Obrazek

Gasram w HW90

Awatar użytkownika
indian
Posty: 336
Rejestracja: 04 lis 2006, 20:31
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Gasram w HW90

Post autor: indian »

miałem ten sam zapał do do tego karabinka,kupuję 80tke i basta,też mam sprężynowy fanatyzm,w ostatniej chwili kupiłem 90tkę też 5,5 i naprawdę nie żałuję decyzji, podejdz do tego inaczej,gas ram to też właściwie sprężyna,tylko lepsza ;) .
Twoja decyzja ofcos ale przemyśl temat :)
Ostatnio zmieniony 13 lis 2008, 20:43 przez indian, łącznie zmieniany 1 raz.
Old Indian Never Die
muniek
Posty: 69
Rejestracja: 19 lip 2008, 18:57
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: muniek »

Indianin to może powiedz co wpłynęło na zmianę decyzji. Może wiesz coś czego ja nie wiem o HW80?
HW 77k+ Leupold VX-I 3-9x40 WD+ BKL 260
HW 80k+ Leupold VX-II 4-12x40 LRD+ BKL260
Awatar użytkownika
indian
Posty: 336
Rejestracja: 04 lis 2006, 20:31
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: indian »

Poprostu zwykła sprężyna jaka jest każdy wie,HW80 to byczy sprzęt i aż korci żeby załadowac mu sprężynę full power zwłaszcza w k5,5 .tylko wtedy trzeba zarejestrować FACka o czym też każdy wie,albo duśic go w limicie co nie jest dobre w k5,5.
Trzeba kupic odpowiednie sprężyny,rozbierać,składać prubować co nam bardziej pasuje i od nowa rozbierać.
Kupując 90tkę miałem wybór albo limit albo FAC,wybór który kończy się tylko na odpowiednim cisnieniu w cylindrze.Kupiłem,postrzelałem w limicie,puźniej postrzelałem na maxa(prawie 30żuli :!: ) i stwerdziłem że to jest to i zarejestrowałem sprzęt.
Gdyby nie było mnie stać na rejestracje to poprostu wystarczyło zrobic psssss i po kłopocie.
Naprawdę uniwersalny sprzęt super jakośći,jak to HW a rużnica w cenie nie aż taka straszna bo i tak tanio nie jest.
Old Indian Never Die
pafocie
Posty: 58
Rejestracja: 04 maja 2006, 14:28
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: pafocie »

Rozumiem kolege. Mnie kusily modele mysliwskie: 35 i 80/90.
Ten ostatni w kalibrze 5.5.
Skonczylo sie zakupem hw90k, bo:
1. Trafil sie fajny w fajnej cenie ;)
2. Kaliber nadaje sie do strzelania "nie-haubicowego" na troszke wieksze odleglosci
3. Kompatybilnosc amunicji z hw30s zony

Jak bede chcial miec kaliber 5.5 (a moze np 5?) to tylko lufe kupie...

Radecek duzo pisal o kalibrach 4.5 i 5.5. Niestety wyglada na to, zeby srut fajnie latal, to musi miec te 220-250m/s, co oznacza ze tylko w 4.5 i moze na jakims lekkim srucie w kalibrze 5.0 zmiescimy sie w limicie. Przy wadze cal 0.2 0.7grama wychodzi energia ponad 20J, a przy kalibrze 5.5 ponad 25.

Jak chcesz strzelac 5.5 i w limicie, to w miare plasko jest do ok 30-35 metrow, przy kalibrze 5.0 wychodzi gdzies 35-40m, a na 4.5 pewnie z 45-50m
Kalibrem 5.0 od biedy daloby sie HFT strzelac, a 5.5 juz nie bardzo
Ten kaliber posredni jest fajny, ale srutu jest maly wybor i jest drogi. Weihrauch robi ten kaliber glownie na rynek amerykanski.

