Nowy jako strzelec i nowy sprzęt
Dzisiaj w końcu dostałem zrobionego Summita i od razu poleciałem popykać Tuning zmienił karabinek nie do poznania: nie wierzga, nie huczy, nie dymi (to już kwestia nasmarowania). Jak na takie szybkie strzelanie z kolana, jest naprawdę celny, wstępne ustawienie DOCa zajęło może 15 strzałów. Teraz sprawia wrażenie, jakby był sprzętem o wiele droższym i z dużo wyższej półki. Może i jest to wciąż ryżyk, ale na pewno nie typowy chinol, a coś naprawdę bardzo solidnego i bardzo wdzięcznego w tuningu. Na pewno nie poznałem jego pełnych możliwości, bo do tego trzeba lepszej (stabilniejszej) pozycji i więcej wystrzelonego śrutu. Ciekaw jestem jakby wypadł w porównaniu z np. HW30 czy jakimś Hatsanem
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Testowaliśmy ostatnio na pustyni fabryczne summity. Super karabinki Wielka szmoc i na 15m można trafić w karton po grillu raz za razem Gudyn, miejmy nadzieję, że Skrzat nie popsuł twojego za bardzo
A tak serio, to cieszę się, że w końcu udało ci się ulepszyć crosmana Teraz czas na zawstydzenie tych wszystkich miłośników AA i HW
p.s. Kolana zaczną ci strzelać, gdy będziesz miał moje lata. A jak osiągniesz wiek Yamrta, to bez aluminiowych protez już się nie obejdziesz
A tak serio, to cieszę się, że w końcu udało ci się ulepszyć crosmana Teraz czas na zawstydzenie tych wszystkich miłośników AA i HW
p.s. Kolana zaczną ci strzelać, gdy będziesz miał moje lata. A jak osiągniesz wiek Yamrta, to bez aluminiowych protez już się nie obejdziesz
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun
Baby Have Fun