HW30S - kilka zdjęc.
HW30S - kilka zdjęc.
A więc skoro nie ma ich za wiele na forum w ramach prezentacji wstawiam kilka zdjęć HW30s, karabinka z którym chyba przezimuję do następnego sezonu. Karabinek tuningowany, spasowana prowadnica, wstawiony kapelusz, PET, strzela fajniutko i cichutko ale w granicach 175m/s na Exact. A więc:
próba na strzelnicy odbyła się w warunkach co najmniej nie odpowiednich, porywiste podmuchy i minus siedem stopni nie zachęcały do strzelania ale mieć i nie strzelić tez się nie da, strzeliłem z 50m z podpórki ale nie traktujmy tego jak test a pogląd.
P.S.
w razie czego chętnie zamienię na 50s
próba na strzelnicy odbyła się w warunkach co najmniej nie odpowiednich, porywiste podmuchy i minus siedem stopni nie zachęcały do strzelania ale mieć i nie strzelić tez się nie da, strzeliłem z 50m z podpórki ale nie traktujmy tego jak test a pogląd.
P.S.
w razie czego chętnie zamienię na 50s
AA TX200 HC
Macałem HW30S w Galerii Olimp w Lublinie i powiem, że z wielkim żalem oddawałem ją z powrotem do gabloty
Śmiesznie lekka, śmiesznie mała, ale sprawia wrażenie takiego fajnego "karabineczka", że aż chce się z niego postrzelać
Śmiesznie lekka, śmiesznie mała, ale sprawia wrażenie takiego fajnego "karabineczka", że aż chce się z niego postrzelać
B2->H55->HW97k->FN19->HW90->AT44
BT3-9x40->BL3-9x40->BT3-9x40 DOA600->BT6-18x40
Łucznik wz.70 + Browning Buck Mark URX
BT3-9x40->BL3-9x40->BT3-9x40 DOA600->BT6-18x40
Łucznik wz.70 + Browning Buck Mark URX
-
- Posty: 112
- Rejestracja: 06 lis 2009, 20:11
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 27 lut 2008, 9:20
HW30 to pewnego rodzaju fenomen jeśli chodzi o przyjazne wiatrówki.
Faktem jest że dla niektórych strzelców osada może być niewygodna ze względu na bakę i ogólnie na wymiary karabinka.
Jednak niema nic za darmo, w tym przypadku mamy pewien kompromis, między funkcjonalnością, wagą, wymiarami i łatwością obsługi, w szczególności jeśli chodzi o płeć piękną .
Swoją teorie opieram na doświadczeniach z hatsanem, slavia, haenel, itd.
Bez wątpienia najwięcej przyjemności daje właśnie filigranowa HW30s, dlaczego?
Naciąg nie wymaga wiele wkładu siłowego nawet dla niewiasty, doskonałe przyrządy otwarte, wykonanie i składność nie budzą żadnych wątpliwości że mamy do czynienia z porządnym wyrobem do strzelania rekreacyjnego w szeroko pojętym tego słowa znaczeniu.
Hw30s nie jest tytanem mocy, jednak pozwala dość celnie strzelać na 30m,dokładając optykę pozwalamy spróbować na 50, z jakim efektem?..dobrej zabawy i sprawdzenia swoich możliwości.
Doprawdy trudno w przedziale między 500 a 1000pln znaleźć coś sensownego dla osób które oczekują od sprzętu bezawaryjności i łatwości w obsłudze, a tym samym dającego sporo komfortu .
Można by się pokusić jeszcze o HW50s bądź bliźniaka HW35s ale po co
HW50 to ni pies ni wydra, praktycznie to samo, z większym kopniakiem co w przypadku kobiet może skutecznie zniechęcić, a 35s...nie lepiej dołożyć w tym przypadku i w cenie około 300pln kupujemy w miarę dobra optykę.
Po czasie jak strzelec nabiera wprawy można pokusić się o osadę custom, i wtedy w pełni cieszyć się z walorów w/w sprzętu.
Zastanawiam się czasami czy szukanie przez nowych amatorów strzelectwa, sprzętu mocnego a zarazem drogiego ma sens?
Nie lepiej obyć się ze sprzętem i później szukać czegoś mocniejszego, jest sens przesiadać się z hulajnogi na rower nie potrafiąc w pełni wykorzystać jej możliwości?
Czy to nie pogoń za króliczkiem?
Faktem jest że dla niektórych strzelców osada może być niewygodna ze względu na bakę i ogólnie na wymiary karabinka.
Jednak niema nic za darmo, w tym przypadku mamy pewien kompromis, między funkcjonalnością, wagą, wymiarami i łatwością obsługi, w szczególności jeśli chodzi o płeć piękną .
Swoją teorie opieram na doświadczeniach z hatsanem, slavia, haenel, itd.
Bez wątpienia najwięcej przyjemności daje właśnie filigranowa HW30s, dlaczego?
Naciąg nie wymaga wiele wkładu siłowego nawet dla niewiasty, doskonałe przyrządy otwarte, wykonanie i składność nie budzą żadnych wątpliwości że mamy do czynienia z porządnym wyrobem do strzelania rekreacyjnego w szeroko pojętym tego słowa znaczeniu.
Hw30s nie jest tytanem mocy, jednak pozwala dość celnie strzelać na 30m,dokładając optykę pozwalamy spróbować na 50, z jakim efektem?..dobrej zabawy i sprawdzenia swoich możliwości.
Doprawdy trudno w przedziale między 500 a 1000pln znaleźć coś sensownego dla osób które oczekują od sprzętu bezawaryjności i łatwości w obsłudze, a tym samym dającego sporo komfortu .
Można by się pokusić jeszcze o HW50s bądź bliźniaka HW35s ale po co
HW50 to ni pies ni wydra, praktycznie to samo, z większym kopniakiem co w przypadku kobiet może skutecznie zniechęcić, a 35s...nie lepiej dołożyć w tym przypadku i w cenie około 300pln kupujemy w miarę dobra optykę.
Po czasie jak strzelec nabiera wprawy można pokusić się o osadę custom, i wtedy w pełni cieszyć się z walorów w/w sprzętu.
Zastanawiam się czasami czy szukanie przez nowych amatorów strzelectwa, sprzętu mocnego a zarazem drogiego ma sens?
Nie lepiej obyć się ze sprzętem i później szukać czegoś mocniejszego, jest sens przesiadać się z hulajnogi na rower nie potrafiąc w pełni wykorzystać jej możliwości?
Czy to nie pogoń za króliczkiem?
HW100T+DOT MD
HW40
HW40
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 27 lut 2008, 9:20
Kolego stworku5, czytajmy ze zrozumieniem
Zapytania nowych forumowiczów co lepsze np. Hw50s czy HW98 bo będę strzelał daleko..lub...szukam pierwszej wiatrówki ale zastanawiam się nad zakupem HW97 bo mam zamiar walić do puszek ze 100m....
Gdzie tu logika o rozsądku nawet nie wspominam?
Następnie posty typu...zakupiłem nowy i drogi karabinek ale coś z nim jest nie tak, brak celności bądź skupienia, co jest nie tak???
Po szerszej lekturze autora pytań, dowiadujemy się że w praktyce te dalekie strzały to góra 50m i jest to ogródek działkowy bądź kawałek pola.
I tutaj nasuwa się pytanie?..po kiego wała dźwigać 4kg z hakiem i nie trafiać w cel ,jeśli można mieć 2 kg mniej i niewątpliwie więcej sił na strzelanie?
W imię stwierdzenia że to Ja mam super giwerę
I co z tego że nie potrafię jej w 100% wykorzystać , olać to ważne że jest, nie tędy droga..chyba
Cenię sobie ludzi którzy w sposób rozsądny podchodzą do tematu.
A znam osobiście gościa który wywalił na swój pierwszy karabinek kilka tysięcy i efektem tego była sprawa w sądzie o nieumyślne okaleczenie...
Nie warto...trochę rozsądku i pomyślunku a zapewniam że frajda i przyjemność gwarantowane.
Zapytania nowych forumowiczów co lepsze np. Hw50s czy HW98 bo będę strzelał daleko..lub...szukam pierwszej wiatrówki ale zastanawiam się nad zakupem HW97 bo mam zamiar walić do puszek ze 100m....
Gdzie tu logika o rozsądku nawet nie wspominam?
Następnie posty typu...zakupiłem nowy i drogi karabinek ale coś z nim jest nie tak, brak celności bądź skupienia, co jest nie tak???
Po szerszej lekturze autora pytań, dowiadujemy się że w praktyce te dalekie strzały to góra 50m i jest to ogródek działkowy bądź kawałek pola.
I tutaj nasuwa się pytanie?..po kiego wała dźwigać 4kg z hakiem i nie trafiać w cel ,jeśli można mieć 2 kg mniej i niewątpliwie więcej sił na strzelanie?
