Dziś po dłuższej przerwie chciałem popykać z Horneta. Po dwóch poprawnych strzałach trzeci to było "pierdnięcie". Wyraźnie spadło ciśnienie powietrza, które wypycha śrut. Nie mam pojęcia o PCP i nie bardzo wiem, co może być przyczyną, a także co można odkręcić w Hornecie bezpiecznie. Kartusz jest zintegrowany. Stawiam znak zapytania, czy to awaria ponieważ:
Mam mało powietrza w butli. Teraz jest 180 bar.Próbiowałem doładować kartusz, ale nic to nie dawało. Czy to możliwe, że:
zawór ładowania jest zbyt silny i takie ciśnienie nie otwiera go, czyli kartusz się nie ładuje? (Horneta ładuje się do 232 bar, czyli z butli 300 bar).
Czy może stało się:
zawór ładowania się zaciął. Jak to sprawdzić?
Coś się stało na zbijaku/ spręzynie zbijaka i po prostu puszcza mało powietrza?
Zapowietrzył się regulator, czy też stało się z nim coś innego?
Wreszcie na koniec pytanie: co można bezpiecznie rozkręcić w Hornecie? Kartusz, regulator i zbijak stanowią trzyczłonową "rurę". Pod nią jest moduł spustowy, a nad nią jest moduł ładowania z szyną pod lunetę. Na forum jest trochę opisów Horneta, a moje pytanie zmierza do tego: dokąd można go rozebrać, by nie odpalić kartuszowej bomby i jak (i czy trzeba) spuścić z kartusza powietrze.
PS. Jak się chwilę odczeka strzał jest jekby silniejszy (choć wciąz słaby), po czym następne są coraz słabsze.
Nie wrzuciłem tego do "BSA", bo rzecz może dotyczyć PCP w ogóle. Jeśli uważacie inaczej proszę o przenisienie tematu.
Awaria PCP (BSA Hornet)
Awaria PCP (BSA Hornet)
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Może regulator się zapowietrzył? Poszukaj posiadaczy na beżowym, niestety nie miałem bliższej znajomości z Hornetem. Może dostań się do zaworu i normalnie spuść powietrze?
Tu jest rozbiórka http://airgunservice.pl/igor/bsa_hornet ... index.html
Możesz pomęczyć na pw też klegę o nicku Luka.
Tu jest rozbiórka http://airgunservice.pl/igor/bsa_hornet ... index.html
Możesz pomęczyć na pw też klegę o nicku Luka.
Rozbrojony , teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki
Z pomocą kolegów z beżowego (przede wszystkim Luki i Andrzeja Kliszewskiego oraz Jano) naprawiłem Horneta. Pierwszy raz w życiu rozbierałem w mak PCP i pietra miałem niezłego. Dla niejednego to śmieszne, ale dla mnie PCP wydawało się nad wyraz skomplikowaną i groźną machiną. Poniekąd jest, ale dla robieracza tak naprawdę jest mało skomplikowane, byle dzialać przy spuszczonym powietrzu. W Hornecie jest regulator (to dopiero urządzonko ) w przypadku gdy jest sam zawór budowa jest dużo prostsza, choć pewnie reżim wymiarowy jeszcze większy. W każdym razie PCP, to jest dopiero wiatrówka sprężynowa - co nie wykręcisz, sprężyna A na każdej musi być odpowiednie napięcie wstępne i przyzwoita prowadniczka. W każdym razie udało się, czym musiałem się Szanownemu Gronu pochwalić
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet