Porównanie chrono: Combro CB-625 MK-4 oraz Radeckowy PR-2
Porównanie chrono: Combro CB-625 MK-4 oraz Radeckowy PR-2
Po masakrycznych (jak dla mnie) zawodach w Kanionie, gdzie mój karabinek – jak się okazało gdzieś po środku toru – miotał śrut z zabójczą energią ok. 9J, postanowiłem czym prędzej zakupić chrono by na ewentualne problemy móc, reagować przed zawodami, a nie po nich ;-/
Na giełdzie był dostępny akurat Combro CB-625 MK-4, więc go wziąłem
Po udanym kontakcie z Radeckiem stałem się również szczęśliwym posiadaczem PR-2
Posiadając oba modele postanowiłem zrobić krótki test w celu ich porównania …
Do testu użyłem pistoletu Gamo PR45 oraz karabinka HW97k oraz następujących śrutów: JSB Exact, Crosman Competition, JSB Monster, JSB Exact Heavy, JSB Exact Express. Dzięki temu uzyskałem różne prędkości początkowe – w zakresie 90-250m/s. Mierzyłem po pięć strzałów. Chcąc uniknąć różnic wynikających z wagi śrutu, powtarzalności wiatrówek itp., strzelałem przez oba chrona jednocześnie, czyli śrut leciał: lufa-> Combro-> PR-2. Czas na porównanie…
Trwałość: tu za dużo powiedzieć nie mogę – bo oba chrona mam bardzo krótko, więc skupię się porównując ich budowę – chrono Radka prezentuje się o wiele lepiej i trwalej… Combro wygląda przy nim jak plastikowa zabawka
Łatwość użycia: Znów duży plus dla konstrukcji Radka przykładasz i strzelasz - prosto łatwo i przyjemnie. W Combro trzeba nakombinować się by porządnie przyczepić go do lufy, gdyż każde nie-osiowe zamocowanie (bądź przesunięcie w trakcie strzałów) grozi koniecznością wymiany chrono
W tym punkcie dodam, że w Combro zdecydowanie częściej pojawiał się komunikat o błędzie „Bad” Naliczyłem ich kilkanaście. W PR-2 analogiczny komunikat „zakres” pojawił się jakieś 2-3 razy. Do porównania wyników brałem oczywiście tylko strzały, gdy oba chronografy pokazały „normalne” wartości.
Dokładność: Z oczywistej przyczyny (nie znałem rzeczywistej prędkości początkowej), nie mogłem przyjąć żadnego z testowanych chrono jako „wzorcowego”, porównywać mogłem tylko wyniki między sobą… Dodatkowo, ponieważ PR-2 wyświetla bez miejsc dziesiętnych (a nie ściągałem danych na kompa), wyniki z Combro zaokrągliłem do wartości całkowitych. Tutaj bardzo pozytywne spostrzeżenie – oba chronometry pokazują bardzo zbliżone wartości. Na 30 oddanych strzałów: 13 wyników było jednakowych, dla 10-ciu zmierzona różnica wynosiła 1m/s, dla 4-ech 2m/s, a dla 3-ech 3m/s. Różnica bezwzględna pomiędzy pomiarami wynosiła 0,9m/s, przy czym Combro pokazywał średnio o 0,4m/s mniejsze prędkości.
Pokusiłem się o sprawdzenie korelacji pomiędzy wynikami. Współczynnik korelacji (r2=0,9997) mówi sam za siebie – oba chrona mierzą naprawdę porównywalnie.
W instrukcji obsługi do Combro znajdziemy informację, że dopuszczalny błąd pomiaru wynosi 1% wartości mierzonej. W materiałach informacyjnych PR-2 takiej informacji nie ma, ale jeśli przyjmiemy podobne kryterium spokojnie można stwierdzić że oba chrona są naprawdę OK.
A tu wykresik obrazujący otrzymane wyniki:
Nie można przy porównywaniu sprzętów pominąć aspektu finansowego – ja za Combro dałem zdecydowanie mniej niż za PR-2, ale ten pierwszy kupowałem „używany”. Krótkie poszukiwania w sieci pokazały że „nówki” kosztują porównywalnie – choć PR-2 jest o jakieś 50zł droższe.
Moim skromnym zdaniem warto dorzucić te 50zł by mieć duży większy komfort w używaniu i większą pewność że chrono nie rozpadnie się przy pierwszym „niewłaściwym” strzale
Ps. Strzelałem w terenie – w zachmurzony dzień. Nie wiem (jeszcze) jak nasłonecznienie/ sztuczne światło wpływa na pomiary.
