Obrazek

AirArms Pro Sport.

Awatar użytkownika
maniek26
Posty: 233
Rejestracja: 10 mar 2011, 18:05
Lokalizacja: Pforzheim

Post autor: maniek26 »

Wiem wiem, ale to sa juz informacje poprawiajace czy tuningowe. Mnie bardziej chodzi o nie zaszkodzenie karabinkowi. Czyli jak w koncu "za jakies 2-3 dni" wyciagne psa z pudelka to ile moge sie nim cieszyc bez zagladania do srodka w celu chocby smarowania?
Piotr
CZ200s hunter + mDot + BKL 263, HW-70, HW-30, Slavia 618
Awatar użytkownika
Wierzbin
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 3983
Rejestracja: 28 kwie 2006, 12:09
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Wierzbin »

Każdą sprężynę warto na dzień dobry obejrzeć w środku i przesmarować.
Każdą.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Awatar użytkownika
Jaro
Posty: 3955
Rejestracja: 30 gru 2009, 20:08
Lokalizacja: Ziębice
Kontakt:

Post autor: Jaro »

Każdą warto, ale nie każdą potrzeba ;)
Przesmarowaliśmy uszczelki z kolegą RED. Nie zmienila się celność, ale przestał piszczeć.

Krótko, te 2200 jakie wydałem na PS nie robią na mnie wrażenia, więc nie zachwałałbym Prosporta, gdyby nie był tego wart.

Zgadzam się z tezą, że warto przesmarować, ale nie jest to konieczne do celnego strzelania. W każdym razie mi nie zaszkodziło.
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
Awatar użytkownika
janekk4501
Posty: 251
Rejestracja: 04 cze 2010, 21:24
Lokalizacja: Straszęcin

Post autor: janekk4501 »

Witam i wypowiem się jako pechowy właściciel prosporta(i nie tylko) kupiłem nowego i po tygodniu zauważyłem pękniętą osadę w środku, reklamacja-pojechała do Anglii i po dziesięciu dniach przyszła nowa osada, dziś prosport wrócił od Hogana i dopiero wiem co to jest spasowanie wszystkich elementów, aha Hogan wymienił tłok na nowy gdyż okazało się że
Twój tłok był szlifowany kątówką,jak tylko znajdę trochę czasu zapodam Ci jego fotkę.
To że był krótszy w niczym nie przeszkadzało tylko tylna jego część ( obok tylnego ślizgu ) tyła szlifowana i nie była zakończona i sprężyna podczas naciągania po tej ostrej krawędzi darła w momencie wchodzenia do tłoka.
Ja tego nie zrobiłem no więc kto ? fabrycznie był. Następny problem - jeden ślizg(kołek) po 1500 śrutach był znacznie wytarty, (mam nowe teraz) i ma być wszystko idealnie i wreszcie napewno będzie. Całkowicie popieram Crisa, ale to nie tylko Air arms ma wady , hw97k też miało i slavek_t wie że też tam były podobne rzeczy(nieosiowy port czy coś podobnego, też Hogan go robił. No ale to chyba ja jestem tylko pechowy a może tylko szczery ? ;)
TX HC BY HOGAN -DOT 4-16x42 na OP25C
Awatar użytkownika
cris
Posty: 758
Rejestracja: 14 lis 2009, 20:25
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: cris »

Nie Janek, Ty jesteś szczery facet .Mówisz prawdę ,tak jak jest ,choć nie wiem czy warto ,bo potem można mieć problemy z ,,pogonieniem karabinka "-taka wredna ,bolesna prawda .
Jakoś nie chciałem w to wierzyć ,ale coraz częściej zaczynam podejrzewać ,że słynna ,,teoria spiskowa" jakoby niesławne Mil.....ia handlowały asortymentem Air Arms z ,,odrzutu" może nie być wyssana z palca :hm:
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.
Awatar użytkownika
Woytek
Posty: 646
Rejestracja: 15 maja 2010, 19:12
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Woytek »

A mi się wydawało oczywiste, że jaki karabinek by się nie kupiło to i tak trzeba w niego włożyć trochę pracy. I tak: w tanie karabinki dużo pracy. A w drogie... też sporo tylko z jeszcze większą precyzją i dbałością o szczegóły. Gdyby taka havajka czy teixy były robione na takie pasowania jakie chcemy, żeby były to nie kosztowały by do 2tys tylko 3-4. Bo jest to związane z wszystkim czasem pracy, maszynami, materiałami itp itd. O ile w harrym wymiana bebechów i napchanie śmieci do kolby daje już ogromną różnicę, to w karabinkach 5x droższych trzeba już czegoś więcej. Ale... to i tak my strzelamy. Ja czasami z tego samego karabinka robię dziurkę 3x3 a czasami... mam wrażenie, że ktoś dziurkaczem na tarczy jakieś numery robi :)
AA Pro Sport BKL DOT
HW 97k
Crosman 3576
Hatsan 90 custom
Awatar użytkownika
hogan
Posty: 68
Rejestracja: 05 maja 2006, 20:06
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: hogan »

slavek_t pisze:Karabinek mierzony był jakiś tydzień strzelania po zakupie (roczny ewidentnie nietuningowany), dwie podkładki.
Dokładnie to prędkość wahała się od 244 do 248 w zależności od użytego śrutu (a na KTK było nawet 249-252 :D
Odgrzeje kotleta.
Dokładnie, na Dieslu tyle jest, po usunięciu fabrycznych smarów ( około łyżki stołowej ) spada do 14 J.
We wszystkich nowych Air Armsach TX/PP takie zjawisko ma miejsce.
No chyba że we wszystkich, tylko w sprzęcie od Sławka jest inaczej tzn, było inaczej.
slavek_t pisze:PS. Nie strzelać! To jest tylko moje zdanie i zastrzegam sobie prawo się mylić ;)
To wszystko tłumaczy !
Wierzbin pisze:Nie trzeba poprawiać/kończyć fabryki tak jak jest to w Hatsanie, ale można popełnić drobny tuning np. pasując prowadnicę do sprężyny, czy dobrać odpowiednią wagę dociążnika.
To tak w skrócie.
A jak już to się zrobi, to potem spust - przede wszystkim wypolerować i potem ustawić, lepsze uszczelki portu ładowania bo oryginalne po miesiącu nie uszczelniają.

W 100 % zgadzam się z wypowiedzą Woytka, zresztą chłopina zęby zjadł na tym sporcie i cóż tu się dziwić.
Żadna masówka nigdy nie będzie idealna, oczywiście strzelać każdym można jak niektórzy piszą, bo dlaczego by nie ! :)
www.airgunservice.pl
Pozdrawiam Waldemar.
ODPOWIEDZ