Tarnów - spotkania grupy
Tarnów - spotkania grupy
Witam
Jako że kilku kolegów w Tarnowie się spotyka można by rzec regularnie postanowiliśmy dowiedzieć się i zorganizować strzelnicę.
Na ten moment szukamy osób z Tarnowa i okolic chętnych do wspólnych spotkań.
Byliśmy dziś z kolegą Grubym na strzelnicy LOKu w Tarnowie i okazuje się że moglibyśmy się tam spotykać.
Co WY na to?
Więcej szczegółów w niedziele przy spotkaniu
Jako że kilku kolegów w Tarnowie się spotyka można by rzec regularnie postanowiliśmy dowiedzieć się i zorganizować strzelnicę.
Na ten moment szukamy osób z Tarnowa i okolic chętnych do wspólnych spotkań.
Byliśmy dziś z kolegą Grubym na strzelnicy LOKu w Tarnowie i okazuje się że moglibyśmy się tam spotykać.
Co WY na to?
Więcej szczegółów w niedziele przy spotkaniu
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Oś otwarta.
W budynku są tarczki do pistoletów.
Ale będzie można również strzelać w budynku.
Z korytarza do końcowej ściany jest jakieś 40m.
Plusem do HFT jest że będziemy mogli strzelać z wału w dół lub do góry z osi.
Figurki będziemy również ustawiać na filarach
Kolega Gruby wnosi w posagu 20 figurek a Docent kolejnych 5
W budynku są tarczki do pistoletów.
Ale będzie można również strzelać w budynku.
Z korytarza do końcowej ściany jest jakieś 40m.
Plusem do HFT jest że będziemy mogli strzelać z wału w dół lub do góry z osi.
Figurki będziemy również ustawiać na filarach
Kolega Gruby wnosi w posagu 20 figurek a Docent kolejnych 5
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
oj, do Zawodów to jeszcze DAAALLLEEEKKKO
Na razie to próba integracji środowiska
Aha, na beżowym również pojawiło się już
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=124 ... c&start=45
Tomku, dzięki za podpowiedź. Pewnie więcej pytań będzie podczas spotkania za 2 tygodnie
Na razie to próba integracji środowiska
Aha, na beżowym również pojawiło się już
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=124 ... c&start=45
Tomku, dzięki za podpowiedź. Pewnie więcej pytań będzie podczas spotkania za 2 tygodnie
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Hejka
Jako że znowu podpadłem i nie byłem w TBG ( niestety, wiyta u lekarza z moim diabełkiem) to wybrałem się na spotkanie w niedzielę.
Cóż,
regularnych treningów co niedzielę można się spodziewać.
Do tego być może czwartki lub wtorki
Było Nas tylko 6 ale to już coś.
Jak będziemy się ustawiać to w tym temacie będę dawał znać.
Pierwsze ustalenia:
najbliższy czwartek ok. 16.00
No i zbieramy się na 11 coby Hunterów nawiedzić
Może i mi się uda. Choć jeszcze muszę się wstrzymać z zapisem (środa wieczorem lekarz, być może prywatnie w piątek)
Jako że znowu podpadłem i nie byłem w TBG ( niestety, wiyta u lekarza z moim diabełkiem) to wybrałem się na spotkanie w niedzielę.
Cóż,
regularnych treningów co niedzielę można się spodziewać.
Do tego być może czwartki lub wtorki
Było Nas tylko 6 ale to już coś.
Jak będziemy się ustawiać to w tym temacie będę dawał znać.
Pierwsze ustalenia:
najbliższy czwartek ok. 16.00
No i zbieramy się na 11 coby Hunterów nawiedzić
Może i mi się uda. Choć jeszcze muszę się wstrzymać z zapisem (środa wieczorem lekarz, być może prywatnie w piątek)
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Dowiem się.
Podaj mi na PW nr do Ciebie to będąc w kraju pogadam z chłopakami i ewentualnie powiem co i jak. Jeżeli nie ma Zawodów to może będą - a może i ja będę z moim terrorystą
Ale jeżeli trenują to w niedzielę - nie wiem o której bo ponad rok mnie w kraju nie ma.
P.S. Dam znać przed niedzielą.
Podaj mi na PW nr do Ciebie to będąc w kraju pogadam z chłopakami i ewentualnie powiem co i jak. Jeżeli nie ma Zawodów to może będą - a może i ja będę z moim terrorystą
Ale jeżeli trenują to w niedzielę - nie wiem o której bo ponad rok mnie w kraju nie ma.
P.S. Dam znać przed niedzielą.
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Re:
Trudno powiedzieć "grupa" raczej pojedynczy niezrzeszeni, spotykamy się na zawodach niż treningach. Aaaa.... pękniesz ze śmiechu - ja jestem z Brzeska
Walther+Burris