Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
patryk1981 pisze:
Piotrek to ty ładny biznesmen jesteś ,wiadomo trzeba kombinować
to może weźmiesz mnie pod skrzydełko i znajdziesz chętnego na harego
Sorry, ale wszystkim moim kolegom szukającym karabinków na poziomie Hatsana już pozałatwiałem sprzęty (tanio i po Alchemiku ). Najdroższy po tuningu nie przekroczył 300 zł. Teraz szukam raczej okazji w PCP. Wyjątkowo kupuję sobie sprężynę z nostalgii i dla relaksu od upierdliwego trafiania w cel... Chcę odnowic kolekcję na ścianie, oraz wzbogacic ją o nowe PCP-y.
patryk1981 pisze: jak na Ziemi braknie tlenu to u ciebie zawsze jest "gdzieś tam w butli"
Bywa,ale nie zawsze. Wiesz, jak to jest: "raz na wozie, raz nawozem...."
P.S. Jeśli oscylujesz w kierunku PCP (docelowo), to zastanów się nad sensem kupowania HW. Masz z czego na razie, a zaraz zima. Pozbierasz, pokombinujesz, a ja zobowiązuję się tu publicznie, że załatwię Ci PCP-a w super stanie do 1400-1500 zł. Lepiej myśl o fajnej optyce (DOC.->DOT). Zawsze się przyda...
patryk1981 pisze:postanowiłem zakupić nowy nabytek w postaci karabinka ,chodzą mi pogłowie dwa modele HW ,HW97k i HW 98
Kup HW 97K nie będziesz żałował,miałem to wiem Chociaż każdemu co innego pasuje ,dlatego warto obejrzeć te dwa karabinki,oba te modle masz do pomacania w Będzinie na strzelnicy DSSR-u.
patryk1981 pisze:dlatego na pewno będzie to nowy karabinek
Szukaj lepiej już s tuningowanego karabinka w dobrym stanie,można się zmieścić w okolicach tysiaka.
patryk1981 pisze:
a powiedz PCP prócz 10/10 to co daję ,jaką frajdę ,pytam bo nigdy nie strzelałem
W PCP jest tak, że patrząc na cel odległy o np: 50m, oceniasz siłę wiatru,patrzysz sobie w niebo, po czym ładujesz i strzelasz....i jesteś strasznie wk...ny, jeśli znowu jakaś tam 9 na tarczy. A tak poważnie: eliminuje błędy sprzętu (przy dobrej optyce) i pokazuje co Ty żle robisz. Poza tym wstęp do Panteonu strzeleckiego - zawodów. Potem może przyjdzie Ci ochota na powrót do korzeni, czyli sprężyny. Ale o tym w następnej bajce....
PCP nie daje odrzutu, ale jest bardziej zbliżone do broni palnej. Właśnie dlatego, że nie ma w nich odrzutu takiego jak wiatrówkach spręzynowych. W efekcie możesz składać się podobnie jak w palnej (np. dociskać karabin do ramienia, w sprężynach to błąd), punkt trafienia nie jest zależny od punktu podparcia/chwytu (w sprężynach jest), itp.
Kolejna sprawa, to niektóre PCP mają magazynek, czyli możesz sobie fajnie strzelać rekreacyjnie - przeładowując po każdym strzale. Są też takie, które mają mechanizm auto - ale to już kupa kasy za bajer, bo celność zawsze oznacza pojedyńczy nabój w komorze, a wręcz w lufie.
Nie musisz machać wajchą przed każdym strzałem, więc śrut schodzi kilogramami...
Brak odrzutu powoduje, że celność PCP jest wieksza niż sprężyn. Ma na to wpływ także mechanizm spustowy, który przenosząc mniejsze siły, daje wieksze mozliwości ustawień.
Dzieki temu z PCP, także limitowego łatwiej się trafia w cele na dalszych dystansach.
To wszystko powoduje, że z PCP strzela się łatwiej i dużo łatwiej przy rzadszym treningu utrzymać dobrą formę. Sprężyna wymaga dużej powtarzalności strzelca, a więc więcej potu...
PCP pozwalają również na montowanie delikatniejszych lunet, choć optyka niezłej jakości i tak swoje kosztuje.
Sam strzelam obecnie z PCP, ale ciągnie mnie do sprężyny, bo twierdzę, że wiatrówki sprężynowe mają duszę. Dają też niezależność. PCP wymaga albo butli, albo pompki i w większości przypadków zestawów do ładowania, którymi z butli ładuje się kartusz karabinu. Sprężynę bierzesz do pokrowca, śrut do kieszeni i możesz strzelać.
