Robimy noże custom !!!
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
No to na dzisiaj wystarczy
Mając już wyprowadzony szlif (jechałem pilnikiem) wziąłem się za doszlifowanie powierzchni szlifu za pomocą kamienia (ucharatałem kawałek osełki )
Kamyk w palce i jechałem zachowując linię ostrza.
Następnie przejechałem szlif papierkiem wodnym 60 i na dzisiaj wystarczy bo już palców nie czuję.
Udało mi się zlikwidować "kołyskę". Teraz to już praktycznie kosmetyka aby usunąć wszelkie rysy, których jest mnóstwo, niestety brak wprawy w pracy pilnikiem
Mając już wyprowadzony szlif (jechałem pilnikiem) wziąłem się za doszlifowanie powierzchni szlifu za pomocą kamienia (ucharatałem kawałek osełki )
Kamyk w palce i jechałem zachowując linię ostrza.
Następnie przejechałem szlif papierkiem wodnym 60 i na dzisiaj wystarczy bo już palców nie czuję.
Udało mi się zlikwidować "kołyskę". Teraz to już praktycznie kosmetyka aby usunąć wszelkie rysy, których jest mnóstwo, niestety brak wprawy w pracy pilnikiem
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
I ja przeczytawszy o Waszej pracy nabrałem delikatnego zapału do zrobienia własnego noża, a fakt że od zawsze czułem jakiś sentyment do wszelkiego rodzaju noży zapał ten potęguje. Tylko kurde.. chyba nie mam z czego go zrobić. Idę szukać.......
Materiał znaleziony Jakiś stary brzeszczot (podobny do tego Ryśka) tylko, że ten mój ma 750mm X 90mm X 2.5mm. Spokojnie wystarczy na kilka noży
Materiał znaleziony Jakiś stary brzeszczot (podobny do tego Ryśka) tylko, że ten mój ma 750mm X 90mm X 2.5mm. Spokojnie wystarczy na kilka noży
Ostatnio zmieniony 10 sty 2008, 19:49 przez auron, łącznie zmieniany 2 razy.
"...kiedyś kupię nóż..." i zrobię to co zawsze chciałem
Panowie, proponuje wycieczke do piwinicy i zwiedzanie najstarszej skrzynki z narzedziami. W PRL-u pilniki do metalu robiono ze stali nc6, ktora po rozhartowaniu daje sie stosunkowo latwo obrabiac, a potem zahartowac i odpuscic nawet w prymitywnych warunkach.
Taki pilnik moze miec 3-4 cm szerokosci i 4 mm grubosci, wiec jest w czym rzezbic.
Oczywiscie kukri ani szerokiego bowie sie z tego nie wytnie.
Taki pilnik moze miec 3-4 cm szerokosci i 4 mm grubosci, wiec jest w czym rzezbic.
Oczywiscie kukri ani szerokiego bowie sie z tego nie wytnie.
--
Maciek
Maciek
Z tego kawałka co ja miałem to zostały tylko dwa ścinki z których można ewentualnie ostrze scyzoryka wykroić a załatwić drugiego kawałka nie dam rady (z tym pierwszym miałem WIELKIE problemy)KM88 pisze:Ryśku a mógłbyś coś jeszcze załatwić tzn. kawałek metalu nad którym mógłbym się znęcać.
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
KM88, wejdz na http://knives.pl/forum i przejrzyl dzial Kupie/Sprzedam, tam najlatwiej kupic plaskowniki stalowe odpowiednie na noz. Ceny nie sa wysokie, srednio kilkadziesiat zlotych za material na bardzo duze ostrze.
--
Maciek
Maciek
Wyniki mojej dzisiejszej pracy:
Jeszcze sporo roboty..... Na pocieszenie może być to, że początkowa wizja "mojego wymarzonego noża" jest nadal niezachwiana. Widzę go tak, jakby już był w ciemno czerwonym drewnie z czarnymi pinami mmmmmm
A tu mój materiał:
Jak widać trochę mi tego zostało, więc mogę sie podzielić
Jeszcze sporo roboty..... Na pocieszenie może być to, że początkowa wizja "mojego wymarzonego noża" jest nadal niezachwiana. Widzę go tak, jakby już był w ciemno czerwonym drewnie z czarnymi pinami mmmmmm
A tu mój materiał:
Jak widać trochę mi tego zostało, więc mogę sie podzielić
"...kiedyś kupię nóż..." i zrobię to co zawsze chciałem