Obrazek

Spust w łuczniku kl. 187

ODPOWIEDZ
Bodzias
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2013, 21:37

Spust w łuczniku kl. 187

Post autor: Bodzias »

Witam, mam problem z okropnie twardym spustem w moim łuczniku, nie ma tam zbyt wiele regulacji, jest tylko śrubka naciskająca język spustowy i nic więcej. Czy jest jakiś sposób na zmiękczenie tego spustu?
Awatar użytkownika
stworek5
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 2112
Rejestracja: 29 kwie 2006, 12:00
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: stworek5 »

Raczej nie ma skutecznego sposobu poza polerowaniem elementów zaczepu spustu jak i tłoka, to o ile dobrze pamiętam najprostszy mechanizm spustowy jaki jest stosowany w wiatrówkach.
AA TX200 HC
Bodzias
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2013, 21:37

Post autor: Bodzias »

No tak, jedna zapadka na sworzniu która jest jednocześnie zaczepem tłoka i językiem spustowym. Wypolerowany ale i tak ciężki, trzeba się będzie przyzwyczaić...
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Posty: 340
Rejestracja: 01 lip 2009, 9:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Hiszpan63 »

... skróć jeszcze sprężynkę lub zastosuj bardziej miękką :!: ... trzeba poeksperymentować , bo się nie będzie haczył tłok ...
Jak Pan Bóg dali to i z kija wypali...
Mpp HP-01 "Gnom"
Bodzias
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2013, 21:37

Post autor: Bodzias »

Sprężynkę wymieniałem ale już mniejsza z tym spustem, do niego się jakoś przyzwyczaję, mam teraz dużo gorszy problem - luzy między kostką lufy a cylindrem.
Z luzem bocznym sobie poradziłem, ale niestety nie wiem jak zlikwidować pionowy.
Przy zamkniętej lufie trochę się rusza z góry na dół i nie zatrzaskuje za każdym razem z tym samym miejscu, co powoduje kompletne sianie po tarczy gdy używam lunety. Problemem jest trafienie w tarczę 14/14cm z 20m. Z otwartych jest normalnie.
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4620
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

Jeśli masz luz pionowy, to znaczy w płaszczyźnie trzpienia, to znaczy, że albo gniazdo trzpienia jest wyrobione, albo trzpień. Albo oba . :)
Często wycierają się na jajo więc pasowało by sprawdzić. Jak gniazdo - delikatnie rozwiercić minimalnie większym wiertłem i dopasować nowy trzpień.
Jeśli tylko trzpień jest wydarty - możesz dopasować nowy.
Nie kombinował bym nic z wciskaniem tulejek,bo to z reguły rozwiązanie bardzo tymczasowe i niepewne.
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
debowy
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 624
Rejestracja: 20 lip 2008, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: debowy »

A ja powiem tak. Jeśli na chrono jest w miarę równo to przecież szczerbinka i muszka są na lufie. :hihi:
Bodzias
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2013, 21:37

Post autor: Bodzias »

debowy pisze:A ja powiem tak. Jeśli na chrono jest w miarę równo to przecież szczerbinka i muszka są na lufie. :hihi:

Racja, ale przez lunetę nie postrzelam z takimi luzami, z otwartych strzela normalnie.
Ivan
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2013, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Ivan »

Witam,

Miałem ten problem (luz góra-dół). Wyjąłem trzpień, podszlifowałem jego zagłębienie na sworzeń blokujący. Etapami, lekki szlif-próba itd. 20 minut roboty i jest mur-beton.

Robiłem to z dwóch powodów: raz-"no bo wypadałoby", a dwa-też sadzałem na nim małą lupę, dlatego musiałem tą wadę usunąć.

Przy okazji: mała (a więc i krótka lupa) wg mnie musi siedzieć na nim na montażu z przesunięciem, inaczej składanie się do strzału jest katorgą dla karku. Teraz strzelam z otwartych, bo nie mogę znaleźć lupy, która wizualnie będzie do Łucznika pasować.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2013, 17:33 przez Ivan, łącznie zmieniany 1 raz.
Bodzias
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2013, 21:37

Post autor: Bodzias »

No tak, składanie się na nim to problem bo raz niska baka a dwa luneta za daleko od oka.
Co do tego zagłębienia na śrubę blokującą chodzi o te nacięcia w miejscu nacięcia na śrubokręt? Jeśli tak to zlikwiduje to tylko boczny luz i to już zrobiłem, ale żeby wyeliminować luz pionowy to chyba tylko pozostaje mi albo dorobić jakąś tulejkę, co w sumie odpada bo jest za mało miejsca na rozwiercenie otworu, bo wwiercę się w przewód lufy, albo dorobić inny trzpień. Najlepiej by było rozpiłować otwór w kierunku końca lufy i nadspawać tę część otworu która jest po stronie portu ładowania, i wypiłować go ładnie na okrągło co spowoduje przesunięcie otworu w przód i lufa zbliży się do cylindra. Tylko nie bardzo jest tam możliwość równego nadspawania tego a podkładki z blachy się chyba szybko wytrą bo tak to na razie zrobiłem.
Ivan
Posty: 33
Rejestracja: 17 kwie 2013, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Ivan »

Nie bardzo mogę Cię zrozumieć, ale chyba piszemy o 2 różnych rzeczach: Ty chyba piszesz o śrubie mocującej kostkę lufy do cylindra, a ja o trzpieniu zatrzasku. I to TEN trzpień należy wymontować, wyjąć sprężynkę, umyć dokładnie i podpiłować go tak (etapami), żeby wysuwał się więcej, powinno pomóc.

Edit: zdjęcie z poniższego linka (choć nie dotyczy Łucznika) obrazuje pięknie trzpień wraz z wyjętym bolcem blokującym i sprężynkę. I teraz to zagłębiebie w trzpieniu trzeba podszlifować w kierunku tępej strony trzpienia. Spowoduje to jego dłuższy wysuw (wypychanie przez sprężynkę) i powinno być git.

http://www.e-tawerna.pl/printview.php?t ... 78349a668e
Bodzias
Posty: 12
Rejestracja: 05 maja 2013, 21:37

Post autor: Bodzias »

No tak, źle zrozumiałem, spróbuję go podszlifować.
ODPOWIEDZ