Korespondencyjne zawody strzeleckie - TARCZA HFT - DYSKUSJA

[photochem]

a jakieś odległości na maj da się wylosować?

[Mamutowicz]

A.. miało być we pierwszy czwartek miesiąca..
Jutro będzie.. jutro..

[Majecha76]

Podasz odległości przed południem?
Jutro jadę strzelać:)

[Mamutowicz]

Jako że jeszcze nikt nie strzelał Maja.. to może chcecie zmienić odległości?
Wylosowały się podobne do Marcowych..
Ale jak Wam to nie przeszkadza to mi też pasuje

[arekowal]

Przy 9m znowu nic nie będę widział. zmienię amunicję może któraś z tych cegieł się nada

[janusz22551]

Ale jak Wam to nie przeszkadza to mi też pasuje

Mi też pasuje ale zaczekam ze strzelaniem tarczek na nowy karabinek . Może w końcu uda się wystrzelać tarczkę bez żadnego zera

[photochem]

Majecha i Mimut - trochę z tymi 40 pkt przesadziliście... uskubałem wczoraj 38 i już chciałem wklejać, ale chyba będę musiał wrócić na strzelnicę

[Majecha76]

Tego dnia nic mi nie wchodziło. Zły pojechałem strzelać i trzymałem TXa prawie jak PCPa.
Jeżeli chcieli byśmy zebrać przestrzeliny z 26m do "kupy" to ładny siewnik wyszedł
Wklejaj:)
Ja wklejam pierwsze jakie strzelam wszak to zabawa

[janusz22551]

Majecha i Mimut - chcecie żebym wpadł w jakieś kompleksy! Żadnego współczucia dla mnie nie macie a Photochem jeszcze chce mnie dobić.

[mimut]

Ja tam nie miąłem żadnych problemow, po za jednym. Znowu przypomnialo mi sie na 15 min przed zamknieciem klubu

[photochem]

Majecha - namówiłeś mnie do złego - wkleiłem
Janusz - Ty się nic nie przejmuj, tylko szlifuj formę z nową plujką - niedługo nas rozbijesz...

[Majecha76]

No i super
Janusz postrzelaj z nowego nabytku, zaprzyjaźnij się. Później my będziemy mieli kompleksy

[janusz22551]

Taaa.. Fakt że trzeba się z pukawką oswoić ale moje możliwości.... Mogę jedynie z lekką zazdrością spoglądać na Wasze wyniki

[photochem]

a teraz trochę pofilozofuje...
Jak dobrze wiem, to nic nie ma w regulaminie że trzeba wklejać pierwsze tarczki, więc mam pytanie jak Wy to robicie? bo każde podejście ma swoje "zady i walety"...
Ja zwykle nie wklejam pierwszych - bo przy kolejnych strzelanych nie miałbym już tak dobrej motywacji do strzelania, nie wybieram też najlepszych... Po kilku wystrzelanych zakładam sobie że "ta następna" będzie konkursowa.
Wtedy - po pierwsze jestem "rozgrzany", a po drugie strzelam pod jakimśtam obciążeniem psychicznym - a wiadomo że wtedy wychodzi zwykle inaczej niż na luzaku.
Jak wygląda to u Was?

[mimut]

Tak jak napisałem wcześniej. Zazwyczaj przypomina mi się na zamkniecie klubu . Fakt że człowiek jest już praktycznie po treningu, ale wtedy zaczynam się spieszyć, żeby zdążyć przed zamknięciem. A to już nie wpływa dobrze na wynik. Przy okazji, patrząc na moje tarczki nie zapominajcie że ja wale z PCP-a, a nie tak jak Wy ze sprężynek. O Jarku nie mowie bo Ten to klasa sama w sobie, a TX-a ma tak od.....go że klękajcie narody. Wiem bo strzelałem z niego na MP w Kolibkach.