Pozdrawiam,
Jest HW30S
Sprzedam BSA Ultra .177 oraz butle.
Awatar użytkownika
stworek5
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 2112
Rejestracja: 29 kwie 2006, 12:00
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: stworek5 »

parę słów w temacie, co prawda nie miałem 80tki w rękach ale z modelu 90 już troszkę postrzelałem, cal 5,5-na temat energii się nie wypowiadam ;) i ewolucja chyba popchnie mnie w tą stronę-w testach 50m i więcej jest jedna tarczka, lufa od 80-tki i 90tki jest identyczna, różnią się napisami odnośnie modelu poza tym to chyba różne karabinki.
AA TX200 HC
Awatar użytkownika
indian
Posty: 336
Rejestracja: 04 lis 2006, 20:31
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: indian »

stworek5 pisze:w testach 50m i więcej jest jedna tarczka, lufa od 80-tki i 90tki jest identyczna, .
To też był jeden z głównych powodów dlaczego wybrałem 90tkę.Karabinki mają też bardzo podobne łoża i wogule wizualnie są podobne.Oczywiście na tym kończy się podobieństwo,zupełnie inny spust ale tak samo doskonały jak Record,wogule karabinek zupełnie inny od tradycyjnej sprężyny,nawet strzał to jest zupełnie coś innego.Wydaje się że karabinek wogule nie ma kopa a tak naprawdę ma i to potężnego tylko że jest tak szybki że nawet go nie zauważam :)
Old Indian Never Die
muniek
Posty: 69
Rejestracja: 19 lip 2008, 18:57
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: muniek »

To znaczy że 90-ka będzie rozwalać lupki na dzień dobry. A ja chciałem posadzić leupolda VX-II 4-12x40 AO LR Duplex. Już nawet kupiłem montaż BKL 260.
HW 77k+ Leupold VX-I 3-9x40 WD+ BKL 260
HW 80k+ Leupold VX-II 4-12x40 LRD+ BKL260
Awatar użytkownika
irak
Posty: 1590
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: irak »

Bardzo wątpię czy leupolda rozwalisz. Masz dożywotnią gwarancję z tego co pamiętam. Karabinek ma być w limicie? Leupoldy mają dla mnie jedną zaletę -> wytrzymałość.
Rozbrojony :), teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki :P
Awatar użytkownika
Wierzbin
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 3983
Rejestracja: 28 kwie 2006, 12:09
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Wierzbin »

IOR-y taktyczne też są bardzo wytrzymałe, a znam 2 przypadki gdzie szkła zaczęły prószyć na gasram :/
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Awatar użytkownika
irak
Posty: 1590
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: irak »

Zawsze można wsadzić na dampę.
Rozbrojony :), teraz IPSC Action Air. Lecę w kulki :P
Awatar użytkownika
indian
Posty: 336
Rejestracja: 04 lis 2006, 20:31
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: indian »

muniek pisze:To znaczy że 90-ka będzie rozwalać lupki na dzień dobry. A ja chciałem posadzić leupolda VX-II 4-12x40 AO LR Duplex. Już nawet kupiłem montaż BKL 260.
Jeżeli będzie w limicie to śmiem twierdzic że szkło ma takie same szanse żywota jak na normalnej sprężynie a może i większe,ten sprzęt w limicie a full power to jakby dwa rużne światy pod względem strzału i kopa,najlepiej pracuje w granicach 14-15 żuli,prawie jak PCP,szybki cykl strzału i spora masa przy stosunkowo niewielkim ciśnieniu w tłoku sprawia że strzela się dosłownie cacy :) .
FAC 30 żuli jak mój :D to już inna sprawa.Nie wiem jak będzie z Leupoldem (nawet nie macałem) ale te tańsze napewno długo nie pożyją,najpierw miałem zamiar posadzić jakieś szkło ale jak zaczołem strzelać z tej armaty :) to szybko doszedłem do wniosku że tania (nie najtańsza) lupka padnie nawet po pół paczki śrurtu albo i wcześniej.Narazie bawię się z otwartymi ale trudno wykożystać możliwośći FACka na dystansie 30m.Mam zamiar zakupić dampę ale i na niej byle jakie szkło też prawdopodobnie padnie,kop jest naprawde mocny i bardzo,bardzo krutki więc niestety optyka na ten karabinek to spory wydatek.
Old Indian Never Die
Awatar użytkownika
Wierzbin
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 3983
Rejestracja: 28 kwie 2006, 12:09
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Wierzbin »