Na giełdzie był dostępny akurat Combro CB-625 MK-4, więc go wziąłem
Po udanym kontakcie z Radeckiem stałem się również szczęśliwym posiadaczem PR-2
Posiadając oba modele postanowiłem zrobić krótki test w celu ich porównania …
Do testu użyłem pistoletu Gamo PR45 oraz karabinka HW97k oraz następujących śrutów: JSB Exact, Crosman Competition, JSB Monster, JSB Exact Heavy, JSB Exact Express. Dzięki temu uzyskałem różne prędkości początkowe – w zakresie 90-250m/s. Mierzyłem po pięć strzałów. Chcąc uniknąć różnic wynikających z wagi śrutu, powtarzalności wiatrówek itp., strzelałem przez oba chrona jednocześnie, czyli śrut leciał: lufa-> Combro-> PR-2. Czas na porównanie…
Trwałość: tu za dużo powiedzieć nie mogę – bo oba chrona mam bardzo krótko, więc skupię się porównując ich budowę – chrono Radka prezentuje się o wiele lepiej i trwalej… Combro wygląda przy nim jak plastikowa zabawka
Łatwość użycia: Znów duży plus dla konstrukcji Radka przykładasz i strzelasz - prosto łatwo i przyjemnie. W Combro trzeba nakombinować się by porządnie przyczepić go do lufy, gdyż każde nie-osiowe zamocowanie (bądź przesunięcie w trakcie strzałów) grozi koniecznością wymiany chrono
W tym punkcie dodam, że w Combro zdecydowanie częściej pojawiał się komunikat o błędzie „Bad” Naliczyłem ich kilkanaście. W PR-2 analogiczny komunikat „zakres” pojawił się jakieś 2-3 razy. Do porównania wyników brałem oczywiście tylko strzały, gdy oba chronografy pokazały „normalne” wartości.
Dokładność: Z oczywistej przyczyny (nie znałem rzeczywistej prędkości początkowej), nie mogłem przyjąć żadnego z testowanych chrono jako „wzorcowego”, porównywać mogłem tylko wyniki między sobą… Dodatkowo, ponieważ PR-2 wyświetla bez miejsc dziesiętnych (a nie ściągałem danych na kompa), wyniki z Combro zaokrągliłem do wartości całkowitych. Tutaj bardzo pozytywne spostrzeżenie – oba chronometry pokazują bardzo zbliżone wartości. Na 30 oddanych strzałów: 13 wyników było jednakowych, dla 10-ciu zmierzona różnica wynosiła 1m/s, dla 4-ech 2m/s, a dla 3-ech 3m/s. Różnica bezwzględna pomiędzy pomiarami wynosiła 0,9m/s, przy czym Combro pokazywał średnio o 0,4m/s mniejsze prędkości.
Pokusiłem się o sprawdzenie korelacji pomiędzy wynikami. Współczynnik korelacji (r2=0,9997) mówi sam za siebie – oba chrona mierzą naprawdę porównywalnie.
W instrukcji obsługi do Combro znajdziemy informację, że dopuszczalny błąd pomiaru wynosi 1% wartości mierzonej. W materiałach informacyjnych PR-2 takiej informacji nie ma, ale jeśli przyjmiemy podobne kryterium spokojnie można stwierdzić że oba chrona są naprawdę OK.
A tu wykresik obrazujący otrzymane wyniki:
Nie można przy porównywaniu sprzętów pominąć aspektu finansowego – ja za Combro dałem zdecydowanie mniej niż za PR-2, ale ten pierwszy kupowałem „używany”. Krótkie poszukiwania w sieci pokazały że „nówki” kosztują porównywalnie – choć PR-2 jest o jakieś 50zł droższe.
Moim skromnym zdaniem warto dorzucić te 50zł by mieć duży większy komfort w używaniu i większą pewność że chrono nie rozpadnie się przy pierwszym „niewłaściwym” strzale
Ps. Strzelałem w terenie – w zachmurzony dzień. Nie wiem (jeszcze) jak nasłonecznienie/ sztuczne światło wpływa na pomiary.
HW97k (Dębowy) + Leupold VX3 || TX200 mk3 + mDOT || Gamo PR45
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Świetny test..
Miałem oba.. najpierw Combro.. był OK, ale upierdliwy w użyciu.. i nie płakałem jak mi Mimut go przypadkiem pęknął..
