Korkociag śrutu
- bambus0134
- -#zasłużony
- Posty: 160
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 23:56
Co do efektu korkociągu w locie śrutu to sądzę że jest to spowodowane .
- po pierwsze jakościom wykonania lufy .
- po drugie nie właściwym doborem śrutu do lufy .
trafiłem na taki filmik w którym jest nagrane w zwolnionym tempie efekt korkociągu śrutu .
I sprzęt tęż niczego sobie a też cierpi na korkociąg tak około 5,31 minuty
http://www.youtube.com/watch?v=_Z3YNLBs8Lo
- po pierwsze jakościom wykonania lufy .
- po drugie nie właściwym doborem śrutu do lufy .
trafiłem na taki filmik w którym jest nagrane w zwolnionym tempie efekt korkociągu śrutu .
I sprzęt tęż niczego sobie a też cierpi na korkociąg tak około 5,31 minuty
http://www.youtube.com/watch?v=_Z3YNLBs8Lo
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Mikroskop Takie foto jak na razie udało mi sie zrobić .Co to może być Nie chce zejść czyszcze szmatka Filcem i nic Wacik do uszu czysty Wycior i też nie chce się usunąć Pozniej sprubuje zrobić foto aparatem Wyglada jak nalot ołowiu ale dlaczego nie w rowku tylko na nim ? To jest tylko na czoku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kalibrgun cricket-Hawke SideWinder 30 tactical 6.5-20x42 SF
Tak wiem bo czytam na iwebie , ale miałem nadzieje że mam lepsza lufe a korkociąg i wyeleminuję to beż reklamacji karabinka ale sie myliłemSpirit pisze:Dopiero teraz zobaczyłem w podpisie że masz Kalibrguna Cricketa, to wszystko wyjaśnia. Na iwłebie jest cały temat o lufach cricketa.
[ Dodano: Czw 24 Kwi, 2014 18:51 ]
Ale wtedy nie wejdzie mi tłumik jak ja skrócę bo i tak prawie dolega do ósemki luz 4 mm pomiedzyWierzbin pisze:Jeśli nie chcesz wymieniać lufy (choć jeśli karabin jest na gwarancji, to jest to ewidentny powód do reklamowania), możesz pokusić się o ucinkę tej felernej końcówki. Będzie może 10-15mm od końca.
Czokiem bym się nie przejmował. Koronę zrobisz sam.
Kalibrgun cricket-Hawke SideWinder 30 tactical 6.5-20x42 SF
Zrobienie korony polega na:
1 - ucięciu lufy prostopadle do osi lufy (kąt 90st)
2 - obrobieniu otworu, aby nie było zadziorów (można jak Spirit na płasko)
3 - zwykle koronę robi się głębiej niż czoło lufy, aby była schowana i przypadkiem nie uszkodzić. Zwykle frez rozwarty, najlepiej 138st
Wtedy będzie i korona i będzie można zamocować tłumik.
Co do toru lotu śrutu:
1 - nieosiowy montaż to w 0 jest centralnie a dużo przed i po jest po innych stronach 0
2 - paralaksa podobnie
3 - korkociąg:
I - nieosiowy środek ciężkości śrutu (mało prawdopodobne, no chyba, że popychać śrutu nie osiowy)
II - zniekształcony grzybek lub sukienka śrutu:
a - port ładowania
b - korona lub koniec gwintu
c - było coś jeszcze o korkociągu na zagranicznych forach, ale to już szukajcie
b - coś haczy śrut
coś o balistyce
1 - ucięciu lufy prostopadle do osi lufy (kąt 90st)
2 - obrobieniu otworu, aby nie było zadziorów (można jak Spirit na płasko)
3 - zwykle koronę robi się głębiej niż czoło lufy, aby była schowana i przypadkiem nie uszkodzić. Zwykle frez rozwarty, najlepiej 138st
Pozostaje zrobić koronę jak w Slaviach. Wiertłem tak głęboko, aż usuniesz wadę lufy, a potem małym frezem wygładzić koronę (tę głęboko, gdzie kończy się gwint lufy). Np. wiertło 8mm, a frez 6mm - taki przykład dla jasności.mroku11 pisze: Ale wtedy nie wejdzie mi tłumik jak ja skrócę bo i tak prawie dolega do ósemki luz 4 mm pomiedzy
Wtedy będzie i korona i będzie można zamocować tłumik.
