Lornetka - Nikon Action EX 10x50 CF
- Mlodyferel
- Posty: 1050
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:41
- Lokalizacja: Jasło/Zarzecze
- Kontakt:
Lornetka - Nikon Action EX 10x50 CF
Nikon Action EX 10x50 CF
Lornetka przyszła do mnie dnia 1.09.2011. można by rzec "miły początek roku szkolnego"
Może na początek kilka suchych parametrów (tekst zapożyczony ze strony poświęconej optyce)
Specyfikacja lornetki:
Średnica obiektywu [mm] 50
Powiększenie [x] 10
Pole widzenia kątowe 6.5o
Pole widzenia liniowe [m/m] 114/1000
Źrenica wyjściowa [mm] 5
Odstęp źrenicy [mm] 17.2
Minimalna ostrość [m] 7
Sprawność zmierzchowa 22.36
Jasność względna 25
Pryzmaty BaK-4/Porro
Wymiary [mm] 193x184x65
Waga [g] 1020
Wodoodporność Tak
Wypełnienie azotem Tak
Wypełnienie argonem Nie
Stabilizacja obrazu Nie
Wyjście na statyw Tak
Ogniskowanie centralne
Gwarancja [w latach] 10
Akcesoria: futerał, pasek, dekielki
Teraz kilka zdjęć
Zgrabne pudełeczko kryje w sobie ...
Kilka słów ode mnie...
Pierwsze wrażenie... solidny sprzęt, pokryty bardzo miła w dotyku a również elegancko wyglądającą gumową powłoką ochronną...
W komplecie mamy zgrabne etui z cordury wyścielane wewnątrz miękkim materiałem, zakrywki na soczewki i podwójna zakrywa na okulary, no i oczywiście elegancki pasek z logo Nikon na szyje od wewnętrznej strony obszyty skóra bardzo przyjemną w dotyku
Jednym słowem bardzo zgrabny zestaw...
Lornetka leży w dłoniach bardzo pewnie, ma swoje gabaryty i wagę... co na pewno odbije się na mojej szyi podczas dłuższych wypraw z lornetką na karku...
Do plusów można zaliczyć również aluminiowy korpus wraz z metalowym mostkiem, co wpływa pozytywnie na trwałość "patrzałek"
Mechanizmy regulacji ostrości i korekcji wzroku działają ze sporym ale płynnym oporem, tak samo mostek wygina się płynnie..
Osoby noszące okulary mogą spokojnie jej używać bez ich zdejmowania, bo lornetka ma spiralnie wysuwające się muszle, pokryte miękką gumą..
Lornetka zakupiona była, po to by służyła jako narzędzie uniwersalne;będzie służyć do podglądania wynikow strzeleckich na tarczy, podpatrywania zwierząt na wycieczkach, tudzież do podglądania sąsiadów/ek oraz jako sprzęt do oglądania nieba po zmroku... i Bóg jeden wie do czego jeszcze
Kwaśną wisienka na czubku słodziutkiego deseru jest fakt, iż brakuje przystawki aby móc zamątować lornetkę do statywu trzeba sobie ją dokupić osobno i brakuje dodatkowego sznureczka, żeby zamocować zakrywke na okulary do mostka...
Na dziś tyle... reszta przy najbliższej okazji, po chrzcie bojowym(może 30.09-2.10 ??) , bo na chwile obecna ręce się trzęsą i obraz skacze
Pozdrawiam Mirek MłodyFereł
Lornetka przyszła do mnie dnia 1.09.2011. można by rzec "miły początek roku szkolnego"
Może na początek kilka suchych parametrów (tekst zapożyczony ze strony poświęconej optyce)
Specyfikacja lornetki:
Średnica obiektywu [mm] 50
Powiększenie [x] 10
Pole widzenia kątowe 6.5o
Pole widzenia liniowe [m/m] 114/1000
Źrenica wyjściowa [mm] 5
Odstęp źrenicy [mm] 17.2
Minimalna ostrość [m] 7
Sprawność zmierzchowa 22.36
Jasność względna 25
Pryzmaty BaK-4/Porro
Wymiary [mm] 193x184x65
Waga [g] 1020
Wodoodporność Tak
Wypełnienie azotem Tak
Wypełnienie argonem Nie
Stabilizacja obrazu Nie
Wyjście na statyw Tak
Ogniskowanie centralne
Gwarancja [w latach] 10
Akcesoria: futerał, pasek, dekielki
Teraz kilka zdjęć
Zgrabne pudełeczko kryje w sobie ...
Kilka słów ode mnie...
Pierwsze wrażenie... solidny sprzęt, pokryty bardzo miła w dotyku a również elegancko wyglądającą gumową powłoką ochronną...
W komplecie mamy zgrabne etui z cordury wyścielane wewnątrz miękkim materiałem, zakrywki na soczewki i podwójna zakrywa na okulary, no i oczywiście elegancki pasek z logo Nikon na szyje od wewnętrznej strony obszyty skóra bardzo przyjemną w dotyku
Jednym słowem bardzo zgrabny zestaw...