Potem nabawiłem się Radeckowego w obudowie .. i postrzelałem go niemiłosiernie podczas walk z tłokami i sprężynami przed zawodami w ubiegłym roku.. Ale mimo to działało, choć znokautowałem 2 przyciski.. no i jakoś tak wyszło że na zasadzie swap swop swup dup jakoś żeśmy się pozmieniali z Mimutem i mam nowe ( jeszcze nieostrzelane ) i bardzo sobie chwalę..
Co do rółżnic w wynikach, to z tego co wiem to Combro jest bardzo wrażliwe na światło słoneczne i w jasny dzień potrafi świrować..
Zakładaliśmy tulejki i nawet zaklejaliśmy taśmą przestrzenie pomiędzy bramkami żeby wyeliminować Słonko, bo różnice były nawet do 5 m/s na combro przy słonecznej pogodzie..
Miałem oba.. najpierw Combro.. był OK, ale upierdliwy w użyciu.. i nie płakałem jak mi Mimut go przypadkiem pęknął..
Potem nabawiłem się Radeckowego w obudowie .. i postrzelałem go niemiłosiernie podczas walk z tłokami i sprężynami przed zawodami w ubiegłym roku.. Ale mimo to działało, choć znokautowałem 2 przyciski.. no i jakoś tak wyszło że na zasadzie swap swop swup dup jakoś żeśmy się pozmieniali z Mimutem i mam nowe ( jeszcze nieostrzelane ) i bardzo sobie chwalę..
Co do rółżnic w wynikach, to z tego co wiem to Combro jest bardzo wrażliwe na światło słoneczne i w jasny dzień potrafi świrować..
Zakładaliśmy tulejki i nawet zaklejaliśmy taśmą przestrzenie pomiędzy bramkami żeby wyeliminować Słonko, bo różnice były nawet do 5 m/s na combro przy słonecznej pogodzie..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Miałem Combro i dopóki było zakładane na pcp nie było problemu. Choć i tak gibało to się na końcu lufy i mimo wszystko trzeba było uważać. Pekło mi na zawiasie po próbach na łamanej sprężynie, na szczęscie super glut rozwiązał problem. Kilka razy dostało śrutem, ale nie na tyle poważnie, by coś nie działało. Diody w bramkach, o ile pamiętam mają stalowe osłonki. Nadmierna ilość światła powodowała brak odczytu. I nie musiało być bardzo słonecznie. Bramki oklejone białym papierem rozwiązały problem odczytu, ale niestety nie wiem, czy wyniki nie były w jakimś stopniu zawyżane. Generalnie, rzecz strasznie delikatna. Ale możnaby pokusić się o zamontowanie combro w jakiejś zgrabnej obudowie i powinno być ok. Był okres, że chciałem chrono Radeckowe kupić i taki test bardzo by mi sie wtedy przydał. A gdybym teraz miał znowu kupić jakieś chrono, to bez wahania kupiłbym PR-2.
A wracając jeszcze do testowych wyników, twórca PR-2 musiał się na czymś wzorować aby 'skalibrować' swoje urządzenie. Może to właśnie było Combro, stąd zbliżone wyniki?
A wracając jeszcze do testowych wyników, twórca PR-2 musiał się na czymś wzorować aby 'skalibrować' swoje urządzenie. Może to właśnie było Combro, stąd zbliżone wyniki?
Five shots one hole
Myślę że nie musiał... trzeba by spytać Radecka, ale podejrzewam że przyrząd nie jest kalibrowany za pomocą innego chronometru… bo przecież prędkość łatwo obliczyć mając:maksik pisze: A wracając jeszcze do testowych wyników, twórca PR-2 musiał się na czymś wzorować aby 'skalibrować' swoje urządzenie. Może to właśnie było Combro, stąd zbliżone wyniki?
- dokładnie zmierzone odległości pomiędzy bramkami (to zrobić dość łatwo ),
- czas jaki śrut potrzebuje żeby przelecieć ten dystans. Za to odpowiedzialny jest właśnie wbudowany układ elektroniczny (zgaduję że działa +/- na zasadzie zegara elektronicznego – czyli właśnie chronometru )
HW97k (Dębowy) + Leupold VX3 || TX200 mk3 + mDOT || Gamo PR45
Kolega porównywał swoje chrono Radeckowe w obudowie z chronem Marcelowym (bardzo dużo osób uważa je jako wzorcowe). Wynik wyszedł identyczny.