Co do toru lotu śrutu:
1 - nieosiowy montaż to w 0 jest centralnie a dużo przed i po jest po innych stronach 0
2 - paralaksa podobnie
3 - korkociąg:
I - nieosiowy środek ciężkości śrutu (mało prawdopodobne, no chyba, że popychać śrutu nie osiowy)
II - zniekształcony grzybek lub sukienka śrutu:
a - port ładowania
b - korona lub koniec gwintu
c - było coś jeszcze o korkociągu na zagranicznych forach, ale to już szukajcie
b - coś haczy śrut
coś o balistyce
Waever V16 MD czeka na PCP'a
Tasco 4-18x40 z 2 krzyżami i zwierzakami
Leapers 3-9x32 odporna
Tasco 4-18x40 z 2 krzyżami i zwierzakami
Leapers 3-9x32 odporna
Odpowiadając na pytanie inicjujące wątek - zetknąłem sie dwukrotnie ze zjawiskiem spiralnego lotu śrutu.
Pierwszy raz - przy wypróbowywaniu nowego śrutu, wytworu hiszpańskiej myśli strzeleckiej na haju, czyli Norica Killer. Srut wystrzelony z niskoenergetycznego karabinka leciał spiralą z amplitudą jakieś 5-7 cm. Strzelałem ze słońcem za plecami, co jeszcze potęgowało nieprawdopodobny efekt wizualny.
Drugi - kolega uszkodził śrubokrętem (tak, wiem, długa historia ) nie tyle nawet koronę, ale wręcz wylot lufy. W jednym miejscu materiał od uderzenia płaskiego grota śrubokręta utworzył taki kieł wchodzacy w światło lufy, który nadawał wylatującemu śrutowi powtarzalne odkształcenie, owocujące bardziej skupioną niż w przypadku pierwszym spiralą, ale o szybszej i bardziej efektownej cyrkulacji.
Dodam jeszcze, że nie bardzo rozumiem, czemu niby zrobienie korony miałoby wymagać ucinania lufy?
To raczej ekstremum, wywołane uszkodzeniem końcówki przewodu, albo może zbyt dużymi wolnymi mocami przerobowymi tokarki. Bo sensu rutynowego nie dostrzegam.
Jest jeden mistrzu - krytykowany tu kiedyś przeze mnie za inne grzechy - który uparcie w miejsce koronek robi planowanie czoła lufy. Uważam to za błąd, nie tylko z racji na obawę o uszkodzenie wylotu lufy.
No i po raz kolejny liczyłem, że jak pojawi się temat czoka w lufie, to ktos wyjaśni do czego on służy .
Ale jak zwykle złudna nadzieja .
Pierwszy raz - przy wypróbowywaniu nowego śrutu, wytworu hiszpańskiej myśli strzeleckiej na haju, czyli Norica Killer. Srut wystrzelony z niskoenergetycznego karabinka leciał spiralą z amplitudą jakieś 5-7 cm. Strzelałem ze słońcem za plecami, co jeszcze potęgowało nieprawdopodobny efekt wizualny.
Drugi - kolega uszkodził śrubokrętem (tak, wiem, długa historia ) nie tyle nawet koronę, ale wręcz wylot lufy. W jednym miejscu materiał od uderzenia płaskiego grota śrubokręta utworzył taki kieł wchodzacy w światło lufy, który nadawał wylatującemu śrutowi powtarzalne odkształcenie, owocujące bardziej skupioną niż w przypadku pierwszym spiralą, ale o szybszej i bardziej efektownej cyrkulacji.
Dodam jeszcze, że nie bardzo rozumiem, czemu niby zrobienie korony miałoby wymagać ucinania lufy?
To raczej ekstremum, wywołane uszkodzeniem końcówki przewodu, albo może zbyt dużymi wolnymi mocami przerobowymi tokarki. Bo sensu rutynowego nie dostrzegam.
Jest jeden mistrzu - krytykowany tu kiedyś przeze mnie za inne grzechy - który uparcie w miejsce koronek robi planowanie czoła lufy. Uważam to za błąd, nie tylko z racji na obawę o uszkodzenie wylotu lufy.
No i po raz kolejny liczyłem, że jak pojawi się temat czoka w lufie, to ktos wyjaśni do czego on służy .
Ale jak zwykle złudna nadzieja .
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 02 sty 2014, 20:30
- Lokalizacja: Zachełmie
Przepraszam że podpinam się pod temat ale nie chce zakładać nowego.
Czy ktoś z Was próbował zrobić hamulec wylotowy?
Dokładniej chodzi mi o bardzo precyzjne nawiercenie końcowego odcinka lufy.
Ma to sens w wiatrówce?
Poprawi się w jakimś stopniu praca karabinka?
Czy ktoś z Was próbował zrobić hamulec wylotowy?
Dokładniej chodzi mi o bardzo precyzjne nawiercenie końcowego odcinka lufy.
Ma to sens w wiatrówce?
Poprawi się w jakimś stopniu praca karabinka?
Czy za dnia czy pora nocna,
butla piwa jest wszechmocna.
butla piwa jest wszechmocna.
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft