Obrazek

HW100 vs reszta świata

jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

HW100 vs reszta świata

Post autor: jarek m »

Może innym też się przyda taki temat. Ponieważ w kilku miejscach wspomniałem o planach zakupu HW100, a parę osób się do mnie odezwało celem utwierdzenia bądź odwiedzenia od zakupu rzeczonej dmuchawy pomyślałem, że zapytam publicznie: na ile HW100 jest karabinkiem nadającym się do amatorskiego startowania w zawodach FT(coby trafić ponad 25/50) i jednocześnie dobrym do rekreacji. Mówiąc o FT wiem, że to dyscyplina sprzętowa, ale nie chcę kupować protez i karabinów klasycznie pod FT - po prostu mi się nie podobają. Jeśli za rok nabiorę ochoty na "zawodostwo" pomyślę o jakim steyrze, czy dominatorze. Zawody to dla mnie frajda, sport mam w CP i tam się koncentruje na wynikach. Na karabin mogę przeznaczyć ok. 4kzł i ok. 1kzł na lunetę. Oto moja droga dochodzenia do tego wyboru:
HW100 cena 3200, osada orzechowa (najmniej dla mnie istotne), w komlecie tłumik, magazynki (można dokupić wkładkę jednostrzałową). Posiada regulator, a przez speców ( np.Igor z iwebu) jest uznawana jako dobrze skonstruowany machanizm z dobrych materiałów. Nie ma lufy LW, ale mam HW97K i wiem, że lufa HW jest dobra, czyli celna. Słuszna masa - ja tak lubię. Problem z ustawieniem Vo, trzeba na ciepło odkęcać tuleję i naciąć ją, by dała się wykręcać. Ma długi cykl strzału, ale po odchudzeniu zbijaka cykl jest do przyjęcia. Słowem, przy niewielkich zmianach i ingerencji dmuchawa OK.
Konkurencyjny jest FX (np. Cutlas (ok.4200pln, czy T12(3200pln)). Też ma magazynek, ale trudno czegoś dowiedzieć się o regulatorach. Lufa LW. Wadą jest pękający sworzeń zaworu (chyba zaworu). Podobno problem z serwisem. Niewielu użytkowników, brak opinii.
Falcony - PF18 bullbarell multishoot - dla mnie ładny. Nie ma regulatora, ale ma spory kartusz pozwalający dać ok. 90 stabilnych strzałów. Łatwa regulacja Vo (śrubka, czasem zaślepiona ale jest). Lufa LW. Konieczność dokupienia tłumika. Opinie o pracy magazynka - dobre. W sumie 3k zł, czyli niewiele taniej niż HW, a regulatora brak. Jak z sewrisem na razie nie wiadomo, bo to młoda marka na szym rynku.
D MK4 - prąd (odpada)
Dx2 Merlin (nie wiem, czy tak się pisze) - ma regulator, ładnie wykonany jak na D przystało. o ok.1k droższy od HW, ale podobno celność na podobnym poziomie. Więc "po co przepłacać".
Protezy - wiem, że są dziurkaczami, ale odpadają po mi się nie podobają, a o gustach się nie dyskutuje. Jak bedę miał zacięcie zawodnicze, to się poświęcę (tak jak teraz kupiłem pistolet CP, ale kochać, to my się nie kochamy).
Zostaje jeszcze BSAS10 - mam BSA Hornet to raz. Dwa, jakoś mi ta butla nie pasuje. Poza tym BSA są znane z tego, że najpelsze osiągi mają jako FAC.
Theoben MK3 - katastrofalna osada i wielgaśna butla. Nie.
Chcę kupić nówkę. Nie mam czasu na wielkie zmiany i nie będę robił np. osady od razu po wyjściu ze sklepu. To są jednak nieistotne sprawy. Istotne jest na ile moja analiza tego co znalazłem o tych karabinkach jest właściwa. Każda informacja i opinia mile widziana.[/b]
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Awatar użytkownika
irak
Posty: 1590
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: irak »

O tym myślałeś http://dzikizachod.fieldtarget.net/view ... 09&start=0 ? Jeśli nie podoba Ci się osada zawsze możesz zamówić pod siebie.

Co do Hw100 to jak dla mnie (będzie parę porównań do lg200):
- niepodoba mi się materiał z którego wykonano blok
- cykl strzału mi nie pasuje i mimo odchudzenia zbijaka tem co jest w Lgm/Lg200/210 czy Fwb p70/700 nie dorówna, no i wtedy po gwarancji
- nie lubię drewna, wolę laminat z którym się nie trzeba pieścić, dodam tworzywa też nie lubię ;)
- nie lubię niepotrzebnych komplikacji w mechanizmach, rozłóż sobie Walthera, albo Fwb to wtedy zobaczysz co znaczy prosta i przemyślana konstrukcja, poprostu w hw100 sąrzeczy których nie przeskoczysz (rozwiązania konstrukcyjne)
- nie ma regulowanej baki i musiałbym zmienić stopkę
- zabawa z regulacją V0

Chwilowo więcej nie pamiętam, ale widzę, że sporo naszukałeś.
Teraz dlaczego Lg200
- kartusz do 300bar
- wygodny laminat z regulowaną baką i stopką
- łatwa regulacja V0 (można sobie dziurę w łożu przewiercić do śruby)
- bardzo szybki strzał
- jakość wykonania części to naprawdę wysoki poziom (wymontowałem zaczep zbijaka coby go sobie obejrzeć, na 10 letniej części nie ma śladu zużycia)
- prostota i przemyślana kostrukcja
- lufa LW maczowa

Jak coś mi jeszcze wpadnie to napiszę, bo to na szybko i zmęczonyu trochę jestem. Myślałem o Hw100 jednak wyboru nie żałuję i nawet za dopłatą się nie zamienię.

Jeśli i tak zamierzasz zmienić ten karabinek to bierz na co masz ochotę, chciałem kupić raz i nie kombinować, bo mnie na kombinacje nie stać. Z tych wymienionych to hw100 albo s10. O fx'ach nic nie napiszę. Jak chcesz kupić za 4k karabin popoluj na steyer'a albo Walthera. Tutaj nawet coś jest pozycj a) http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?p=648 ... 4f7#648066

Za 1000 zł nie kupisz normalnej optyki do FT. Tutaj w rozsądnych pieniądzach jest Big Nikko. Ewentualnie weź karabinek za 3k a nikko ściągnij z uk.
Rozbrojony :), teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki :P
Awatar użytkownika
foxrysza
-#prezes
-#prezes
Posty: 3313
Rejestracja: 22 lip 2006, 12:16
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: foxrysza »

irak pisze:Za 1000 zł nie kupisz normalnej optyki do FT. Tutaj w rozsądnych pieniądzach jest Big Nikko. Ewentualnie weź karabinek za 3k a nikko ściągnij z uk.
Ekspertem nie jestem ale tu Irek ma racje, do 1000pln to ciężko znaleźć optykę do HFT, a do FT to już graniczy z cudem.
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

Post autor: jarek m »

Panowie. Jeszcze raz podkreślę, nie chodzi o zawodniczy zestaw do FT, bo wtedy w ogóle nie te karabiny, nie te pieniądze. Chodzi o optymalny zestaw za 5kzł pod względem: celność, niezawodność, frajda ze strzelania.
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Awatar użytkownika
foxrysza
-#prezes
-#prezes
Posty: 3313
Rejestracja: 22 lip 2006, 12:16
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: foxrysza »

jarek m pisze: Chodzi o optymalny zestaw za 5kzł pod względem: celność, niezawodność, frajda ze strzelania.
Więc , Walter lub FWB + Leupold VX II
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
Awatar użytkownika
irak
Posty: 1590
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: irak »

To może weź Hw100 + duże Nikko? Optyka się nada, odległości pomierzysz. Lupa Ci zostanie jak karabinek zmienisz. Do Ft polecam w wersji z krzyżem nato.
Rozbrojony :), teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki :P
jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

Post autor: jarek m »

Walther i frajda? Nie dla mnie. FWB też. Już prędzej jakiś Steyr. Czyżby HW100 to, po prostu jedynie droższy puszkobijca, podobnie jak cała ta masa towarowa za 3-4 tysiące?
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Awatar użytkownika
irak
Posty: 1590
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: irak »

Hw100 dużo może, pytałeś dlaczego nie dla mnie odpowiedziałem. Jeśli Ci się podoba bierz, jak posadzisz na to duże nikko to możesz spokojnie zawalczyć w FT :). Czy dobry - tak.

To tak samo jak z brunetkami i blondynkami. Po roku dojdziesz czego Ci potrzeba, albo zostaniesz z Hw, albo zminisz na coś innego.

Puszkobijcom to Hw100 bym nie nazwał. Jak dobierzesz śrut do lufy to zdziwisz się co można wyciąć na 50m ;).
Rozbrojony :), teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki :P
jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

Post autor: jarek m »

Dzięki za rzeczowe info. A jaka w skupieniu na 50 m jest róznica między HW100, a steyrem lg110. Ten drugi jest o 1kzł droższy, ale najuboższej wesrji jeszcze dla mnie ujdzie. Czy faktycznie te kilo złociszy czyni różnicę w celności i powtarzalności (praca regulatora). Pytam, bo jest mnóstwo o HW, o steyrach sporo mniej (wątki na inweb zaliczyłem :D ). Ten austriacki aluminiak jest mniej ucieszny w rekreacji, ale coś za coś. Tylko wtedy na lupę musiałbym z czasem doskładać, czyli zarobić :hm:
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Awatar użytkownika
irak
Posty: 1590
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: irak »

Szczerze to nie wiem, ale pewnie z dobranym śrutem z dobrej podpórki i z dobrym strzelcem będzie podobnie. Jednak jeśli będziesz brał steyera to kupiłbym wersję ft, którą o wiele lepiej do siebie dopasujesz, a na lupę bym dozbierał. Bo o steyerze nie ma co pisać świetny karabinek. Największe plusy to w pełni regulowane łoże (wersja ft), spust bajka i szybki strzał -> tylko tyle i aż tyle.
Rozbrojony :), teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki :P
jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

Post autor: jarek m »

FT jest już protesowaty. Jeśli to LG110HP. Być może kiedyś dorobiłbym do niego osadę (ale być może). Jeśli jedanak nie ma dramatycznej różnicy w celności, dużo większym sentymentem darzę jednak HW. Macając jedno i drugie hawusia jest przyjemniejsza w dotyku :)
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Awatar użytkownika
Wierzbin
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 3983
Rejestracja: 28 kwie 2006, 12:09
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Wierzbin »

To ja dołożę jeszcze swoje dwa grosze.

Musisz konkretnie sprecyzować do czego chcesz kupić zestaw. Niestety nie ma zestawów FT+rekreacja, bo niezbyt rekreacyjnie dźwiga się 7kg karabin z lunetą, którą trzeba co chwilę przestawiać na różne dystanse, żeby cokolwiek widzieć ostro.

HFT daje znacznie większe pole popisu jeśli chodzi o rekreacyjne strzelanie.

Zakładając, że ma to być sprzęt FT, to w tej dyscyplinie kluczowe znaczenie ma nie karabin (choć bardzo istotny), a właśnie optyka.
Jak chcesz mieć jakieś wymierne wyniki, to tak jak koledzy wspomnieli najlepszym wyborem w stosunku cena/możliwości zdaje się być Nikko Stirling Diamond 10-50x60 czyli swojskie BigNikko.

Co do samego karabinu.

Steyr - ok w wersji FT, bo w wersji HP jest ekstremalnie nieergonomiczny pod względem baki i chwytu (przynajmniej dla mnie). To że jest brzydki jak diabli, to już inna sprawa. Zaletą Steyra jest to, że jest celny i to mu trzeba przyznać (choć Vo jak się okazało nie ma już tak super stabilnej na śrucie prosto z puszki).

FX, Daystate X2 Merlyn, Falcony to sprzęt klasyczny do HFT - jest zbyt lekki do FT.

HW100 też bardziej skłania się do HFT, choć w FT też można nim spokojnie powalczyć. Co istotne ma wkładkę jednostrzałową i możliwość strzelania powtarzalnego - tu ukłon w kierunku rekreacji. Z odchudzonym zbijakiem to najlepszy karabin w tej cenie (nowy).
To oczywiście moja skromna opinia i można się z nią niezgodzić ;)

Osobiście wybrałbym Walthera LG i zrobił z niego kombinatora.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

Post autor: jarek m »

WWD, czyli jak zwykle Wierzbinie Wielkie Dzięki. Zdaje się, że uczucia wezmą górę nad rozumem, czyli na HW100 się skończy.
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Awatar użytkownika
Greyo
Posty: 108
Rejestracja: 28 wrz 2010, 22:39
Lokalizacja: Mielec

Post autor: Greyo »

Witam

Podepnę się pod temat ponieważ pytanie dotyczy HW-100.

Zbliża się okres zimowy i pomału myśle odstawić karabinek w kąt na te pare miesięcy.
A że jest to mój pierwszy karabinek pcp, to nie wiem co zrobić z pozostałym powietrzem w kartuszu - zostawić czy spuścić.
W sumie moze jest to błachostka, ale ja w tym temacie nie posiadam wiedzy więc wole zapytać bardziej doświadczonych strzelców.

Pozdrawiam
HW 97K + Leupold VX2 4-12x40
Awatar użytkownika
Jaro
Posty: 3955
Rejestracja: 30 gru 2009, 20:08
Lokalizacja: Ziębice
Kontakt:

Post autor: Jaro »

Lepiej zostaw powietrze w kartuszu.
Producent zaleca zostawienie powietrza gwarantującego uszczelnienie kartusza, więc nie ma powodu dla, którego należałoby go spuścić.
ODPOWIEDZ