Lornetka leży w dłoniach bardzo pewnie, ma swoje gabaryty i wagę... co na pewno odbije się na mojej szyi podczas dłuższych wypraw z lornetką na karku...
Do plusów można zaliczyć również aluminiowy korpus wraz z metalowym mostkiem, co wpływa pozytywnie na trwałość "patrzałek"
Mechanizmy regulacji ostrości i korekcji wzroku działają ze sporym ale płynnym oporem, tak samo mostek wygina się płynnie..
Osoby noszące okulary mogą spokojnie jej używać bez ich zdejmowania, bo lornetka ma spiralnie wysuwające się muszle, pokryte miękką gumą..
Lornetka zakupiona była, po to by służyła jako narzędzie uniwersalne;będzie służyć do podglądania wynikow strzeleckich na tarczy, podpatrywania zwierząt na wycieczkach, tudzież do podglądania sąsiadów/ek oraz jako sprzęt do oglądania nieba po zmroku... i Bóg jeden wie do czego jeszcze
Kwaśną wisienka na czubku słodziutkiego deseru jest fakt, iż brakuje przystawki aby móc zamątować lornetkę do statywu trzeba sobie ją dokupić osobno i brakuje dodatkowego sznureczka, żeby zamocować zakrywke na okulary do mostka...
Na dziś tyle... reszta przy najbliższej okazji, po chrzcie bojowym(może 30.09-2.10 ??) , bo na chwile obecna ręce się trzęsą i obraz skacze
Pozdrawiam Mirek MłodyFereł
B,C,C+E,KW....
Zamienił stryjek ... Karabin na kółko
Zamienił stryjek ... Karabin na kółko
- Mlodyferel
- Posty: 1050
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:41
- Lokalizacja: Jasło/Zarzecze
- Kontakt:
- Mlodyferel
- Posty: 1050
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:41
- Lokalizacja: Jasło/Zarzecze
- Kontakt:
Witam.
10x50, to jest najsensowniejsze powiększenie lornetkowe i najbardziej uniwersalne.
Gratuluję zakupu! Szkoda, że nie dostałeś uchwytu do statywu. Pomaga przy dłuższych obserwacjach.
Oczywiście gabaryty już dają znać o sobie ale coś za coś.
Używałem w poprzednim sezonie Nikona Action CF 10x50 lecz z niższej serii a w tym wymieniłem na kontrowersyjny model 7x35 Action CF w celach typowo turystycznych szukając lżejszego i mniejszego sprzętu - po kosztach.
Uploaded with ImageShack.us
Jestem również zadowolony.
Cała ta seria jest godna uwagi i polecenia.
Pozdrawiam. Krzysztof
P.S. Teraz doczytałem-otóż nie potrzebujesz linki do zakrywki okularów. Jest to tak skonstruowanie, że jedną stroną na stałe mocuję sie toto do paska nosnego a druga wpina w potrzebie założenia na okulary. Pomysł dobry.
Zakrywki obiektywów zdejmuję w terenie by ich nie zgubić.
10x50, to jest najsensowniejsze powiększenie lornetkowe i najbardziej uniwersalne.
Gratuluję zakupu! Szkoda, że nie dostałeś uchwytu do statywu. Pomaga przy dłuższych obserwacjach.
Oczywiście gabaryty już dają znać o sobie ale coś za coś.
Używałem w poprzednim sezonie Nikona Action CF 10x50 lecz z niższej serii a w tym wymieniłem na kontrowersyjny model 7x35 Action CF w celach typowo turystycznych szukając lżejszego i mniejszego sprzętu - po kosztach.
Uploaded with ImageShack.us
Jestem również zadowolony.
Cała ta seria jest godna uwagi i polecenia.
Pozdrawiam. Krzysztof
P.S. Teraz doczytałem-otóż nie potrzebujesz linki do zakrywki okularów. Jest to tak skonstruowanie, że jedną stroną na stałe mocuję sie toto do paska nosnego a druga wpina w potrzebie założenia na okulary. Pomysł dobry.
Zakrywki obiektywów zdejmuję w terenie by ich nie zgubić.
- Mlodyferel
- Posty: 1050
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:41
- Lokalizacja: Jasło/Zarzecze
- Kontakt:
Tak już je wymyślili... Da się z tym żyć.
Zauważyłem u siebie, że szkła okularów brudzą się jednak szybciej.
Pamiętam jakie ogromne wrażenie zrobiła na mnie jakość obrazu w 10x50 nocą! Kapitalny obraz, pełen szczegółów.
Ty masz jeszcze lepsze parametry w EX!
Ciekawych obserwacji.
Pozdrawiam.
Krzysztof
Zauważyłem u siebie, że szkła okularów brudzą się jednak szybciej.
Pamiętam jakie ogromne wrażenie zrobiła na mnie jakość obrazu w 10x50 nocą! Kapitalny obraz, pełen szczegółów.
Ty masz jeszcze lepsze parametry w EX!
Ciekawych obserwacji.
Pozdrawiam.
Krzysztof