No to podsumowałeś, ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że masz 100% racjiWierzbin pisze:Nic nie zastąpi krzywo uciętej sprężyny, brak prowadnicy i prawidłowego smarowania...
Test z śrutem ( odrzut)
A ja powiem wam że test ze śrutem jest nie prawdziwy i jest tu wiele ale 
.Wiem z własnych obserwacji ,
silna wiatrówka z szybkim cyklem strzału spowoduje że śrut ledwie się ruszy tak jak u Adama w opisie. słaba wiatrówka z długim cyklem strzału zwali śrut lub nim porządnie trząchnie .
a taka reakcja jak na filmie sprzęt może mieć tak na oko 12j .
Te przesunięcia zależą od masy tłoka szybkości strzału i od całego karabinka ,więc ciężko powiedzieć który mocniej kopie . Na pewno nawet słaby karabinek np.8j z szybkim cyklem strzału da efekt jak u Adama śrut ledwie drgnie . Z tak zrobionym sprzętem na pewno celniej się strzela
W Hatsanie żeby śrut ledwie drgnął przy 16j trzeba odchudzić tłok i zrobić cały tuning, lub podciągnąć moc, ale pewnie pójdzie już poza limit .
Wiec wydaje mi się, że kop można porównywać w karabinkach jednakowej mocy np.16 j
wtedy będziemy widzieć różnice w tuningu lub jej brak
Nie wiem czy się ze mną zgodzicie czy nie wklejaliśmy kiedyś takie filmiki
I ja też ale po czasie z mieniłem zdanie i zrozumiałem jak to działa jest to tak jak z cięciem świeczki szablą 
która tylko drgnie i stoi na swoim miejscu a jest przecięta na pół
.Wiem z własnych obserwacji ,silna wiatrówka z szybkim cyklem strzału spowoduje że śrut ledwie się ruszy tak jak u Adama w opisie. słaba wiatrówka z długim cyklem strzału zwali śrut lub nim porządnie trząchnie .
a taka reakcja jak na filmie sprzęt może mieć tak na oko 12j .
Te przesunięcia zależą od masy tłoka szybkości strzału i od całego karabinka ,więc ciężko powiedzieć który mocniej kopie . Na pewno nawet słaby karabinek np.8j z szybkim cyklem strzału da efekt jak u Adama śrut ledwie drgnie . Z tak zrobionym sprzętem na pewno celniej się strzela
W Hatsanie żeby śrut ledwie drgnął przy 16j trzeba odchudzić tłok i zrobić cały tuning, lub podciągnąć moc, ale pewnie pójdzie już poza limit . Wiec wydaje mi się, że kop można porównywać w karabinkach jednakowej mocy np.16 j
wtedy będziemy widzieć różnice w tuningu lub jej brak
Nie wiem czy się ze mną zgodzicie czy nie
wklejaliśmy kiedyś takie filmiki I ja też
ale po czasie z mieniłem zdanie i zrozumiałem jak to działa jest to tak jak z cięciem świeczki szablą która tylko drgnie i stoi na swoim miejscu a jest przecięta na pół Hatsan953x12-44 mini
Było NORKONNIA ŁUCZNIK 87 HATSAN55 SLAVIA634 QB89 WALTHER LG210 PROSPORT
Było NORKONNIA ŁUCZNIK 87 HATSAN55 SLAVIA634 QB89 WALTHER LG210 PROSPORT
Hmm, aż się zastanowiłem i targnięty pewną "nieprawidłowością" swoich obserwacji .... przeprowadziłem na szybko kolejny test kilku strzałów.
Wyniki - przy złożeniu - śrut bez przesunięcia, ale nie to jest ważne.
Przy "luźno" leżącym karabinku, śrut lekko unosi kielich od strony kolby (od tyłu) i jeśli ulegnie przesunięciu (max 2 mm) to do przodu - nigdy w tył. Zupełnie inaczej niż u kolegi na filmie.
Wniosek.
Śrutem (u kolegi i u mnie) targa inna siła - pochodząca z innego zjawiska znaczy.
Będę się kłócił, że koledze śrut przesuwa odbicie tłoka od dna cylindra (zjawisko niebezpieczne dla optyki) - wtedy karabinek "leci" do przodu i do przodu przesuwa się pod śrutem - co my widzimy jako cofnięcie się śruciny.
Mi natomiast?? Odrzut wywołany ruchem tłoka i sprężyny do przodu - wszak śrut "biegnie" wręcz do przodu?? Wynika, że ma on większy wpływ na zachowanie się śruciny na wierzy, niż odbicie tłoka. Co oznaczało by, że moja lupka raczej powinna być zadowolona
z takiego obrotu sprawy/odrzutu.
Chyba, że luźno leżący karabinek odrzutem w tył właśnie unosi kielich tylną częścią do góry, a uderzenie tłoka w dno cylindra jest za małe aby go przesunąć w tył, jednak wystarczające, aby zerwać przyczepność śrut-karabinek, wówczas śrut (zgodnie ze swoim środkiem ciężkości) chce stanąć. A że środek ciężkości nie wychodzi poza dolny obręb kielicha - to grawitacja go prostuje, a że nie ma tarcia (zerwana przyczepność odbiciem tłoka) to ulega przesunięciu do przodu.
