Panowie, nie porównujcie 25mm do 22mm, to tak nie działa
W zestawie 22mm robotę robi ciśnienie, które łatwiej jest wygenerować przy mniejszej powierzchni czołowej tłoka, dlatego przy 22mm sprężyna nie musi być bardzo twarda. I faktycznie, żeby lekki tłok mógł się wykazać trzeba mu dać "odetchnąć" przez większy TP. Oczywiście ciśnienia nie mierzyłem do porównań, ale zestaw 22mm bardzo łatwo diesluje, a system bardziej się nagrzewa - u mnie przy luzie tłok/cylinder 0,04mm potrafiło przyblokowywać tłok przy intensywnym strzelaniu w upalny dzień. Pomogło zwiększenie luzu do 0,1mm. No i bardzo umiejętnie smarujemy co 2-3 paczki śrutu
Nie ma nic za darmo....
Z mojego doświadczenia najbardziej optymalna waga tłoka w limicie dla exacta to okolice 220g. Na ciężkim śrucie takie rozwiązanie pracuje brzydko. W Dianie mój tłok 22mm ważył w okolicach 150g (sam pręt zatrzasku waży 100g). Bezpłaszczowy tłok wbrew pozorom aż tak bardzo nie będzie się "gibał" w cylindrze, bo stabilizuje go częściowo pręt zaczepu pracujący w tylnej prowadnicy sprężyny - oczywiście średnice odpowiednio dobrane
Z 22mm nie udało mi się wyciągnąć więcej niż 15J, ale skok miałem powiększony do 90mm, czyli mniej niż w TXie, i z tego co widziałem na necie zestawy TL pracują właśnie w okolicach 10,5-11flb czyli poniżej 15J.
Tak, jak już gdzieś pisałem u mnie na dzisiaj: skok 86mm, uszczelka od LGU, spreżyna 3,2mm (za twarda
) z napięciem poniżej 15mm. Na oryginalnym TP wychodził niebezpiecznie koło limitu. Teraz zdławiony na TP do 3,2mm ma około 16J, bardzo przyjemnie strzela i nieprzyjemnie ciężko się naciąga - urok króciutkiej dźwigni naciągu w TXHC. Nie mam zamiaru nic już grzebać, chyba, że zestaw 22mm jak mi się będzie bardzo bardzo bardzo nudziło