Logun Solo - renowacja drewna
Jak się nic nie maże po roku/dwóch to znaczy że olej spolimeryzował i powłoka powinna być trwała.
Co do wyważenia miałem na myśli nie w tym kierunku - tutaj można skompensować podparciem. Aczkolwiek własne doświadczenia mi podpowiadają że przód musi być odpowiednio dociążony żeby celnie strzelać ze stojaka/klęczaka. U siebie wyznaczałem eksperymentalnie wagę odważnika, za lekko źle, za ciężko też źle. Nakręcałem różne tłumiki, wieszałem odważniki w worku foliowym itd. Wracając do tematu, zauważyłem kiedyś, że wysoki montaż i ciężki celownik na nim powodował większą podatność na rzucanie karabinkiem na boki, trudniej było utrzymać pion w postawie wymuszonej i przy strzale nawet z pcp lekki podrzut zwiększał posiew na boki. Lekki celownik i nisko wyraźnie poprawiał działanie. Proponuję poeksperymentować.
Jeszcze jeden drobiazg, tłumik na FX Typhoonie pogarszał wyraźnie skupienie (ten sam tłumik weihraucha na innych karabinkach albo nie psuł albo poprawiał skupienie - możliwe że przez samo dociążenie). Jeżeli jest dobrze ze skupieniem to nie pakował bym tłumika tylko coś na zrobienie dobrego wyważenia. W Theobena wpakowałem odważnik, minimalnie tłumi ale to nie było moim celem. Działa dobrze, tylko żeby trafiać trzeba jeszcze czasem postrzelać
Co do wyważenia miałem na myśli nie w tym kierunku - tutaj można skompensować podparciem. Aczkolwiek własne doświadczenia mi podpowiadają że przód musi być odpowiednio dociążony żeby celnie strzelać ze stojaka/klęczaka. U siebie wyznaczałem eksperymentalnie wagę odważnika, za lekko źle, za ciężko też źle. Nakręcałem różne tłumiki, wieszałem odważniki w worku foliowym itd. Wracając do tematu, zauważyłem kiedyś, że wysoki montaż i ciężki celownik na nim powodował większą podatność na rzucanie karabinkiem na boki, trudniej było utrzymać pion w postawie wymuszonej i przy strzale nawet z pcp lekki podrzut zwiększał posiew na boki. Lekki celownik i nisko wyraźnie poprawiał działanie. Proponuję poeksperymentować.
Jeszcze jeden drobiazg, tłumik na FX Typhoonie pogarszał wyraźnie skupienie (ten sam tłumik weihraucha na innych karabinkach albo nie psuł albo poprawiał skupienie - możliwe że przez samo dociążenie). Jeżeli jest dobrze ze skupieniem to nie pakował bym tłumika tylko coś na zrobienie dobrego wyważenia. W Theobena wpakowałem odważnik, minimalnie tłumi ale to nie było moim celem. Działa dobrze, tylko żeby trafiać trzeba jeszcze czasem postrzelać
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Jeżeli piszesz o paście, którą ja używam to ona ma już odpowiednią konsystencję i jest gotowa do użycia.
A teraz ostrzeżenie !
Robiłem ostatnio FXa, wyszła tragedia. Lakierobejca tak głęboko wniknęła, że nic nie dało się zrobić. O szlifowaniu też nie było mowy, drewno było zabarwione bardzo głęboko.
Gatunek drewna, na pierwszy rzut oka, ten sam co w Logunie Sylvika ale... no właśnie.
O ile z samego wykończenia powierzchni byłem zadowolony to jednak wyszły plamy
Piszę to abyś uzmysłowił sobie, że drewno drewnu nierówne, nawet tego samego gatunku, tego samego producenta osady.
Ja już wiem, że Loguna/FXa się nie tknę nigdy
Pozdrówka
T.
A teraz ostrzeżenie !
Robiłem ostatnio FXa, wyszła tragedia. Lakierobejca tak głęboko wniknęła, że nic nie dało się zrobić. O szlifowaniu też nie było mowy, drewno było zabarwione bardzo głęboko.
Gatunek drewna, na pierwszy rzut oka, ten sam co w Logunie Sylvika ale... no właśnie.
O ile z samego wykończenia powierzchni byłem zadowolony to jednak wyszły plamy
Piszę to abyś uzmysłowił sobie, że drewno drewnu nierówne, nawet tego samego gatunku, tego samego producenta osady.
Ja już wiem, że Loguna/FXa się nie tknę nigdy
Pozdrówka
T.
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Ciężko powiedzieć ile zebrałem, sporo szlifowałem.
Żelem smarowałem kilka razy przez dwa dni, potem szlifowałem, potem znowu żel. Próbowałem specyfików różnych producentów i nic !
Przyciemnianie bejcą nic by nie dało, próbując wodą w miejscach gdzie nie dało się dziadostwa usunąć woda wnikała jak w gąbkę. Bejcowanie jeszcze bardziej zwiększyłoby kontrast.
Żelem smarowałem kilka razy przez dwa dni, potem szlifowałem, potem znowu żel. Próbowałem specyfików różnych producentów i nic !
Przyciemnianie bejcą nic by nie dało, próbując wodą w miejscach gdzie nie dało się dziadostwa usunąć woda wnikała jak w gąbkę. Bejcowanie jeszcze bardziej zwiększyłoby kontrast.
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Terpentyna to rozpuszczalnik używany do wosku lub oleju lnianego.Grzesp pisze:Do czego zatem używa się terpentyny?
Czysty wosk jest zbyt twardy, miesza się go z terpentyną.
Do oleju lnianego/pokostu lnianego dodaje się terpentyny aby go rozrzedzić. Taki rozrzedzony olej stosuje się na pierwsze warstwy podczas olejowania (lepiej i głębiej się wchłania).
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42