W imię stwierdzenia że to Ja mam super giwerę
I co z tego że nie potrafię jej w 100% wykorzystać , olać to ważne że jest, nie tędy droga..chyba
Cenię sobie ludzi którzy w sposób rozsądny podchodzą do tematu.
A znam osobiście gościa który wywalił na swój pierwszy karabinek kilka tysięcy i efektem tego była sprawa w sądzie o nieumyślne okaleczenie...
Nie warto...trochę rozsądku i pomyślunku a zapewniam że frajda i przyjemność gwarantowane.
HW100T+DOT MD
HW40
HW40
Lecz często bywa ta, że po pewnym czasie chce się postrzelać na więcej niż te 50 metrów i wtedy jednak zapas mocy się przydaje.beetlejuice pisze:Po szerszej lekturze autora pytań, dowiadujemy się że w praktyce te dalekie strzały to góra 50m i jest to ogródek działkowy bądź kawałek pola.
Tak samo w motoryzacji, jeśli jest zachowany zdrowy rozsądek to ten zapas mocy działa pozytywnie na bezpieczeństwo.
Czy to z góry, czy pod górę – furman patrzy w końską dziurę.
beetlejuice, strzelam dość rzadko, z reguły na ok. 30m i kupiłem TXa. To, że wypluwa on śrut na dalsze odległości jakoś mi nie przeszkadza i wolę dźwigać te przeszło 4 kg i mieć TXa bo po prostu mi się ten karabinek podoba. To, kto z czego strzela to kwestia bardzo indywidualna i nie próbowałbym wprowadzać tu jakiegokolwiek zaszeregowania.
AA S400
z karabinkiem jest podobnie jak z komputerem, powinno się kupić taki na jaki nas akurat stać lub stosownie do wymagań, w końcu obsługa jest taka sama czy to będzie Pentium III 500MHz czy Athlon X2. Wiele innych wiatrówek jest równie celnych jak HW30s, może nie fortunne nieco porównanie tych "innych" akurat do HW30 no ale załóżmy że tak porównujemy. Pewnie trzydziestka będzie konkurować do pewnego dystansu ok 25-30 metra, potem już zacznie odstawać a wynik będzie też zależał od innych czynników jak np. aura, ale jeśli ktoś strzela na max 30m będzie ok
AA TX200 HC
-nie mogę!!!
beetlejuice, Po twoich wypowiedziach na temat Hw30 widać wyraźnie że jesteś zakochany w tym karabinku
Tylko że ja (jak i znacząca większość ) nie podziela Twojego zachwytu .Dla mnie Hw30 to wiatrówka stworzona dla dzieci/młodzików , i choć pewnie technicznie świetna to jednak plujka.
Jest pewna logika w Twoich argumentach ,ale w ogólnym zarysie to sens wywodu trochę pokrętny
,,Sok z żuka'' też by mi nie smakował ,choć pewnie dużo protein zawiera
Gdybym mieszkał w Niemczech to pewnie przy ich śmiesznym limicie Hw 30 byłoby idealne (po co ,,cięższa" 97'ka jak i tak skastrowana nieprzyzwoicie ) , ale u nas 99% chce mieć coś pod 17J ,albo choć pod 16,2 (limit na większości zawodów HFT-angielski)
A strzelanie z energią w okolicach 17J wcale nie musi generować kopa ,trzeba tylko w lepszy/droższy sprzęcik zainwestować ,albo pogrzebać znacznie w bebeszkach
beetlejuice, Po twoich wypowiedziach na temat Hw30 widać wyraźnie że jesteś zakochany w tym karabinku
Tylko że ja (jak i znacząca większość ) nie podziela Twojego zachwytu .Dla mnie Hw30 to wiatrówka stworzona dla dzieci/młodzików , i choć pewnie technicznie świetna to jednak plujka.
Jest pewna logika w Twoich argumentach ,ale w ogólnym zarysie to sens wywodu trochę pokrętny
,,Sok z żuka'' też by mi nie smakował ,choć pewnie dużo protein zawiera
Gdybym mieszkał w Niemczech to pewnie przy ich śmiesznym limicie Hw 30 byłoby idealne (po co ,,cięższa" 97'ka jak i tak skastrowana nieprzyzwoicie ) , ale u nas 99% chce mieć coś pod 17J ,albo choć pod 16,2 (limit na większości zawodów HFT-angielski)
A strzelanie z energią w okolicach 17J wcale nie musi generować kopa ,trzeba tylko w lepszy/droższy sprzęcik zainwestować ,albo pogrzebać znacznie w bebeszkach
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.