Heh - to się nazywa teoria
Co do:
.
No to wyszedł prawie elaborat
Pozdrawiam
Adam
Wyniki - przy złożeniu - śrut bez przesunięcia, ale nie to jest ważne.
Przy "luźno" leżącym karabinku, śrut lekko unosi kielich od strony kolby (od tyłu) i jeśli ulegnie przesunięciu (max 2 mm) to do przodu - nigdy w tył. Zupełnie inaczej niż u kolegi na filmie.
Wniosek.
Śrutem (u kolegi i u mnie) targa inna siła - pochodząca z innego zjawiska znaczy.
Będę się kłócił, że koledze śrut przesuwa odbicie tłoka od dna cylindra (zjawisko niebezpieczne dla optyki) - wtedy karabinek "leci" do przodu i do przodu przesuwa się pod śrutem - co my widzimy jako cofnięcie się śruciny.
Mi natomiast?? Odrzut wywołany ruchem tłoka i sprężyny do przodu - wszak śrut "biegnie" wręcz do przodu?? Wynika, że ma on większy wpływ na zachowanie się śruciny na wierzy, niż odbicie tłoka. Co oznaczało by, że moja lupka raczej powinna być zadowolona
z takiego obrotu sprawy/odrzutu.Chyba, że luźno leżący karabinek odrzutem w tył właśnie unosi kielich tylną częścią do góry, a uderzenie tłoka w dno cylindra jest za małe aby go przesunąć w tył, jednak wystarczające, aby zerwać przyczepność śrut-karabinek, wówczas śrut (zgodnie ze swoim środkiem ciężkości) chce stanąć. A że środek ciężkości nie wychodzi poza dolny obręb kielicha - to grawitacja go prostuje, a że nie ma tarcia (zerwana przyczepność odbiciem tłoka) to ulega przesunięciu do przodu.
Heh - to się nazywa teoria
Co do:
Zgodzę się - z tym, że raczej nie ważne czy "mocna" czy "słaba" - oczywiście bez przegięć w obie strony.Darek pisze:z szybkim cyklem strzału spowoduje że śrut ledwie się ruszy tak jak u Adama w opisie.
Miałem hatsana (tłok 248g) ustawiony na 10,5J i śrut stał "niewzdrygnięty".Darek pisze: słaba wiatrówka z długim cyklem strzału zwali śrut lub nim porządnie trząchnie .
Akurat w moich rękach czy to s400 czy HW77 - ten sam wynik (ale to nie zasługa sprzętu - raczej wina strzelcaDarek pisze: Z tak zrobionym sprzętem na pewno celniej się strzela
.A moim zdaniem da się odnaleźć odpowiednią wagę tłoka dla energii z hatsana na poziomie 15-16,5J aby "śrut nie spadał" - można poeksperymentować z krótszą sprężyną, a o większym napięciu wstępnym.Darek pisze:W Hatsanie żeby śrut ledwie drgnął przy 16j trzeba odchudzić tłok i zrobić cały tuning, lub podciągnąć moc, ale pewnie pójdzie już poza limit .
Po części - "moim zdaniem" wpływ na zachowanie się śruta na wierzy ma właśnie odbicie tłoka od dna cylindra - zjawisko niepożądane i niespecjalnie sprzyjające wytrzymałości optyki. Tuning wiatrówki polegający pośrednio na zredukowaniu zjawiska cofania się śruta na wierzy - redukuje też odrzut "w przód" zestawu karabinek-luneta. Za co ta ostatnia raczej będzie wdzięczna.Darek pisze:Nie wiem czy się ze mną zgodzicie czy nie wklejaliśmy kiedyś takie filmiki
I ja też ale po czasie z mieniłem zdanie i zrozumiałem jak to działa jest to tak jak z cięciem świeczki szablą która tylko drgnie i stoi na swoim miejscu a jest przecięta na pół
No to wyszedł prawie elaborat
Pozdrawiam
Adam
Kandar CP1, Beeman PCA, umarex fusion, fwb300s uni, tx200mk3
Oczywiście, że drewno już było - a do tego ciężkie PP 3-12x42 z jednoczęściowym montażem (całość dodatkowe 7xx g). Napisać tylko chciałem, że zdecydowanie gorzej przeforsować system na zbyt wysoką energię niż na za małą. A większa masa całego zespołu karabinek-luneta (u mnie zawsze około 5 kg - raz mniej raz więcej) - ma kolosalny wpływ na zachowanie się śruta, ale też i na oddziaływanie "kopa" na lunetę.
Symulator akasa "udowodnił", że wiatrówki najlepiej pracują (najlepsze wykorzystanie sprężyny) w przedziale 0,25-0,35 J/ccm - przy czym najlepszy wskaźnik jest dla parametru 0,3J/ccm.
Moja wiatrówka teraz ma około 0,375J/ccm - zatem jest delikatna przegina, a i tak jest fajnie.
