QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
Re: QB 78 - osada custom ze sklejki
Dzięki Długo myślałem nad kolorem, czy nie zrobić 2-kolorowego laminatu, ale próby na kawałkach sklejki nie były zbyt udane, sklejka o żółtawym zabarwieniu niweczyła moje plany zrobienia szarego czy szaro-niebieskiego czy jakiegokolwiek innego. Do tego malowanie każej warstwy osobno... Nie takie proste jak z początku myślałem.
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
uhm..
teraz rozumiem czemu Warren Edwards liczy se tyle za swoje osady..
A próbowałeś bejcować sklejkę?
teraz rozumiem czemu Warren Edwards liczy se tyle za swoje osady..
A próbowałeś bejcować sklejkę?
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
Bejcowanie po wierzchu jest proste, efekt kolorystyczny jak po barwionym oleju. Tylko po bejcy drewno sie mocno jeży (nawet po wodowaniu) i trzeba przecierać papierkiem ściernym, co daje jaśniejsze plamy. Po oleju drewno sie nie jeży prawie wcale. Próbowałem różnymi kolorami oleju malować warstwy pędzelkiem - ciężki temat. Laminat barwiony objętościowo to inna bajka niż malowanie po wierzchu.
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Re: QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
Fakt, też bym się bał chemią traktować sklejkę. Na pełnym drewnie (buku) działa fantastycznie.
Ja przecieram olej jeszcze taki minimalnie lepiący (po 24h) lnianą szmatką i zaraz po tym kolejna warstwa.
Ta Twoja to sklejka bukowa? Co to za wiater tak w ogóle?
Ja przecieram olej jeszcze taki minimalnie lepiący (po 24h) lnianą szmatką i zaraz po tym kolejna warstwa.
Ta Twoja to sklejka bukowa? Co to za wiater tak w ogóle?
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Re: QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
FWB c60, a sklejka to albo świerk albo sosna,była słomkowa i nie podobała mi się.Ta Twoja to sklejka bukowa? Co to za wiater tak w ogóle?
Re: QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
Na pewno iglasta? Ja w swoim 60-letnim Haenelu mam bukową sklejkę, a co dopiero w takim porządnym sprzęcie matchowym... Po kreskach na drewnie wnioskuje buk.
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Re: QB 78 Custom - osada ze sklejki i nowy system
Zaliczone pierwsze strzelanko - właściwie to bardziej pomiar energii (metoda dźwiękowa, którą opisywałem) i przy okazji wstępne zerowanie lunety.
Niestety okazuje się, że przeróbka systemu (co akurat nie dziwne), ani moje usprawnienie zaworu (to akurat szkoda) nie przyniosły wzrostu energii. Co ciekawe, na Exact wstępne pomiary pokazały ok. 11,6 J (SW wysyłał mi karabinek niby 12,6 J na Exact), ale na Exact Heavy juz była seria 12,7 J. Pointed o dziwo, tylko jakieś 11,8 J. W Crosmanie Summicie miałem na Pointedzie największą energię.
Stabilność energii chyba bardzo dobra - dokonałem kilkunastu pomiarów na Heavy - od początku gazu, na środku i pod koniec. Nie było odchyłek powyżej 2 m/s. Prędkość od 194 do 196 m/s i jedno bardzo dziwne odchylenie na 224 ale nie mam pojęcia czy to błąd odczytu dźwięku czy zładowałem przypadkowo Exact Express (bo dorzuciłem kilka sztuk do pudełka i mogłem nie zauważyć co wziąłem). Teoretycznie dla Express taka prędkość jest w porządku - 12,8 J. Nie wiem czy to ma związek, ale najwięcej strzelałem właśnie z Heavy - i na tym śrucie jest najlepsze skupienie oraz energia. Fakt, że w międzyczasie szedł Pointed, który celnością jest całkiem przyzwoity - 90-95% celności Heavy. Lufa też zawsze potrzebuje kilkunastu strzałów, żeby się przyzwyczaić do Heavy (czy Exactu ogólnie), a co ciekawe - z Pointeda zawsze szło celnie od pierwszego strzału.
Szkoda, że nie liczyłem strzałów przy których mierzyłem energię, ale nie było aż tyle czasu. W planach przeprowadzenie charakterystyki przez cały zakres jednego ładowania 2x12g.