Co do Panteonu zawodów, to wiatrówki sprężynowe (z odrzutem) tworzą osobną kategorię (HFT2), a te bezodrzutowe osobną (HFT1). Mając więc sprężynę śmiało mozna jechać na zawody, a liczba zdobytych punktów może być wieksza niż niejednego strzelca z PCP (i tak też się dzieje. PCP nie jest więc kluczem do zawodów.
Podsumowując, gdzie frajda ze strzelania z PCP? W tym, że trafiasz tam, gdzie celujesz. Problem w tym, byś celował tam, gdzie chcesz trafić.
Należy też pamiętać, że lepiej mieć dobrą sprężynę niż kiepskie PCP. Dobra sprężyna będzie bardziej powtarzalna i celna niż pcp, które nie trzyma prędkości, ma źle zrobiony port ładowania, czy przedmuchy, lub inne usterki (tego w pcp może być sporo). Dlatego w moim przekonaniu lepiej wydac pieniądze na HW97k niż na AT44. Ale już np. CZ 200 Hunter jest warte grzechu, za praktycznie te same pieniądze, co rzeczona HW. Podobnie używany, ale sprawny S400. Tyle, że trzeba doliczyć jeszcze koszty butli i zestawu do ładowania (w przypadku AA).
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Ładnie opisane Dodam jeszcze, że dobre (nie koniecznie bardzo drogie) PCP powinno miec zawór regulujący ciśnienie. Wtedy unika się tzw. "górki" przy strzałach od pełnego - do wyczerpanego ciśnienia w kartuszu. jarek m wie o co chodzi, bo Hunter taki zawór posiada. Magazynek to raczej zbędny bajer - mam i prawie nie używam, wolę dostojnie. I jeszcze jedno: tłumik niezbędny. PCP strzelają głośno. Ja mam dwa, jeden w obudowie lufy (firmowy), drugi dorabiany przez Wojtana. Cisza i luksus.
Jarek dzięki za opisanie PCP ,jednak muszę stwierdzić że jakoś nie specjalnie ciągnie mnie do PCP może dlatego że nie miałem sposobności z niego strzelać jakoś bardziej jestem za sprężyną może to dlatego że ma duszę
W sumie jestem zdecydowany jednak na HW97k ale w normalnej osadzie nie KT choć nie powiem też ładna .Wracając na moment do PCP to chyba przewidziałeś moje myśli bo borykał mi się plan z AT44 ale już mi przeszło ,dlaczego postanowiłem że będzie to HW97 ,ano dlatego że lubię rozbierać poprawiać u udoskonalać i mam takie wrażenie że z HW będzie co robić poczytałem troszkę o modyfikacjach i sposobach poprawy tego karabinka i myślę że się nie zawiodę,z drugiej strony jak bym kupił już gotowy odpicowany na max to co ja miał bym przy nim pogrzebać ,pewnie było by tak że zamiast poprawić to bym popsuł i jeszcze myślał że dobrze zrobiłem ,a tak wystartuje od zera i po pewnym czasie czytaj parę godzin po zakupie zacznę go udoskonalać już nawet wiem od czego zacznę jest tylko jeden problem jeszcze go nie mam ale to myślę że wtorek środa będzie już po problemie .Jak wszystko się ułoży po mojemu to może we wrześniu jakieś zawody jeśli będą ,bo tak obiło mi się o uszy że kolba coś organizuje ,czas pokaże
patryk1981 pisze:Jak wszystko się ułoży po mojemu to może we wrześniu jakieś zawody jeśli będą ,bo tak obiło mi się o uszy że kolba coś organizuje ,czas pokaże
Incorsa na pewno (26.09.2010) - i tam się na 99% wybieram (moje pierwsze zawody ).
Wiem, że będzie też Piotr, ale w innej kategorii .
Ano będę I cała nasza ekipa z SGS, oraz parę osób z Tawerny z W-wy (na pewno Debowy i Paweł). Zobaczymy kto jeszcze. Może przy okazji poznamy się osobiście i stukniemy lufami? Pozdrawiam.
i znajdziesz chętnego na harego
). Najdroższy po tuningu nie przekroczył 300 zł. Teraz szukam raczej okazji w PCP. Wyjątkowo kupuję sobie sprężynę z nostalgii i dla relaksu od upierdliwego trafiania w cel... 
Chcę odnowic kolekcję na ścianie, oraz wzbogacic ją o nowe PCP-y.
ale to dopiero po HW ,jak będę miał fundusze 
I jeszcze jedno: tłumik niezbędny. PCP strzelają głośno. Ja mam dwa, jeden w obudowie lufy (firmowy), drugi dorabiany przez Wojtana. Cisza i luksus.