Łuk

[majorbat]

To strasznie mały tekst, trzeba by go skopiowac do worda i zwiekszyc trzcionke.

[KM88]

Polecam przeglądarkę Operę wciskając + powiększa mi się cała strona.

[Wierzbin]

Jeśli chodzi o porównanie łuków i kusz, to wspomnę jeszcze o jednej ważnej rzeczy.
Łuki były najczęściej stosowane w polach walki, gdzie liczyła się ilość strzał wystrzelona w określony "kwadrat", a co za tym idzie - szybkostrzelność (choć kusznicy też brali udział w polu).
Kusze były wykorzystywane w głównej mierze do obrony oblężeń - nie trzeba było z nią biegać, a przeładowanie nie narażało strzelca na obrażenia (bo się mógł poprostu schować za blankami).
Pod Grudnwaldem miałem okazję oglądać kuszę z, uwaga półtonowym! naciągiem. Naciągana była przez wielką korbę (przypominała bardziej balistę niż kuszę). Z takim naciągiem wbijała opancerzonego jeźdźca do ziemi razem z koniem i z giermkiem po drodze. :luzik: Przerażające urządzenie...

[parashut]

Wow :szok: a jakiej wielkości była ta kusza, wiesz może jakimi bełtami strzelała (interesuje mnie masa)

[Wierzbin]

Mam 186cm wzrostu (i tyle z resztą w rozpiętości ramion) i nie obejmowałem jej w szerz. Trudno mi powiedzieć jak była duża - poprostu ogromna stacjonarna kusza.
Niestety nie wiem czym i o jakiej masie strzelała, nie dopytałem się.

[parashut]

Olbrzymia, moge sobie wyobrazić jakimi ogromnymi bełtami strzelała, pewnie coś koło 1,5 m no i mase pewnie też miały słuszną :stres:

[Wierzbin]

Śmiem przypuszczać, że bełty były całe z metalu. Drewniane naciąg by potargał na strzępy.

[Pablo]

Niestety nie wiem czym i o jakiej masie strzelała, nie dopytałem się.

Widziałym chyba tą samą kuszę, ale ja dokładnie "przesłuchałem" przewodnika, bełty miały do dwóch metrów długości i wyglądały jak zwykłe bełty (troszkę większe ) tylko były na końcu okute i nie miały lotek, niestety nie wiedział jaką miały masę, ale przypuszczał, że coś koło 10 kg.

[KM88]

To kusza chyba na smoka

[drozdzu]

tak jak pisałem stalowe łuczysko osiąga w okolicach 60m/s no licząc ze było poważnie grube liczny ze wolniejsze,
powiedzmy niech by miało 50m/s to mamy :shock: 12,5kJ :shock: przypominam ze Ak47 ma około 2kJ
rzeczywiscie chyba na smoka to było

[KM88]

AK47 przebija beton centymetr metalu więc to coś pzrebiło by z pewnościa ściane domu...

[drozdzu]

jak nie dwie albo cały dom :szok:

[Wierzbin]

Taka kusza w zwartym ataku na warownię przebijała pewnikiem kilku przeciwników na raz. Bo niby po co miała by być taka silna?...

[KM88]

Kto wie. W histroii jest dużo broni nie wykorzystanych do końca. Np. Polski karabin przeciwpancerny.

[Currahee!]

Polski karabin przeciwpancerny Kb. Ur. wz.35 (bo o ten cie pewnie chodzi) byl wykorzystywany we wrzesniu 39 roku z duzym powodzeniem. Czołgi niemieckie byly przez niego dosc skutecznie unieszkodliwiane. Problemem było to ze Wojsko Polskie robilo z niego tak ogromna taemnice, ze wiekszosc zolnierzy nie potrafila go uzywac bo byl zamurowany w scianach jedostek.

Tym karabinem swego czasu interesowalem sie bardzo ze wzgledu na to ze mialem mozliwosc potrzymac w rekach orginalna lufe z systemem (bez kolby) i jego wspolczesna kopie. Naprawde fajne uczucie a z historycznych broni to jeszce mialem w rekach STG44, schmaisera, MG42, MG34, Mausera Mam znajomego ktory w muzeum pracuje i zbiera takie eksponaty