ale juz wiekszej kwoty dac nie moge 
grrrrr 
Optyka na Hatsana
Zakup lunety
A'propos lunet to ja również mam nowy sprzęt Tasco poszło do szuflady teraz na H. mam zamontowane Coś 
bardzo duuużego 
.Kupilem to na bazarze. Parametry napisane na tym to 3#9#40.Wygląda solidnie. Celuje się z tego dobrze. Ale co to jest nie wiem bo nie ma nazwy 
. I teraz mam pytanie czy wszystkie lunety tak dzialaja?Że ostrość ustawia się wraz ze zwiększeniem odleglości 
.Tzn. podkręcenie zoomu można zrobić tylko gdy zwiększam odległość od celu. itd. itd.Jeśli jestem np. 25m. od celu to podkręcenie zoomu daje wyrazny obraz tylko np. do 4. Na 50m jest np. 7 czy coś itd. Wygląda jak pomiar odległości o ile pamiętam na lunecie kumpla zoom do 7 można podkręcić nawet na 10m o celu i widać wyrażnie. Karabinek zrobil się teraz o wiele cięższy. Ale mam watpliwość jeśli chodzi o dociążanie kolby. Natomiast coraz bardziej zaczynam mysleć o tuningu 
a teraz strzelam i to bez smarowania sorry. Hej
[ Dodano: 2006-12-02, 23:22 ]
Na bazarze poprosiłem do tej optyki o montaż na co Pani przyniosla mi w pudelku wyglądajacym na radzieckie z napisem ZOS montaż wysoki ale jakiś taki szeroki i powiedziala że na fuzje dobry innych raczej nie miala
Wydawał mi się za szeroki 
i od razu poszedłem do sklepu zobaczyć okazalo się że to na jakiś szerszy wymiar. 
Więc dokupilem podwójny i jest ok. 
A i lunete zamyka się nie klapkami tylko takimi plastykowymi przezroczystymi filtrami na gumkach.
bardzo duuużego .Kupilem to na bazarze. Parametry napisane na tym to 3#9#40.Wygląda solidnie. Celuje się z tego dobrze. Ale co to jest nie wiem bo nie ma nazwy . I teraz mam pytanie czy wszystkie lunety tak dzialaja?Że ostrość ustawia się wraz ze zwiększeniem odleglości .Tzn. podkręcenie zoomu można zrobić tylko gdy zwiększam odległość od celu. itd. itd.Jeśli jestem np. 25m. od celu to podkręcenie zoomu daje wyrazny obraz tylko np. do 4. Na 50m jest np. 7 czy coś itd. Wygląda jak pomiar odległości o ile pamiętam na lunecie kumpla zoom do 7 można podkręcić nawet na 10m o celu i widać wyrażnie. Karabinek zrobil się teraz o wiele cięższy. Ale mam watpliwość jeśli chodzi o dociążanie kolby. Natomiast coraz bardziej zaczynam mysleć o tuningu a teraz strzelam i to bez smarowania sorry. Hej [ Dodano: 2006-12-02, 23:22 ]
Na bazarze poprosiłem do tej optyki o montaż na co Pani przyniosla mi w pudelku wyglądajacym na radzieckie z napisem ZOS montaż wysoki ale jakiś taki szeroki i powiedziala że na fuzje dobry innych raczej nie miala
Wydawał mi się za szeroki i od razu poszedłem do sklepu zobaczyć okazalo się że to na jakiś szerszy wymiar. Więc dokupilem podwójny i jest ok. A i lunete zamyka się nie klapkami tylko takimi plastykowymi przezroczystymi filtrami na gumkach.Hatsan 90S 4,5 (dociążenie kolby) + N/n 3#9#40. Umarex cp-sport CO2, 4,5.
Wygląda na to, że luneta jest nastawiona na odległości sztucerowe. Czyli strzelanie od 30 metra wzwyż (ostrzy pewnie do nieskończoności). Jeśli chcesz, żeby Twoja ostrzyła dajmy na to na powiększeniu x6 od 15m, to musisz ją przeogniskować.Jerzy pisze:ostrość ustawia się wraz ze zwiększeniem odleglości
Przeogniskowanie polega na poluzowaniu kontry objektywu, delikatnym (ok 45 - 90 stopni) wyrkęceniu soczewki i ponownym jej skontrowaniu.
Najlepiej znajdź sobie takie powiększenie, ktróre najbardziej Ci pasuje i na nim naucz się strzelać w zależności od odległości od celu. Pod niego też, ustaw sobie ostrzenie lunety.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Tak zgadza się dzięki wlasnie wszedlem na stronę ligi Wiatrówkowej gdzie jest test bardzo dodobnej lunety o takich samych parametrach. Podano tam własnie iż z przodu należy wykręcić pierścięń a mnastepnie soczewkę i faktycznie odległość ostrzenia zmniejszyła się. To mogłaby być luneta Delta O.Hatsan 90S 4,5 (dociążenie kolby) + N/n 3#9#40. Umarex cp-sport CO2, 4,5.
Przy dużym powiększeniu luneta jest najbardziej wrażliwa na błąd ustawienia ostrości. Fabrycznie ustawiona jest na dużą odległość i dlatego przy dużym powiększeniu ostro jest tylko to co daleko, a żeby ostro widzieć bliski cel - trzeba zmniejszyć powiększenie. Ale to tylko półśrodek!!
Tak jest gdy nie mamy możliwości ustawiania ostrości /to samo co reg paralaksy/.
Bez regulacji obraz bliskiego celu jest nieostry, a my, żeby widzieć w miarę ostro zmniejszamy powiększenie i już wydaje nam się, że jest ostro. Takie jest tylko nasze wrażenie. Naprawdę powinno się kolejno: zwiększyć do max powiększenie, ustawić ostrość kręcąc obiektywem, na koniec ustawić takie powiększenie jakie chcemy. Podczas ruszania zoomem wyostrzenie nie powinno ulec zmianie - tak jest w lunetach wyższej klasy, a czy w tańszych?
Ustawianie ostrości powinno się robić zawsze, gdy zmienia się odległość od celu. Błędu paralaksy nie ma, gdy dobrze nastawimy ostrość. Jeśli nie kręcimy obiektywem w celu nastawienia ostrości - nie korygujemy błędu paralaksy. Jeśli nie zlikwidowaliśmy paralaksy możemy popełnić duży błąd przy celowaniu jeżeli nasze oko zejdzie z osi optycznej lunety.
[ Dodano: 2006-12-07, 19:25 ]
Paradoksalnie! luneta nienajlepsza, taka o małej średnicy źrenicy wyjściowej, zmusza nas do dokładnego ustawienia oka w osi optycznej lunety, a to prowadzi do wyeliminowania błędu paralaksy. - Zygmunt
[ Dodano: 2006-12-07, 19:36 ]
Takie jest moje zdanie i częściowo się z nim zgadzam!! /zasłyszane/
Tak jest gdy nie mamy możliwości ustawiania ostrości /to samo co reg paralaksy/.
Bez regulacji obraz bliskiego celu jest nieostry, a my, żeby widzieć w miarę ostro zmniejszamy powiększenie i już wydaje nam się, że jest ostro. Takie jest tylko nasze wrażenie. Naprawdę powinno się kolejno: zwiększyć do max powiększenie, ustawić ostrość kręcąc obiektywem, na koniec ustawić takie powiększenie jakie chcemy. Podczas ruszania zoomem wyostrzenie nie powinno ulec zmianie - tak jest w lunetach wyższej klasy, a czy w tańszych?
Ustawianie ostrości powinno się robić zawsze, gdy zmienia się odległość od celu. Błędu paralaksy nie ma, gdy dobrze nastawimy ostrość. Jeśli nie kręcimy obiektywem w celu nastawienia ostrości - nie korygujemy błędu paralaksy. Jeśli nie zlikwidowaliśmy paralaksy możemy popełnić duży błąd przy celowaniu jeżeli nasze oko zejdzie z osi optycznej lunety.
[ Dodano: 2006-12-07, 19:25 ]
Paradoksalnie! luneta nienajlepsza, taka o małej średnicy źrenicy wyjściowej, zmusza nas do dokładnego ustawienia oka w osi optycznej lunety, a to prowadzi do wyeliminowania błędu paralaksy. - Zygmunt
[ Dodano: 2006-12-07, 19:36 ]
Takie jest moje zdanie i częściowo się z nim zgadzam!! /zasłyszane/
była Diana, są Viper 350GW z RM2-8x32AO, i H60 z PO 4x34
A co zrobić na zawodach HFT, jak cele są poustawiane na odległościach od 10 do 50m, a lunety nie można regulować na torze?jigt pisze:Ustawianie ostrości powinno się robić zawsze, gdy zmienia się odległość od celu.
Średnica szkieł niestety nie ma związku do ustawienia oka w osi optycznej, może dawać jedynie jaśniejszy obraz (im większa tym głębia ostrości mniejsza, ma też znaczenie długość osi optycznej).jigt pisze:Paradoksalnie! luneta nienajlepsza, taka o małej średnicy źrenicy wyjściowej, zmusza nas do dokładnego ustawienia oka w osi optycznej lunety, a to prowadzi do wyeliminowania błędu paralaksy.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Średnica źrenicy wyjściowej, to wymiar tego słupa światła które wychodzi z okularu do oka, nie jest to średnica szkieł. Ale oczywiście średnica okularu o czymś mówi i ogranicza.
[ Dodano: 2006-12-07, 20:55 ]
Przepisy na zawodach są po to by utrudnić życie. Jeśli nie można, trzeba półśrodków użyć. Oś optyczna to linia prosta i nieskończenie długa. Chyba chodziło Ci o ogniskową obiektywu i jego średnicę mającą wpływ na jasność. - Zygmunt
[ Dodano: 2006-12-07, 20:55 ]
Przepisy na zawodach są po to by utrudnić życie. Jeśli nie można, trzeba półśrodków użyć. Oś optyczna to linia prosta i nieskończenie długa. Chyba chodziło Ci o ogniskową obiektywu i jego średnicę mającą wpływ na jasność. - Zygmunt
była Diana, są Viper 350GW z RM2-8x32AO, i H60 z PO 4x34
