobię postrzelam-śrut jaki mam.
.
) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" 
! 