Jeżeli ktoś nie ma chrono, to naprawdę polecam takie sprawdzanie energii. Trochę przydługie, trzeba trochę gratów ustawić i wyniki obliczymy dopiero przy kompie, ale dość dokładne. Chętnie pomogę jakby ktoś nie ogarniał, a chciał sobie to zrobić
Tak czy inaczej - wydaje mi się, że tuning zaworu pomógł w zachowaniu takiej powtarzalności energii.
Zerowanie lunety na drzewku na 55 m potrzebowało kilkanaście klików w bok. Docelowo chciałem zerować lunetę na ok. 100 m - do strzelania na dalekie dystanse 100-140 m. Okazało się, że luneta w kierunku góra-dół jest prawie idealnie wyzerowana właśnie na 100 m - tak była wyzerowana na poprzednim systemie. Wnioskuję to po poprawkach jakie trzeba nanieść na krzyżu na różne dystanse - mój punkt trafienia na drzewku odpowiada poprawce przy zerze na 100 m (wg Airguns Trajectory, BC dla Exact Heavy 0,028).
Osadę ostatecznie zdecydowałem się wykończyć lakierem pół-matowym.
Jeszcze kilka fotek z pleneru leśnego
Niestety okazuje się, że przeróbka systemu (co akurat nie dziwne), ani moje usprawnienie zaworu (to akurat szkoda) nie przyniosły wzrostu energii. Co ciekawe, na Exact wstępne pomiary pokazały ok. 11,6 J (SW wysyłał mi karabinek niby 12,6 J na Exact), ale na Exact Heavy juz była seria 12,7 J. Pointed o dziwo, tylko jakieś 11,8 J. W Crosmanie Summicie miałem na Pointedzie największą energię.
Stabilność energii chyba bardzo dobra - dokonałem kilkunastu pomiarów na Heavy - od początku gazu, na środku i pod koniec. Nie było odchyłek powyżej 2 m/s. Prędkość od 194 do 196 m/s i jedno bardzo dziwne odchylenie na 224 ale nie mam pojęcia czy to błąd odczytu dźwięku czy zładowałem przypadkowo Exact Express (bo dorzuciłem kilka sztuk do pudełka i mogłem nie zauważyć co wziąłem). Teoretycznie dla Express taka prędkość jest w porządku - 12,8 J. Nie wiem czy to ma związek, ale najwięcej strzelałem właśnie z Heavy - i na tym śrucie jest najlepsze skupienie oraz energia. Fakt, że w międzyczasie szedł Pointed, który celnością jest całkiem przyzwoity - 90-95% celności Heavy. Lufa też zawsze potrzebuje kilkunastu strzałów, żeby się przyzwyczaić do Heavy (czy Exactu ogólnie), a co ciekawe - z Pointeda zawsze szło celnie od pierwszego strzału.
Szkoda, że nie liczyłem strzałów przy których mierzyłem energię, ale nie było aż tyle czasu. W planach przeprowadzenie charakterystyki przez cały zakres jednego ładowania 2x12g.
Jeżeli ktoś nie ma chrono, to naprawdę polecam takie sprawdzanie energii. Trochę przydługie, trzeba trochę gratów ustawić i wyniki obliczymy dopiero przy kompie, ale dość dokładne. Chętnie pomogę jakby ktoś nie ogarniał, a chciał sobie to zrobić
Tak czy inaczej - wydaje mi się, że tuning zaworu pomógł w zachowaniu takiej powtarzalności energii.
Zerowanie lunety na drzewku na 55 m potrzebowało kilkanaście klików w bok. Docelowo chciałem zerować lunetę na ok. 100 m - do strzelania na dalekie dystanse 100-140 m. Okazało się, że luneta w kierunku góra-dół jest prawie idealnie wyzerowana właśnie na 100 m - tak była wyzerowana na poprzednim systemie. Wnioskuję to po poprawkach jakie trzeba nanieść na krzyżu na różne dystanse - mój punkt trafienia na drzewku odpowiada poprawce przy zerze na 100 m (wg Airguns Trajectory, BC dla Exact Heavy 0,028).
Osadę ostatecznie zdecydowałem się wykończyć lakierem pół-matowym.
Jeszcze kilka fotek z pleneru leśnego
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.