Obrazek

crosman vigilante (czyli qpa na resorach)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4619
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

crosman vigilante (czyli qpa na resorach)

Post autor: Mamutowicz »

Heja Ludzie!
Dawno niczego (poza zawodami) nie opisywałem i czas to nadrobić..

Przed Świętami wpadł mi w łapki ( do testowania) Crosman Vigilante ..
Qmpel się napalił na strzelanie jak szczerbaty na suchary i se qpił Rewolwera.
Najpierw miał jakiegoś małego ASG na plastikowe qlki, potem mojego Lidera S9 ale go fqrzało że za każdym razem musi coś przeładowywać i naciągać żeby strzelić, więc wpadł na pomysł że kupi coś na CO2..
I kupił.. Crosmana Vigilante.
No na fotkach wygląda kozacko.. jeszcze jakby go zapodać w takiej reklamie z Militariów co tam te laski się w bikini gibają przed gostkiem w oqlarach słonecznych z wiatrówką za paskiem to by już było w ogóle wymiot.. znaczy.. że wymiatanie.. wiecie o co biega.
No w każdym razie otwarłem puzderko i wyjąłem Cudo.. Obrazek

No żebyście sobie nie wyobrażali za dużo.. - Magazynki, kapsułki z CO2 i walizeczkę Qmpel zamówił osobno.. :)
:hm: No ja mam raczej małe dłonie i rękojeść jest dla mnie ciut za duża.. a cały pistol jest też wielki. Niezłe kopyto.. :)
Fajnie wygląda, co nie? Żeby przypadkiem sąsiadowi okna nie wybić ( mam tylko 25m ogródka) wybrałem się na test nad Sołę. Obrazek


Aby założyć kapsułkę trzeba zdjąć obie połówki rękojeści.. Nie jest to trudne, bo wchodzą na korpus na zatrzask.. Obrazek
Dosyć luźno wchodzą..
Obrazek Obrazek
Obrazek

Po założeniu okładzin zabrałem się za testowanie.
Zapodałem śrut KTK do magazynków, ustawiłem puszkę po energetyku 6% na 25 dużych kroków i Rrrryyp ! :)
Wykopsiłem aż puchą zatrzęsło.. :)
Se myślę : "dobry jestem miszczu za pierszym razą ftrafiłem.. 8) " no to dalej -Ryypp.. pp p.. p? :zdziwko:
Nie trafiłem? :hm:
No to się lepiej przykładam, celuję aż rękojęś trzeszczy, okładziny się przesuwają względem siebie i rękojeści.. no ale się ustabilizowałem, zgrałem przyrządy, namierzyłem Tychy i ryyp .. p.. p.. p.. umba.
No dobra - powtórzyłem to następne 8 razy i dupa, nie trafiłem..
Ale jak szedłem (20 kroków dużych) do puchy to zobaczyłem jakieś 0,5m przed puchą śruta w śniegu.. No chyba nik przedemną tu nie szczelał.. :hm:
To wziąłem sobie podniosłem trochę wyszczerbinkę i zapodałem następny wianuszek..
Było fajnie, bo trafiłem 3 razy.. ale potem zaś dupa.. No to ( bestia się uczy) znowu podniosłem szczerbinkę i w końcu posadziłem 5 śrutów w puszcze.. ale potem znowu nic.. następne 2 megazynki celowałem w górę puchy ( nie chciało ni się chodzić i sprawdzać) i słyszałem że czasem trafiam.. :aloha:

tak w sumie to trochę śrutu w Rajczy napsułem, ale z braku Chrona nic nie mogłem na 100% stwierdzić bo nie mam doświadczenia w strzelaniu s krótkiej i z otwartych..
Ale jak dotarłem do domu to się wziąłem za testa profesjonalnie. 8)
Najsampierw odpaliłem chrono i wywaliłem całą kapsułkę co2 przez chrono aż przestało wydmuchiwać śrut przez lufę.
I oto wynik: Chrono + KTK no niestety te 147 M/s to był tylko 1 strzał.. reszta szła jak pijany po schodach.. :/
Pomyślałem wtedy, że to może ten śrut.. Przecież KTK do czołówki nie należy.. :hm:
No to zapodałem nową kapsułkę co2 i testnąłem resztkę co mi zostało z Ecact Express
No i tak to wyszło: Chrono + Ecact Express .. Ocenę pozostawiam Wam.. :hm:
Tarczek nie zapodam, bo wstyd. Z qlkowego Sig Sauera X-Vife z blow backiem moja Córa robiła lepsze skupienie na 15m niż to gów..wolwer.

Kilka rzeczy które na "dobry wieczór" wzbudzają wątpliwości:
1.Przemieszczająca się i trzeszcząca rękojeść.
2.metalowy zaczep i jego plastikowe gniazdo w lufie.
3. luz w pionie na tym zaczepie..
4. po kilku magazynkach pojawił się luz w poziomie na lufie - pomogło dokręcenie śrubki na zawiasie lufa-korpus
5. plastikowe.. prawie wszystko..:/

Żeby nie wyjść na marudę to jedna rzecz jest tu definitywnie na plus - to, że to nie mój sprzęt.. :D
Gdyby mnie znowu naszło na qpno pistolca na co2, to na pewno nie kupię Crosmana Vigilante - klik do albumu ze zdjęciami ..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
Qbuś
-#zasłużony2020-21s
-#zasłużony2020-21s
Posty: 6429
Rejestracja: 28 paź 2007, 15:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: crosman vigilante (czyli qpa na resorach)

Post autor: Qbuś »

He, he ! Mój teść kiedyś kupił takiego (nazywał się 357), namówili go w sklepie na "M", wypykał kilka kapsuł i się zamienił na tanią nawigację, jaki był szczęśliwy ! :hihi:
Czas na małe "conieco" :D .(Już nie mam Hatsana :( ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" Obrazek ! ⚡ 🇺🇦
Awatar użytkownika
diacon-fox
-#zasłużony2020
-#zasłużony2020
Posty: 789
Rejestracja: 23 lip 2012, 12:16
Lokalizacja: Wrocław

Re: crosman vigilante (czyli qpa na resorach)

Post autor: diacon-fox »

Miałem i ja Crosa 357 :D kupiłem go przeczytawszy zachwyty nad nim z beżowego. Miałem go tydzień i sprzedałem...podczas sprzedaży nie płakałem :D
Pro Sport + SWFA SS 10x42
S400 + Vortex Diamonback Tactical 4-16x44
Feinwerkbau 600
Beeman P17 + "kulminator"
M4 Full Metal kaliber 6mm
ODPOWIEDZ