Strona 1 z 1

Webley patriot

: 28 kwie 2010, 11:33
autor: ben_sage
Webley patriot

: 28 kwie 2010, 12:10
autor: eclip2
Mógłbyś napisać coś więcej o nim?
Jakie wymiary, waga, ergonomia...
Byłbym wdzięczny :)

: 28 kwie 2010, 12:37
autor: ben_sage
Powiem tyle ze na seryjnych bebechach FAC w kal 4,5 luneta tasco wytrzymala caly zywot czyli ponad 3 tys srutów.Nie wprowadzalem zadnych tuningow.W kal 6,35 cykl strzalu odczuwalnie szybszy i mniej zadziorny dla celownika.
Wykonanie w srodku podobne do air armsow czyli wszystko dopracowanie drewno ladnie wyciete zadnych luzow i brzeków brak.
Zeby zlamac lufe trzeba stuknac mocno sie trzyma co jest zaletą.Naciag podobny do TXA na facu czyli leciutko.Waga podobna do hw90 kolo 4 kg z malutkim groszem.
Jak dobrze pamietam regulacja spustu nie za miekka i nie za twarda przy Facu , wyczuwalny moment strzalu,nie latał na bok.3cm plyta wiórowa na wylot.
Obok eliminatora uważam ze to byl najlepszy karabinek fac sprezynowy.
Przy porcie ladowania warto zamontować mocniejsze sruby gdyż po 1000strzalow potrafi to peknąć.


Jak z jakoscia obecna trudno powiedzieć.

: 28 kwie 2010, 12:38
autor: Starszy_Pan
(...) W swoim posiadaniu mialem 6,35 była to typowo dzialkowa zabawka energia kolo 40J.
Jakoś to mi się nie zgadza z przepisami prawa :hm:
40 J - działkowa zabawka :?:

: 28 kwie 2010, 12:42
autor: ben_sage
Kolega drogi z takim podejsciem sympati nie zdobędzisz.Każdy zna prawo i niema to nic wspolnego z tematem,mowimy o karabinku fac,swego czasu nie bylo ustawy o 17J.
A od luf GW odczepmy sie.Generalnie nikt nie napisal o tym czy bylo strzelane teraz czy pozniej.Jesteś z policji? nie bądz nudny.

: 28 kwie 2010, 12:54
autor: Starszy_Pan
ben_sage pisze:Kolega drogi z takim podejsciem sympati nie zdobędzisz.(...) Jesteś z policji? nie bądz nudny.
Nie muszę "zdobywać" sympatii.
Nie jestem z policji. (możesz na profilu sprawdzić)
Nie jestem nudny - jestem upierdliwy ;)
Rzekłem :!:

(Jakby co to proszę Adminów o wykasowanie)

: 28 kwie 2010, 15:37
autor: ben_sage
Generalnie trzeba by wypedzić grono AT bo nie uwierze zeby grupa conajmniej 90% osob nie wlozyla iglicy i nie poszla na siekierki czy inne nieatestowane strzelnice.Ci ludzie są swiadomi tego.Przypomnijmy sobie czasy GL gdy to lufy byly rysowane nagwintowywane przez kilka ludzi ze znanej elity byli szanowani a co robili ?
Kazdy z nas zlamie też prawo na ulicy czy w innych skrajnych przypadkach - oczywiscie nie jest to jakis argument do łamania przepisów - kazdy pracowal na siebie a ci co chca miec faca i tak go sprawdza w terenie wiemy o tym doskonale na to niema rady.

W wracając do patriota niema sensu kupowania tego karabinka w limicie.
On jest dobry jako FAC.Gdybym bral limit na pewno bym sie zdecydował na coś innego.

Znalazłem w necie dane spręzyny bodajże orginalnej - nie dam sobie ręki uciąć !

fi zew.-23mm
fi drutu-3,7mm
40 zwoi

fi cylindra-31mm,skok tłoka-112mm

Odnośnie nowego patriota brak mi słów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://topguns.ru/webley-patriot-6i35/

PORAŻKA!!!!!!!!!!!!!!!!

: 01 kwie 2013, 22:28
autor: Terni
Webley Patriot w 6,35 jest uderzająco podobny do H 125 w tym samym kalibrze. Różnice w konstrukcji są tak niewielkie, kosmetyczne, że za pewnik uznać można że jeden został wzorowany na drugim. Ktoś zerznął od kogoś. Anglik od Turka, albo Turek od Anglika. Największa różnica to polimer w hatsanie i SAS, którego to nie ma webleyu. Cenowo jednak H 125 bije na głowę WP. Jakościowo H 125 jest też znakomity. Zgadzam się jednak z opinią że zarówno jedna jak i druga marka w 6,35 ma sens jedynie w FACu. Oba modele zostały zaprojektowane jako FAC i tłamszenie ich do limitu odbiera im cały sens istnienia.

: 02 kwie 2013, 17:38
autor: Wierzbin
Bez dwóch zdań Webley ujrzał światło dzienne wcześniej od Hatsana. Co do jakości wykonania nie wypowiem się, bo nie mam porównania, jednak, patrząc na produkty tureckie, śmiem twierdzić, że anglik mimo wszystko stanie wyżej.
A kaliber? No cóż, jest do polowania i do podwórkowego strzelania, tym bardziej w Polsce średnio się nadaje, lub wcale.