Stało się. Promocja w sklepiku na „B”, zaszalałem i kupiłem Kral Arms Puncher Armour 4,5 mm za 1600 papierów. Żona dostanie droższe perfumy, gdyż „oszczędziłem” (wpierdal i tak dostanę, jak przyjdzie paczka ale mniejszy i pachnący). Wszyscy będą zadowoleni, a ja będę miał zabawę z Armorem. Obrobię lufę, wymianka sprężyny zbijaka, iglicy zaworu strzałowego itd. itp. Trochę to potrwa ale mam nadzieję że efekt końcowy będzie powalający. Postaram się relacjonować moje prace na bieżąco i okrasić je zdjęciami (może jakimś filmikiem). Może mu pierdyknę jakichś ornament na to aluminium. Jak skończę to się pochwalę no chyba że nie będzie leżał w ręce i wróci do sklepu.
Pozdrawiam Wszystkich i jeszcze raz Wesołych Świąt!!!
Puncher Armour
Re: Puncher Armour
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Puncher Armour
Witam ponownie. Ponieważ były uwagi że dubluję tematy to zapraszam na Zielone Forum gdzie temat jest kontynuowany dla potomnych.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.