Jaka jest optymalna moc (taka żeby nie tracił celności, a był jak silniejszy) Jaki ma zasięg i prędkość wylotową. I co nalaży wymienić po kupnie. I czym sie różni ten od tego
P.S. Tylko nie piszcie tak jak na iwebie (użyj opcji szykaj) 520 wyników PROSZĘ
HW-30s
- yamaha_jogr
- Posty: 53
- Rejestracja: 05 cze 2006, 22:24
- Lokalizacja: Spod Żywca :]
Na stronie aro bzdurę napisali. Prawie 1,4 metra to by dopiero giwera była a TX wyglądałby przy HW jak "gówniarz".yamaha_jogr pisze:Jeden jest większy ale ma mniejszą lufe...
Lepiej trzymać się opisu na stronie Andrzeja albo zajrzeć tutaj
Keys - DSSR
AA TX200HC + BL5-15x40; CP88
AA TX200HC + BL5-15x40; CP88
- kotek Kacperek
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 maja 2006, 22:51
- Lokalizacja: Persja
Tez za mną"chodzi" zakup HW30, aż pojechałem do Assa w Warszawie, żeby go obejrzeć i się przyłozyć. No a kocisko ze mnie wielkie, i wysokie, i na tandemie mógłbym jeździc jak inni na zwykłym rowerze. A ten HW całkiem niewielki. Ale fantastycznie składny, właśnie dlatego że nieduzy. I w nosie mam teksty typu "kawał chłopa a wiatrówka jak dla dzieci". Jezeli zdecyduję sie na kupno, to tylko u Andrzeja, cena w Assa to 810 zł - jakieś nieporozumienie, ale u nich wszystkie ceny są na inną kieszeń, tam czekaja na klienta, co wchodzi, nie marudzi i z grubej gotówki wyskakuje. Nie strzelałem, ale jak czytałem opinie jest to miodny karabinek. A i jeszcze jedno - w sklepie się zarzekali że ma 16 J, podczas gdy same gabaryty cylindra raczej na to nie wskazują, ale oni swoje. nie wnikałem - wyszedłem uprzednio grzecznie podziekowawszy za pokazanie wiatrówki. Jestem pod wrażeniem...yamaha_jogr pisze:Jeden jest większy ale ma mniejszą lufe, ale czy opłaca sie dawać tyle kasy więcej za wielkość. Co o nim sądzicie?? Rzeczywiście jest taki mały?? Mam 195 wzrostu. Chyba będzie za mały.
kk
[ Dodano: 2006-07-18, 23:26 ]
No i stało się - mam swoje HW30s. Nowa wersja, dłuższe drewno sięgajace kostki i amortyzator na stopce. Maleństwo, słabiutkie, ale celne jak cholera, w dodatku ten spust - bajka. Kupiłem od AK, skorzystałem z okazji ze trochę grosza wpadło, inaczej by zaraz moja lepsza połowa znalazła "dobre zastosowanie". Dostałem w komplecie tzw. sprężynę eksportową, która natychmiast zamontowałem. Jeżeli ktokolwiek uważa, ze rozbiórka Hatsana jest trudna, to powiem tyle, że to mały pikuś w porównaniu z HW, a dokładniej ze składaniem HW. Nowa spręzyna brzeczy okropnie, ujawniając że nawet taka firma jak Weihrauch potrafi skopać prowadnicę, w dodatku diesluje pierwszych kilka strzałów i stale z niego wycieka jakas oliwa. Jednym słowem głęboki ukłon w stronę Hogana. Zmierzona energia śrutu też niewielka - 7.5 J, być może po poprawkach osiągnie 9J. Ale wiatrówka jest bardzo składna, można na niej, pomimo niespełna metra długości, całkiem sporą lunetę zamontować. I co najważniejsze, po tych kilku początkowych dieslach, strzela niesamowicie celnie. Ze zdumieniem zobaczyłem, że ja, strzelec raczej mierny, być może w niedalekim czasie bedę mógł się pokusić o strzelanie do kapsli na 30m. Rzecz dla mnie dotąd niepojeta, zareazerwowana dla "wtajemniczonych" z super sprzetem. A podobno mozna i lepiej - do pinezek.
Wykonanie i wykończenie bez zarzutu, wydawało mi się ze Hatsan ma całkiem ładny gwint w lufie, no to teraz wiem jak wygląda taki naprawdę ładny. Ale Hatsana się nie pozbywam, po pierwsze nie odzyskam włożonych w niego pieniedzy, po drugie jest teraz zrobiony tak, że nie ma porównania ze stanem pierwotnym, a po trzecie - to teraz mocna wiatrówka, spokojnie 15J, albo i lepiej. Duzy cel, na sporym dystansie, i na wylot albo w drobiazgi. Tylko żeby się jeszcze sam nie rozkręcał co 10 strzałów.
A HW polecam... ekstra sprzęcik.
kk