Zakładam nowy temacik bo nie chcę mieszać w "BUCHALTERI"
Dziś miałem okazję przetestować nową wersję figurki mojego pomysła i wykonania
jak to mówią w kształcie dupy
(oczywiście kształtu żadnego ona nie ma ale nazwa fajna)
A oto co zaobserwowałem po pierwszym strzelaniu:
- Sygnalizacja trafienia w kilzonę bardzo dobra (diody widać bardzo dobrze nawet w słoneczny dzień z 41m)
- Nie ma błędu trafienia (tzn nie sygnalizuje po rykoszecie ani po "blasze")
- Działa doskonale zarówno po trafieniu z karabinka 16J jak i 7,5J na dystansach od 8m do 41m
Jedno co to blacha (zwierzaczek) zrobiona była z cieniutkiej blaszki (taka wpadła mi w ręce w "Castoramie" kielnia )
teraz parę zdjęć
http://img694.imageshack.us/i/1001922n.jpg/
to widok od przodu (komplet , cel + sygnalizator trafienia) , kształt blaszki , jak kto woli , mi nie chciało się nic wycinać (plus jest taki że płyta przednia jest płaska i odkręcana)
http://img96.imageshack.us/i/1001923k.jpg/
sama "figurka"
http://img96.imageshack.us/i/1001924t.jpg/
sygnalizator trafienia w kilzonę
http://img812.imageshack.us/i/1001925.jpg/
tak to wygląda od tyłu (od dupy )
http://img689.imageshack.us/i/1001926j.jpg/
cała tajemnica jak to działa ("śruba stykowa", ta długa , oczywiście będzie skrócona , dałem dłuższą co by mieć możliwość regulacji) za "śrubą stykową" widać sprężynę rozpierającą
http://img69.imageshack.us/i/1001928a.jpg/
Tu figurka po ostrzale , testy strzałów w rogi i testy rykoszetu , ani razu bez bezpośredniego trafienia figurka nie sygnalizowała trafienia , tylko strzał w kilzonę uruchamiał sygnalizator.
Jak dla mnie jest to świetny pomysł tylko jedno ale ,
TRZEBA PRZYWYKNĄĆ ŻE FIGURKA PO TRAFIENIU SIĘ NIE PRZEWRACA TYLKO MRUGA
plusy to niewątpliwie , brak sznurków i możliwość montowania figurki pod różnymi kątami i nie trzeba długich szpil do mocowania (nie jest ciągana sznurkami)
Co Wy na to
Proszę o opinie.