indian pisze:Jeżeli będzie w limicie to śmiem twierdzic że szkło ma takie same szanse żywota jak na normalnej sprężynie a może i większe,ten sprzęt w limicie a full power to jakby dwa rużne światy pod względem strzału i kopa,najlepiej pracuje w granicach 14-15 żuli,prawie jak PCP,szybki cykl strzału i spora masa przy stosunkowo niewielkim ciśnieniu w tłoku sprawia że strzela się dosłownie cacy
Niestety, żywotność lunet na gas ram nie jest lepsza, a na pewno już nie jest tak, że (pod)limitowy gas ram będzie lunety bardziej oszczędzał, jak (pod)limitowa sprężyna stalowa.
Dzieje się tak dlatego, że gas ram ma sporo krótszy skok tłoka i szerszy cylinder (skok bodaj krótszy o bez mała 30mm względem AA TX200). A jeśli chcemy mieć energię jak klasyczne sprężyny, to trzeba rozpędzić tłok (czy w tym przypadku ram "taran") do wyższych prędkości.
Jak jest większa prędkość, to z większym impetem tłok zatrzymuje się na twardym dnie cylindra i stąd właśnie bierze się magiczny i destrukcyjny kopniak gasram, którego nie czuć, a trzepie lunety jak trzeba.
Prawdziwe jest to co napisałeś parę postów wcześniej:
indian pisze:wogule karabinek zupełnie inny od tradycyjnej sprężyny,nawet strzał to jest zupełnie coś innego.Wydaje się że karabinek wogule nie ma kopa a tak naprawdę ma i to potężnego tylko że jest tak szybki że nawet go nie zauważam
Kopniak jest lepiej widoczny, jak ktoś z boku patrzy się na strzelającego - dopiero kopniak widać. Strzelec tego tak nie odczuwa, bo nie ma drgań sprężyny, nie ma kiwania na boki, a kop jest wyłącznie przód-tył. Dodatkowo cykl strzału jest dużo krótszy jak w klasycznej sprężynce, co potwierdza wrażenie, że gas ram odczuwalnie mniej kopie. Tylko odczuwalnie - dla "miękkiego" strzelca, dla lunety, która sztywno jest przypięta do karabinu, to katorga. ;)
Ostatnio zmieniony 13 lis 2008, 20:39 przez Wierzbin, łącznie zmieniany 2 razy.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Awatar użytkownika
indian
Posty: 336
Rejestracja: 04 lis 2006, 20:31
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: indian »

Fakt :) tak to wygląda.
Old Indian Never Die
jarek m
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 23:31

Post autor: jarek m »

Ta większa prędkość tłoka i krótki cykl strzału oznacza też momentalną zmianę kierunku przeciążeń przód/ tył. To jest to co zabija lunety najbardziej. W sprężynach nawet bardzo krórki cykl jest dłuższy niż w gas ramie i nie ma znaczenia, czy gas ram jest napompowany do 30, czy 15J - zmiana kierunki przeciążeń w obu przypadkach jest bardzo szybka (choć ich wartość różna). Dampa podnosi szansę na przeżycie lunety, ale luneta z dampą na sprężynie ma te szanse dużo większe.
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
muniek
Posty: 69
Rejestracja: 19 lip 2008, 18:57
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: muniek »

Chociaż hw90 to zabójca dla lupek to mało kto o tym pisze, wszyscy natomiast " a może byś się zastanowił nad hw90 zamiast hw... jest fajniejsza, bezawaryjna i w ogóle"
Powinno być napisane wyraźnie "karabinek super ale do strzelania z otwartych a nie z optyką"

Nie chcę tu nikogo urazić ale to karabinek nie dla mnie. Chciałbym żeby luneta za tysiąc złotych wytrzymała dłużej niż pół paczki. Mimo iż posiadam dampę DM60 nie będę ryzykował. Skoro hw80 i hw90 są tak do siebie podobne to wybiorę hw80.
HW 77k+ Leupold VX-I 3-9x40 WD+ BKL 260
HW 80k+ Leupold VX-II 4-12x40 LRD+ BKL260
ODPOWIEDZ