Diesiel czy nie diesel

[swinka]

Heja

Pytałem na beżowym i nie chciałem dublować tu i tam zapytałem, ale nie specjalnie dostałem tam odpowiedzi.

Ogólnie dziwna sprawa. Moje HW ma już ok rok. Wystrzelałem może 5-6tys śrutu.
Ostatnio podczas strzelania było czuć jakby przypalonym plastikiem.
Ogólnie dymu z lufy nie ma, huku nie ma, prędkości stabilne. Lufa też lekko śmierdziała jakby spalenizną, to raz ją przetarłem na sucho i prędkości podniosły się do 238 (było 232-234), ale mimo wszystko stabilnie (oddałem ok 6 strzałów, potem mi się pałąk od combro złamał jednak łamanie lufy z combro mocno je nadwyręża) .
Może jak wymieniałem ostatnio sprężynę trochę smaru wpadło do cylindra?

Myślicie, że to diesiel czy normalna sprawa? Bo nie wiem czy znów karabinek rozbierać

[Zack]

Wg, mnie jak sprężynkę ostatnio wymieniałeś trochę smaru się dostało.
Albo Ci się uszczelka lekko nadgieła. Po takim przebiegu i przy wymianie sprężyny:hm:
Uszczelkę miałeś fabryczną? Może to jest właśnie powód.
Ale to tylko misianie.
A na beżowym nie zauważyłem żebyś pisał że sprężynę wymieniałeś.

[swinka]

Pisałem, że wymieniałem

[Zack]

Ale nie napisałeś kiedy.
U nas napisałeś konkretnie, a tam?

"Hej

Dziwna sprawa. Karabinek mam już rok i wszystko było ok. Teraz jest dziwna sprawa, że czasami po strzale czuć jakby upalony plastik.
Nie ma żadnego dymu, prędkości stabilne, choć dziwne bo z 234m/s wzrosły do 238m/s, choć może akurat taki śrut mi się trafiał.
Kopniak w normie, nie ma żadnego huku czy coś.

Czy trzeba rozbierać karabinek? Czy to normalne (może dostało się troszkę smaru do tłoka podczas wymiany sprężyny)
Nie ukrywam, że nie chce mi się rozkręcać całości jak teraz mam wszystko fajnie ustawione , ale jak będzie trza to będzie trza "

Nie dziw się że ludzie nie odpowiedzieli.

[swinka]

eh, czyli niedoprecyzowanie spowodowało, że nikt nie odpisał nawet "kiedy wymieniona sprężyna?".
No moje niedopatrzenie.
Dobra trudno poszukam info gdzie indziej...

[Zack]

Wojtek, nie rezygnuj.
Chodzi o to że takie "niesprecyzowania" mogą pogłębić problem
Ja Ci napisałem co JA sądzę.
Wg. mnie to disel. Postrzelaj trochę( tak ze 200 pestek) i wtedy zobaczysz.Albo uszczelka do wymiany albo się ustabilizuje. Wg. mnie to drugie.
Albo zadzwoń do chłopaków(debowy,hiszpan) z Cekausa. Opisz im sytuacje i może oni Coś poradzą.

[swinka]

Dzięki za odpowiedź
To chyba postrzelam i zobaczę. W razie czego mam zamówioną uszczelkę w AK wiec będę miał zapas jakby co

[Mamutowicz]

Wojtek., jeśli masz diesla, to co najwyżej sfajczy Ci uszczelkę, i może (w extermalnych przypadkach) zamordować lupką, ale karabinka raczej nie zniszczy..
Jak niema "takiego tarcia że dym idzie z lufy", to po jakimś czasie zapach powinien zniknąć.. a w karabinku poza uszczelką tłoka nie ma żadnych innych plastikowych części które mogły by śmierdzieć po strzale..

Czyli tak jak Paweł pisał:

" Postrzelaj trochę( tak ze 200 pestek) i wtedy zobaczysz.Albo uszczelka do wymiany albo się ustabilizuje. Wg. mnie to drugie."

[tomaschek]

Wojtek, mamy upały, smar w karabinku rzednie i może się dostać w miejsca gdzie przy "normalnej" temperaturze się nie dostawał. Tak miałem w TXie i od tego momentu stałem się propagatorem smarowania karabinka symbolicznie ! Czyli smarujesz bebechy i wycierasz do sucha pozostawiając cieniutką warstwę, którą niektórzy nazywają "filmem olejowym".
Tak nasmarowany karabinek działał bez zarzutu w każdej temperaturze i więcej nie dieslował.

Pozdrawiam

Tomek

[swinka]

Dzięki za odpowiedzi