Luneta do HFT

[zbisz41]

Z góry przepraszam bo pewnie temat wałkowany wiele razy ale prosiłbym o wytłumaczenia na prosty chłopski rozumek
Mam mDOT z duplexem i pewnie da sie strzelać zawody ,ale już teraz widzę ze nie widzę ...czyli na bliskich odległościach mleczy gęsto .
Pytanie:
-czy wszystkie lunety tak mają ?
Po drugie piszą że mDOT ma spory błąd paralaxy
Pytanie :
-czy są lunety w podobnej cenie z mniejszym błędem?
Ostania sprawa ...brak kasy więc jakbym kiedyś sie zaparł to:
-Vortex Crossfire II 6-18x44 AO
-Hawke Airmax 4-12x40 AO AMX Glass
- Hawke Vantage 3-12x44 SF Mil-Dot
a może coś innego ?

[zbisz41]

Lepsze mniej gorsze więcej.

Można rozwinąć z naciskiem na lepsze gorsze ?

[zbisz41]

...miałeś w Kaletach spory wybór

No niby tak ....ale wiesz jak jest
Niby można pomacać ale wzrok może zabić
Może z powodu mojego ubrania nie morowego jakoś tak nie ten teges
Ale w lipcu następne zawody ubiorę się trochę inaczej i wezmę sprzęt...udam że się znam

[Zagorek]

Nie udawaj, że się znasz tylko pytaj, słuchaj i patrz. Ogólnie do HF nadaje się każdy krzyż. Jak odpowiednio przestrzelasz trajektorię to będziesz celował na danym dystansie danym punktem krzyża a czy będzie on się nazywał pół dot czy pierwsza kropka albo druga kreska to bez znaczenia. Siatka to nie tylko wyznacznik poprawek ale i grubość krzyża czy ilość tych poprawek a także powiększenie na jakim te poprawki występują. Ja wolę stosunkowo gruby i z jak najmniejszą ilością poprawek dlatego wybrałem "BDC" jaki jest np. w Vortex-ach. Jakość szkieł to kolejna sprawa. Mam kilka Vortex-ów z różnych "półek" ale z takim samym krzyżem BDC. U mnie na początek najlepiej sprawdził się najtańszy Crossfire a to z powodu największej ilości nieostrości (mleczenia). Na początek pomagało mi to rozpoznawanie dystansów po tych nieostrościach. Obecnie strzelam z Diamondback HP i tu nieostrości jest zdecydowanie mniej ale równocześnie więcej sam muszę ocenić dystans niż podpowie mi nieostrość za to zdecydowanie lepiej widzę cel w gorszych warunkach. Optyka jest o wiele trudniejsza w wyborze niż karabinek. Mnogość nie ułatwia sprawy a dodatkowo wzrok i jego wady są bardzo indywidualne nie mówiąc już o indywidualnych preferencjach takich jak wielkość, siatka, waga, rodzaj wież itp. itd. Tak naprawdę w optyce najważniejsze są oprócz parametrów własne preferencje. Musisz popatrzeć przez kilka, najlepiej w terenie i sam wybrać. Z najtańszej półki polecam Hawke następnie Vortex Crossfire, dalej lepsze modele dych marek a potem nie ma już końca. Dużym walorem Vortex-a jest dożywotnia gwarancja (naprawdę to działa).

[kamazek]

Zbigniewie, zastosuj się do rad kolegów z zaprzyjaźnionego forum, gdzie poruszyłeś ten temat
Po prostu dużo strzelaj na rożnych dystansach ( na jednym ustawieniu powiększenia !), zapamiętuj poprawki na tych dystansach i dobrze się przy tym baw
A z błędem paralaksy poradzisz sobie powtarzalnie składając się do strzału

[stanmar63]

A jak bardzo chcesz to mam na zbyciu weaver rv9 albo małego Leupolda efr 3-9

[zbisz41]

Dzięki kolego ale 3-9 dla mnie za mało, mam wadę wzroku i strzelam na x11 .
Posłucham rady starszych i spróbuj z mDOT na zawodach 15 lipca

[kamazek]

Dokładnie, tylko doświadczenie zdobyte w "boju" , a nie "gdybologia teoretyczna" pokazuje,co jest najsłabszym ogniwem

[Koval]

Dzięki kolego ale 3-9 dla mnie za mało, mam wadę wzroku i strzelam na x11 .
Posłucham rady starszych i spróbuj z mDOT na zawodach 15 lipca

Trochę zaprzeczasz sam sobie, jak masz wadę wzroku to trudno będzie ci znaleźć lunetę, która pozwoli na strzelanie z powiększeniem x10 i większym. Jeśli masz małą krótko lub daleko wzroczność to jeszcze nie ma większego problemu, coś dobierzesz. Jeśli jednak wady są powyżej dwóch dioprtii to zapomnij o dużych powiększeniach i średnicy obiektywu ponad 40 mm, na dodatek jeśli chcesz jeszcze, aby widzieć większą część dystansu w zakresie 7-42 ostro to już będzie mało realne.
Jeśli masz krótkowzroczność, a z wiekiem zaczyna postępować starczowzroczność to już masz całkiem przechlapane.
Ja wciąż kombinuję i szukam lupki, aby strzelać bez okularów na powiększeniu x10 i jednocześnie mieć rozmycie tylko na dalekich i bliskich celach, jestem coraz bardziej przekonany, że to nie wykonalne, a już na pewno nie przy średnicy obiektywu 40mm i więcej.

Pozdrawiam.
Robert

[zbisz41]

Jeśli masz krótkowzroczność, a z wiekiem zaczyna postępować starczowzroczność to już masz całkiem przechlapane.

Pozdrawiam.
Robert

Nie będę z szanownym kolega prowadził polemiki bo nie wiem tak naprawdę o czym kolega pisze .
Zgodnie z moimi przekonaniami religijnymi 9 Błogosławieństwo :
"Błogosławieni ci którzy nic nie mają do powiedzenia ,nie oblekają tego faktu w słowa "
Ogólnie napiszę ze strzelam na emeryta i jest fajnie , a teraz bede strzelać na zawodach i tez będzie fajnie ,
bo ja wiem co mogę a co nie , dlatego nie mam aspiracji większych niż 40/80 PKT
Co do wzroku to mam od dzieciństwa bardzo, bardzo słaby 90 % ślepoty na jedno i 50% na drugie oko co nie przeszkodziło mi zdobyć papierów wysokościowych i nawet pracować jako kierowca zawodowy (małym autkiem )
Na koniec pewnie coś starczego u mnie powoli sie robi ale chyba skrycie bo nie odczuwam

[Koval]

Nie robię se jaj, starczowzroczność to naprawdę fachowy termin.
To postępująca trudność z akomodacją, jak prostujesz łokcie przy czytaniu, a masz właściwie krótkowzroczność to jest właśnie starczowzroczność.
Jeśli biega o ślepotę, to nie wiem z praktyki, dlatego też się nie będę wypowiadał.

Pozdrawiam.
Robert

[zbisz41]

Robert dzięki za wielce pouczające informacje .
Poważnie wręcz śmiertelnie powaznie traktuje strzelanie jako dobrą zabawę, na poziomie towarzyskim .
Tym bardziej ze pewnie niedługo będę miał więcej czasu na rekreacje ,aczkolwiek podobno mniej czasu do końca życia .
z wyrazami szacunku Zbyszek

[kamazek]

Zbisz, ogólnie chodzi o to, że im większe powiększenie i śr. obiektywu, to zmniejsza się głębia ostrości, więc trudno o ostry obraz w całym przedziale odległości dla HFT.
Dodatkowo okulary korekcyjne wprowadzają dodatkowy element optyczny do układu lunety, więc łatwiej o błąd paralaksy.
Jak się mylę, to proszę o poprawienie

[rokasa58]

Luneta RV9,paralaksa ok 23m, pow.9-kilka fotek.
23m

28m

33m

38m

10m

Jestem pełen podziwu dla Kolegów potrafiących ocenić odległość na podstawie nieostrości.Na zdjęciach jest różnica,ale gołym okiem to tak od 23m do 38m prawie jednakowy obraz na pow. 9

[kamazek]

Gołym okiem to raczej widać, czy coś jest na 20 czy na 40 metrze.
Trzeba dużo strzelać i wyciągać wnioski z efektów