Harnaś przy 0,3j/ccm da 16,5J - zadbajmy tylko o dobre uszczelnienie, redukcję masy tłoka i maksymalną redukcję tarcia - to odpowiednią sprężynę (wymiary + napięcie wstępne + prowadnice) się dobierze - jakoś nie chce mi się wierzyć, że turek będzie tu wyjątkiem. Z nowym spustem i przeszczepem lufy od jakiegoś HW (a bywają po k/s tanie) - to może być naprawdę genialny karabinek.
Pozdrawiam
Adam
Symulator akasa "udowodnił", że wiatrówki najlepiej pracują (najlepsze wykorzystanie sprężyny) w przedziale 0,25-0,35 J/ccm - przy czym najlepszy wskaźnik jest dla parametru 0,3J/ccm.
Moja wiatrówka teraz ma około 0,375J/ccm - zatem jest delikatna przegina, a i tak jest fajnie.
Harnaś przy 0,3j/ccm da 16,5J - zadbajmy tylko o dobre uszczelnienie, redukcję masy tłoka i maksymalną redukcję tarcia - to odpowiednią sprężynę (wymiary + napięcie wstępne + prowadnice) się dobierze - jakoś nie chce mi się wierzyć, że turek będzie tu wyjątkiem. Z nowym spustem i przeszczepem lufy od jakiegoś HW (a bywają po k/s tanie) - to może być naprawdę genialny karabinek.
Pozdrawiam
Adam
Kandar CP1, Beeman PCA, umarex fusion, fwb300s uni, tx200mk3
A co powiecie na efekt końcowy moich mods'ów H55 STG II generacja?
http://www.youtube.com/watch?v=EHHHDOWPjIc
A dla sceptyków: prowadnica jest stalowa.
http://www.youtube.com/watch?v=EHHHDOWPjIc
A dla sceptyków: prowadnica jest stalowa.
spust quattro,sas,stalowa prowadnica 15 cm,kapelusz ertalit,kolba+580g,Gamo 3-9x40
Jest O.K. !
) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" 
! 
Śrut ruszyło delikatnie
Słychać było brzęk sprężyny.
pppp, u mnie BYŁO tak samo, ALE przy 9J
Wybacz, koledzy widzieli jak zmieniałem sprężynę bo za słaba była (pól h przed Zawodami).
Ale na serio, tak właśnie H90 zachowywał mi się przy 9J. Kop jak w PSie, minimalny.
Pozdrawiam
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Używam wyłącznie KTK 0,535 grama w kalibrze 4,5, V=247m/s.
Fakt ,że pomiar był jakiś czas temu ale nie mam żadnych przesłanek ku spadkowi dziulianów bo różnicy w opadzie nie mam w tym czasookresie innej niż miałem na początku.
Podobnie mają się niezmienione efekty dźwiękowo wizualne PETów i butelek BoboFrut na 30 metrze
Także, według mnie nic mi nie ubyło.
Fakt ,że pomiar był jakiś czas temu ale nie mam żadnych przesłanek ku spadkowi dziulianów bo różnicy w opadzie nie mam w tym czasookresie innej niż miałem na początku.
Podobnie mają się niezmienione efekty dźwiękowo wizualne PETów i butelek BoboFrut na 30 metrze
Także, według mnie nic mi nie ubyło.
spust quattro,sas,stalowa prowadnica 15 cm,kapelusz ertalit,kolba+580g,Gamo 3-9x40
pppp pisze:A dla sceptyków: prowadnica jest stalowa.
Kolego pppp, Wolisz prowadnice stalową -tyż piknie -chociaż zastanawia mnie dlaczego ?
Bo tamta pękła!?
Musiała być źle zrobiona ,ktoś spaprał robotę (bo rozmawiamy chyba o wymienionej poliamidowej ,a nie tej oryginalnej z Hatsana?)
Co do filmiku z ,,testem śruta" to niestety ale jest mało miarodajny.
Na kostce lufy to śrut przejdzie zawsze taki test ,tam się go po prostu nie stawia bo jet mało narażony na drgania /wstrząsy.
Postaw go Kolego w tylnej części karabinka ,np na wieżyczce lunety ,albo na rancie osady przy bezpieczniku
Gwarantuję Ci że nie tyle spadnie ,co wystrzeli jak z procy-zakład ???
W moim karabinku 16,5 J,bez dodatkowej wagi w postaci lunety , śrut utrzymuje się ,,ja przyklejony" na owalu system ,przy pierwszym otworze kołka stopującego ,od strony lufy (właściciele TX/PS wiedzą gdzie) ,ale jak go postawić tak jak na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=XTPzpMVcKZE, to wyfruwa w powietrze
Jeśli śrut utrzyma Ci się w tylnej części systemu ,to wtedy będziesz się mógł tym chwalić (nie chodzi mi żeby aż tak jak na tym filmie
,bo to reklama systemów anty odrzutowych ,ale ....) .Na dzień dzisiejszy ,po przewinięciu samego momentu strzału z 10 razy ,mogę powiedzieć ze ma kopa sporego (to widać bardzo dobrze na filmie ),ale nie dziwota bo to HatsanZ opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.