Chyba odjechaliśmy tak z 1600km od tematu
W Anglii jest lepiej niż w Walii, Walijki to nadal hipcie , tu rewolucja wolniej zachodzi .
Śrut RWS SUPERDOME 4,5
Oj, i tu bym się nie zgodziłRAF77 pisze:Chyba odjechaliśmy tak z 1600km od tematu
W Anglii jest lepiej niż w Walii, Walijki to nadal hipcie , tu rewolucja wolniej zachodzi .
Podczas przebudowy Tesco, nie pamiętam nazwy dzielnicy Cardiff, tego obok mootorwaya widziałem jak przyjmowali obsługę.
I nie powiem, Walijki grzechu warte się kręciły
W konkury z naszymi Paniami mogły stawać
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Ostatnio zmieniony 20 cze 2012, 21:59 przez warchlaq, łącznie zmieniany 1 raz.
Daystate MK3, Tikka T3, RAPID MKII i miejsce na AT44 .25
Może to to samo
Ja byłem jak stawiali nowe, a stare było obok w pawilonie:)
Nie pamiętam dokładnie jak się dojeżdżało bo z reguły spałem w jedną stronę a jak wyjeżdżaliśmy to prowadziłem i słuchałem gps, a po paru dniach jechałem na pamięć .
Codzienne dojazdy mało nas nie wykończyły. Z Northampton do Cardiff jest ładny kawałek.
Ja byłem jak stawiali nowe, a stare było obok w pawilonie:)
Nie pamiętam dokładnie jak się dojeżdżało bo z reguły spałem w jedną stronę a jak wyjeżdżaliśmy to prowadziłem i słuchałem gps, a po paru dniach jechałem na pamięć .
Codzienne dojazdy mało nas nie wykończyły. Z Northampton do Cardiff jest ładny kawałek.
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas