Obrazek

Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

ODPOWIEDZ
tosa
Posty: 5
Rejestracja: 03 kwie 2021, 14:36

Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: tosa »

Witam wszystkich forumowiczów jako świeżak 😁. Od razu zacznę od problemu jaki mi się przytrafił. Posiadam Hatsana 155 5,5mm, strzelam rekreacyjnie a że owa pukawka ma kilka wiosen. Chciałem wymienić w niej sprężynę. Zakupiłem takową do niej, wymieniłem,do kilkudziesięciu strzałów w przeciągu paru dni spoko nic się nie działo. No i ostatnio się przycieła raz, drugi raz następny ale puściła.Nie chciała się dopiąć, rozebrałem, złożyłem to samo.Sprężyny zaznaczam są takie same z tym wyjątkiem że nowa wiadomo świeża.Wiec zamontowałem starą i to samo.Co z tym fantem zrobić? Czy zakupić cały mechanizm spustowy nowy, morze to pomorze,czy morze oddać do naprawy komuś kto ma o tym pojęcie.Czy warto w ogóle naprawiać. A jeśli to pomorze to jak dociągam sprężynę nie zaskakuje do końca ale jak docisnę ten cycek pod spustem, ręcznie śrubokrętem, chodzi o tą zapadkę która blokuje tłok, sforzeń, w którym jest umieszczona sprężyna nie wiem jak się na to mówi fachowo. Wtedy zaskakuje blokując ten tłok tak to nazwijmy.Prosił bym o jakieś porady co z tym fantem zrobić. Pozdrawiam Piotr.
ninalken
-#zasłużony2020-21
-#zasłużony2020-21
Posty: 218
Rejestracja: 16 kwie 2015, 16:45
Lokalizacja: Poznań i okolice...

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: ninalken »

Jeśli to spust QT to spróbuj podkręcić twardość spustu - to ta trzecia śrubka na skraju. Ja bym rozłożył ten spust - wbrew pozorom to nie jest skomplikowana konstrukcja i sprawdź czy elementy współpracujące się nie zużyły. Ew. któraś ze sprężynek nie spełnia swojej funkcji. Przy okazji wymyj i przesmaruj mechanizm spustowy. Może pomoże... Powodzenia.
Różne takie tam... stare ale z duszą ;)
tosa
Posty: 5
Rejestracja: 03 kwie 2021, 14:36

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: tosa »

Robiłem to nic nie pomogło, a ten cały mechanizm wygląda na bardzo dobry stan, nic nie przetarte, poszczerbione, także nic nie pomagała regulacja spustu na tych trzech pokrętłach. Morze to ogólne zmęczenie mechanizmu spustowego.Nie wiem po prostu morze kupić cały mechanizm i go podmienić
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4620
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: Mamutowicz »

Morze to jest morze, a nie pomorze, a poza tym morze możesz oddać do naprawy.. Posejdonowi
W dodatku morze, to nie jest zmęczenie mechanizmu spustowego, ale naturalny ekosystem wodny stanowiący oddzielną część oceanu.

Jak może ( nie morze) zmęczyć się mechanizm spustowy?
Może ( nie morze) nawaliłeś tam kilo towotu i dlatego źle działa?
A może ( nie morze) naciągnęła się sprężynka?
A może (nie morze) coś źle złożyłeś i się blokuje?
A może ( nie morze) sprężyna jest za długa i nie pozwala tłokowi cofnąć się dość daleko?
Może ( nie morze) wyjmij z pięć podkładek i spróbuj jeszcze raz?
Może ( nie morze) to coś pomoże ( nie pomorze)?
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
tosa
Posty: 5
Rejestracja: 03 kwie 2021, 14:36

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: tosa »

Witam kolegę oceanografa. A i owszem mechanizm MOŻE jest zmęczony już, bo na pewno jest dobrze złożony. Nie ma kilograma towotu, ani 15-tu podkładek, sprężyna jest taka jak była wcześniej. A MOŻE naciągnęła się ta sprężynka, nie wiem. Dlatego piszę z zapytaniem do was bardziej obeznanych z tym tematem. I proszę o radę co zrobić. Czy warto ją naprawiać, czy zakupić nową. Jak już mówiłem ja się tak na tym nie znam. Bo jak mam oddać komuś do naprawy,a koszta będą podobne do zakupu nowej to wolę zakup nowej, ewę. Innego modelu. A ty kolego MOŻE powinieneś sprawdzać kartkówki dzieciom w szkole, skoro jesteś taki skrupulatny co do pisowni innych. Tu chyba nie o to chodzi co? A będąc jednym z administratorów powinieneś zachować odrobinę zdrowego rozsądku i rozwagi, a przede wszystkim profesjonalizmu. Czyż nie! Bo w moim mniemaniu, troszeczkę się zagalopowałeś ze swoim EGO. Pozdrawiam i dalej czekam na info co zrobić w tym temacie. A może zakup całkiem innej wiatrówki
ninalken
-#zasłużony2020-21
-#zasłużony2020-21
Posty: 218
Rejestracja: 16 kwie 2015, 16:45
Lokalizacja: Poznań i okolice...

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: ninalken »

Nie fochaj się, bo z tym "morze" faktycznie przesadziłeś. "Może" to nie "gżegżółka" ;-) poza tym słownik nie podpowiedział? Wracając do meritum to musi być jakiś istotny szczegół. Na spokojnie przeanalizuj jeszcze raz działanie mechanizmu spustowego, prześpij się z tym... jak naprawisz to satysfakcja gwarantowana! Jak nie dasz rady to wyślesz komuś obeznanemu. Zdrowych, spokojnych...
Różne takie tam... stare ale z duszą ;)
Awatar użytkownika
masa
-#zasłużony2020-21s2
-#zasłużony2020-21s2
Posty: 389
Rejestracja: 26 sty 2015, 18:22
Lokalizacja: Mielec

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: masa »

A "morze" by tak wprowadzić zabezpieczenie przed rejestracją na forum w formie obowiązkowego potwierdzenia zapoznania się z regulaminem??? :sciana:
Tam jest wszystko ładnie napisane - co jest ważne, a co bezwzględnie wymagane....
Jeżeli Mamut został oceanografem, to ja chętnie mogę zostać etykieciarzem :D
Przychodzi do kogoś obca osoba i z mety od progu szydzi z gospodarza!!!??? :kijemgo:
Cisną do głowy słowa poety: "...dziwny jest ten świat...".
Zdrowych i wesołych!!!
TX200 HC + Element Helix
tosa
Posty: 5
Rejestracja: 03 kwie 2021, 14:36

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: tosa »

Dzięki za rady, tak zrobię ale już po świętach. Będzie na to czas, na spokojnie rozłożę ją na czynniki pierwsze, i od nowa złożę . Dam znać co i jak. Zdrowych i wesołych świąt wszystkim życzę
rokasa58
-#zasłużony2020
-#zasłużony2020
Posty: 764
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:09
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: rokasa58 »

tosa pisze: 04 kwie 2021, 9:44 Dzięki za rady, tak zrobię ale już po świętach. Będzie na to czas, na spokojnie rozłożę ją na czynniki pierwsze, i od nowa złożę . Dam znać co i jak. Zdrowych i wesołych świąt wszystkim życzę
Również zdrowych i wesołych!
Tak sobie myślę,że jak wykręci się robaczek zaznaczony strzałką,to sprężynka zmieni napięcie i zaczep tłoka nie złapie :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4620
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: Mamutowicz »

tosa pisze: 04 kwie 2021, 7:39 Witam kolegę oceanografa. [...]A ty kolego MOŻE powinieneś sprawdzać kartkówki dzieciom w szkole, skoro jesteś taki skrupulatny co do pisowni innych. Tu chyba nie o to chodzi co? A będąc jednym z administratorów powinieneś zachować odrobinę zdrowego rozsądku i rozwagi, a przede wszystkim profesjonalizmu. Czyż nie! Bo w moim mniemaniu, troszeczkę się zagalopowałeś ze swoim EGO. [...]
Mówisz że się zagalopowałem.. :hm:
Wiesz.. Gdybym się faktycznie zagalopował, to ty niestety już nie mógłbyś tego tutaj napisać, więc doceń dzień dobroci dla świeżaków.
Z mojej strony to wygląda dokładnie jak Masa napisał - Włazisz na forum szukając pomocy, pierdzisz i bekasz, a gdy zwracam ci uwagę to jeszcze się ciskasz a do tego charkasz i plujesz na gospodarza.
Na razie dam ci jedno ostrzeżenie. mam nadzieję że weźmiesz je sobie do serca, dla swojego dobra.
Ale przynajmniej wiesz już kiedy pisać może a kiedy morze ..
A morze nie? :hm:

Jeszcze jedno..
Co do "zmęczenia mechanizmu spustowego.."
Ludzie strzelając z wiatrówek czasem nie liczą śrutu przepuszczanego przez lufę na puszki lecz na palety.. A znając osobiście wielu czołowych strzelców HFT nie spotkałem jeszcze żadnego któremu zmęczyłby się spust, pomimo tego że dzienny przebieg niektórych to paczka śrutu z hakiem..
Dlatego - z uporem maniaka będę twierdził że to nie "zmęczenie mechanizmu spustowego".
No chyba że w tej armacie Turcy zastosowali mechanizm z plastiku.
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
woj2nio
-#zasłużony2020-21
-#zasłużony2020-21
Posty: 102
Rejestracja: 26 wrz 2018, 14:48
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: woj2nio »

Mamutowicz pisze: 05 kwie 2021, 0:31
Mówisz że się zagalopowałem.. :hm:
Wiesz.. Gdybym się faktycznie zagalopował, to ty niestety już nie mógłbyś tego tutaj napisać, więc doceń dzień dobroci dla świeżaków.
Z mojej strony to wygląda dokładnie jak Masa napisał - Włazisz na forum szukając pomocy, pierdzisz i bekasz, a gdy zwracam ci uwagę to jeszcze się ciskasz a do tego charkasz i plujesz na gospodarza.
Na razie dam ci jedno ostrzeżenie. mam nadzieję że weźmiesz je sobie do serca, dla swojego dobra.
Ale przynajmniej wiesz już kiedy pisać może a kiedy morze ..
[...]

:up:
... a kiedyś nauczę się strzelać :gwizd: ... o trafianiu w cel nawet nie wspominam... 8)
ninalken
-#zasłużony2020-21
-#zasłużony2020-21
Posty: 218
Rejestracja: 16 kwie 2015, 16:45
Lokalizacja: Poznań i okolice...

Re: Problem z mechanizmem Hatsan torpedo 155

Post autor: ninalken »

rokasa58 pisze: 04 kwie 2021, 19:16
tosa pisze: 04 kwie 2021, 9:44 Dzięki za rady, tak zrobię ale już po świętach. Będzie na to czas, na spokojnie rozłożę ją na czynniki pierwsze, i od nowa złożę . Dam znać co i jak. Zdrowych i wesołych świąt wszystkim życzę
Również zdrowych i wesołych!
Tak sobie myślę,że jak wykręci się robaczek zaznaczony strzałką,to sprężynka zmieni napięcie i zaczep tłoka nie złapie :D

Obrazek
Właśnie to sugerowałem Koledze, ale twierdzi, że nie podziałało... "morze" spróbuje jeszcze raz i poskutkuje ;-)
Różne takie tam... stare ale z duszą ;)
ODPOWIEDZ