Z ciekawości na MMP w Kolibkach porównałem swoje Radeckowe z Marcelowym. Wynik identyczny.
Chrono Radeckowe na strzelnicy w Gdyni pokazuje takie same wartości.
Z ciekawości na MMP w Kolibkach porównałem swoje Radeckowe z Marcelowym. Wynik identyczny.
Chrono Radeckowe na strzelnicy w Gdyni pokazuje takie same wartości.
FEG
TX200 HC Alchemik + mDOT
Walther Dominator + Big Nikko
TX200 HC Alchemik + mDOT
Walther Dominator + Big Nikko
No wiesz... to tak jak z zegarkami - wszystkie powinny wskazywać jeden czas, ale życie pokazuje swojemaksik pisze:A więc jeśli schemat obliczeń jest identyczny, trudno by oczekiwać innych wyników
Podobne wyniki pokazują tylko, że oba chrona wykonane są porządnie i nikt nie spartolił roboty
HW97k (Dębowy) + Leupold VX3 || TX200 mk3 + mDOT || Gamo PR45
Pewnie że mi było szkoda… i nawet rozważałem zakup dwóch ton blachy o różnych grubościach, ale szybkie wyliczenie pokazało że wydałbym więcej, no i oba chrona zajmują mniej miejscajanusz22551 pisze:A tak na marginesie to, nie szkoda Ci było kaski na dwa chrona! Niedawno na forum był koleś o nicu volti i prezentował niezły i całkiem tani sposób testowania mocy karabinków
To zdecydowanie dobry pomysł i pewnie przy najbliższej okazji pokuszę się żeby takie wzorcowanie zrobić… pytanie tylko jak wzorcują swoje chrona sędziowie i skąd pewność że te używane na jednych zawodach pokazują to samo co używane na innychdebowy pisze:Jak będziesz trzymał wciśnięty bodajże pierwszy przycisk i włączysz chrono, pojawi się odległość pomiędzy bramkami, którą możesz modyfikować. W ten sposób można skalibrowac chrono Radecka z na przykład chronem (?) na zawodach.
Czy wie ktoś, czy na takie urządzenia są jakieś oficjalne legalizacje/wzorcowanie/kalibracje – analogicznie jak dla np. wag, które legalizuje Główny Urząd Miar? Na beżowym są o tym jakiś wątki, ale nie znalazłem ostatecznej odpowiedzi (zresztą wątki dość stare bo z 2008r.).
HW97k (Dębowy) + Leupold VX3 || TX200 mk3 + mDOT || Gamo PR45
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
A po mojemu to nie ma się co aż tak rozdrabniać..
Czy to Radeckowe, czy Combro - różnią się od siebie może 1m/s.. Wystarczy nie podkręcać prędkości po d sam limit tylko zostawic sobie ze 2, może 3m/s "luzu" i błąd pomiaru nie spowoduje dyskwalifikacji..
Czy to Radeckowe, czy Combro - różnią się od siebie może 1m/s.. Wystarczy nie podkręcać prędkości po d sam limit tylko zostawic sobie ze 2, może 3m/s "luzu" i błąd pomiaru nie spowoduje dyskwalifikacji..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Pytałem z czystej ciekawości, bo "luzu" mam wystarczająco
[ Dodano: Wto 21 Lip, 2015 08:57 ]
Ponieważ ostatnio pogoda rozpieszcza nas aż zanadto, miałem okazję dokończyć obiecany test.
Poszedłem już tu na łatwiznę i wpływ nasłonecznienia zrobiłem tylko dla najczęściej używanego przeze mnie śrutu (tj. dla exacta 4,52 z HW97k). Pomiary robiłem przy bardzo mocnym świetle na polanie i kilka minut później w mocno zacienionym miejscu (w lesie). Po 7 strzałów.
Wyniki:
Światło
Średnia (Min-Max; odchyl. std.):
Combro 235,1 (234-236; 1,1)
PR-2 237,9 (235-241; 2,0)
Cień
Średnia (Min-Max; odchyl. std):
Combro 234,4 (233-236; 1,3)
PR-2 236,1 (234-239; 2,0)
Tak statystycznie to wychodzi na to, że nie ma podstaw by odrzucić hipotezę zerową mówiącą o braku istotnej różnicy we wskazaniach obu chronometrów w miejscu nasłonecznionym i w cieniu
Czyli bardziej po ludzku – oba chronometry pokazują to samo bez względu na nasłonecznienie
Statystyka statystyką, ale na pierwszy rzut oka widać, że Combro zachowuje się stabilniej – wskazania w pełnym świetle są tylko o 0,7m/s wyższe niż w cieniu (o 1,8m/s dla PR-2).
Dodatkowo, w obu przypadkach odchylenie standardowe wyników (świadczące o precyzji pomiarów) uzyskanych przy pomocy Combro (1,1-1,3) jest prawie dwukrotnie niższe niż dla PR-2 (2,0-2,0). Widać to również po rozrzucie… Dla Combro różnica pomiędzy najmniejszą i największą zmierzoną wartością to 3m/s, a dla PR-2 to 6m/s.
Tu oczywiście rodzi się pytanie – czy moja HW strzela stabilnie a duży rozrzut jest spowodowany działaniem PR-2, czy strzały z wiatrówki są niestabilne, a Combro nie jest w stanie tego wychwycić…
[ Dodano: Wto 21 Lip, 2015 08:57 ]
Ponieważ ostatnio pogoda rozpieszcza nas aż zanadto, miałem okazję dokończyć obiecany test.
Poszedłem już tu na łatwiznę i wpływ nasłonecznienia zrobiłem tylko dla najczęściej używanego przeze mnie śrutu (tj. dla exacta 4,52 z HW97k). Pomiary robiłem przy bardzo mocnym świetle na polanie i kilka minut później w mocno zacienionym miejscu (w lesie). Po 7 strzałów.
Wyniki:
Światło
Średnia (Min-Max; odchyl. std.):
Combro 235,1 (234-236; 1,1)
PR-2 237,9 (235-241; 2,0)
Cień
Średnia (Min-Max; odchyl. std):
Combro 234,4 (233-236; 1,3)
PR-2 236,1 (234-239; 2,0)
Tak statystycznie to wychodzi na to, że nie ma podstaw by odrzucić hipotezę zerową mówiącą o braku istotnej różnicy we wskazaniach obu chronometrów w miejscu nasłonecznionym i w cieniu
Czyli bardziej po ludzku – oba chronometry pokazują to samo bez względu na nasłonecznienie
Statystyka statystyką, ale na pierwszy rzut oka widać, że Combro zachowuje się stabilniej – wskazania w pełnym świetle są tylko o 0,7m/s wyższe niż w cieniu (o 1,8m/s dla PR-2).
Dodatkowo, w obu przypadkach odchylenie standardowe wyników (świadczące o precyzji pomiarów) uzyskanych przy pomocy Combro (1,1-1,3) jest prawie dwukrotnie niższe niż dla PR-2 (2,0-2,0). Widać to również po rozrzucie… Dla Combro różnica pomiędzy najmniejszą i największą zmierzoną wartością to 3m/s, a dla PR-2 to 6m/s.
Tu oczywiście rodzi się pytanie – czy moja HW strzela stabilnie a duży rozrzut jest spowodowany działaniem PR-2, czy strzały z wiatrówki są niestabilne, a Combro nie jest w stanie tego wychwycić…
HW97k (Dębowy) + Leupold VX3 || TX200 mk3 + mDOT || Gamo PR45
photochem pisze:
Światło
Średnia (Min-Max; odchyl. std.):
Combro 235,1 (234-236; 1,1)
PR-2 237,9 (235-241; 2,0)
Cień
Średnia (Min-Max; odchyl. std):
Combro 234,4 (233-236; 1,3)
PR-2 236,1 (234-239; 2,0)
Fajny test. Niepokoi mnie jedynie ten rozrzut.
W obecnym układzie: błąd licznika pomiarowego przy kwarcu 4MHz jest jak na wykresie.
Czyli przy prędkości 450m/s - urządzenie może pokazywać 450m/s lub 449m/s.
Charakterystyka jest przy założeniu, że nie występuje błąd od kalibracji.
Przy kalibracji działa się na tą charakterystykę - tak jak mnożenie przez zmienny parametr wprowadzany przez użytkownika.
Dodatkowo występuje też błąd od kąta ustawienia lufy względem bramek.
Jest to taka sama zależność dla wszystkich chronografów.
Np. dla kąta 5 stopni i prędkości rzeczywistej 250m/s wynosi prawie 0,4%, czyli chrono zmierzy 250*0,4/100=249m/s
W chronografach montowanych na lufie - ten błąd nie występuje.