Obrazek

Rozbiórka Hatsana na czynniki pierwsze.

ODPOWIEDZ
Endrju
Posty: 32
Rejestracja: 21 sie 2009, 9:52
Lokalizacja: Złoczew/Poznań
Kontakt:

Post autor: Endrju »

faktycznie :bobas: Robie to pierwszy raz. Naczytałem się o różnych wypadkach więc wolałem zapytać. Jeśli ktoś przed swoim pierwszym rozkręcaniem i smarowaniem harnasia ma obawy to mogę powiedzieć że to faktycznie nie jest trudne. Dzięki za pomoc i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Siasiek
Posty: 14
Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:52
Lokalizacja: Sosnowiec/D_Górnicza

Post autor: Siasiek »

Witam wszystkich pierwszy raz.
Dziś postanowiłem rozebrać swojego Harego 85 stg sas
Po długim, długim , długim...............im czytaniu forum zabrałem się za przegląd "zero" i mały tuning.
I tu chciałbym zaznaczyć, że odnoszę wrażenie, że Turcy ładują do swoich sprzętów co akurat maja na magazynie- posiadam u siebie taki spust jak"cougar" w poście
Wysłany: Pią 28 Sie, 2009 00:0,
tylko u mnie zapomnieli wstawić śrubki do regulacji twardości opisanej przez cougar-a jako "2"Co do "dziwnej śruby" mocującej kolbę przy sas-ie to ta mała miękka śrubka na krzyżak to kontra nakrętki, a z drugiej strony to łeb śruby. Wszystko normalny gwint. Mój Harry również ładnie nasmarowany, a po 4 setkach śrutu wszystko ok. Dodam że spodziewałem się większego kopa, ale jest ok - dystans 30 m i paczka zapałek na sztorc z otwartych za każdym razem trafiona:) Prowadnica do wymiany na bank, ale nie wiem jak się sprawuje sprężyna w tych hatsanach - czy też lipa jak w poprzednich?
I czy nowa spręzyna = większa moc? czy tylko większa kuturka pracy??? ta oryginalna nie wystaje poza swoją komorę, po wyciągnięciu prowadnicy (dwuczęściowej)

[ Dodano: Pon 07 Wrz, 2009 22:39 ]
a i czy ktoś próbował w 3 generacji ściągać muszkę- czy wygląda to tak samo jak wcześniej ?
sulti
Posty: 4
Rejestracja: 07 wrz 2009, 11:27
Lokalizacja: Gliwice

Hatsan 55S STG SAS - rozbiórka

Post autor: sulti »

Cześć,

podepnę się pod ten temat, bo nie wiem czy jest sens tworzyć nowy...
Rozebrałem w końcu (no, po dwóch tygodniach posiadania ;) ) swojego Hatsana.
Model 55S STG SAS. Wrzucam trochę zdjęć, które zrobiłem w trakcie rozbierania,
komuś może się przydadzą, bo jest dużo różnic w stosunku do poprzednich modeli.
Aha, mój model jest z lipca tegoż roku, więc "świeżynka" :-)

Obrazek

odkręcając trzy śruby oddzielamy żelastwo od drewna:

Obrazek

wybicie bolca od kurka bezpiecznika:

Obrazek

demontaż sprężyny prowadzącej elementy bezpiecznika:

Obrazek

wysunięcie podkładki zabezpieczającej:

Obrazek

wypchnięcie dwóch bolców celem odłączenia podłużnych blaszek od mechanizmu bezpiecznika:

Obrazek

wypchnięcie trzech bolców trzymających kurek oraz ostatniego trzymającego mechanizm spustu:

Obrazek

wyciągnięcie ze środka mechanizmu samego "zatrzasku" (?? nie wiem jak to się fachowo nazywa :) )

Obrazek

w wersji "zatrzaśniętej" będzie się go lepiej wkładać z powrotem: :)

Obrazek

kurek sam nie wyskakuje ze sprężyną (zerowe napięcie wstępne), dlatego trzeba postukać we wskazane miejsce, żeby go wysunąć:

Obrazek

sprężyna i prowadnica z linijką :) :

Obrazek

ładnie splanowane końce sprężyny:

Obrazek

odkręcanie kostki lufy:

Obrazek

tłok z linijką:

Obrazek

zaczep uszczelki tłoka - jak widać na "grzybek": :)

Obrazek

I na koniec jeszcze parę wymiarów (niestety "na oko", bo bez suwmiarki, zwykłą miarką robione):
sprężyna - długość 25,5cm; śr. zewn. 18-19mm; śr. wewn. 12,5-13mm; grubość drutu >3mm;
prowadnica - długość (z kapeluszem) 10cm; śr. prowadnicy 12,2mm (?); śr. kapelusza 22mm; grubość kapelusza 5mm; podkładki w sumie 5,5mm;
tłok: długość 18,3cm; śr. 21,5mm (uszczelka 22mm).

Może komuś się na coś przyda ;)

Pozdrawiam,
Janusz
Hatsan 55S STG
mike123
Posty: 1
Rejestracja: 15 wrz 2009, 12:20
Lokalizacja: Nowy Targ

Post autor: mike123 »

Witam wszystkich!, Jestem nowy na forum.
Z sesji zdjęciowej kolegi Sultiego wynika ze nowy Hatsan jest zaopatrzony w nowy mechanizm spustowy, przychodzi mi do glowy spust AA TX 200 ;) , mam pytanie do posiadaczy nowej wersji jak rozwiazana jest regulacja ? czy wogóle jest jakas ? Pobieżnie patrzac na zdjecia mozna by sie pokusic o wstawienie śrubek i wtedy juz bylby spust CD ..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2009, 13:03 przez mike123, łącznie zmieniany 2 razy.
sulti
Posty: 4
Rejestracja: 07 wrz 2009, 11:27
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: sulti »

Cześć :)

wrzucam w takim razie jeszcze szybkie zdjęcie spustu z zewnątrz, widać wyraźnie wszystkie 3 śruby zaznaczone na powyższym schemacie. Wygląda mi to na identyczny system.
Śrubami jednak jeszcze nie kręciłem - jak dla mnie spust chodzi bardzo fajnie :)

Obrazek
Hatsan 55S STG
Awatar użytkownika
eclip2
Posty: 1234
Rejestracja: 09 lis 2007, 21:46
Lokalizacja: Kostry/Lubelskie

Post autor: eclip2 »

Aż mnie korci wziąć takiego na testy i wykonać opis :lol:
B2->H55->HW97k->FN19->HW90->AT44
BT3-9x40->BL3-9x40->BT3-9x40 DOA600->BT6-18x40
Łucznik wz.70 + Browning Buck Mark URX
wiesiekn
Posty: 9
Rejestracja: 08 wrz 2009, 8:44

Post autor: wiesiekn »

mike123 pisze:Witam wszystkich!, Jestem nowy na forum.
Z sesji zdjęciowej kolegi Sultiego wynika ze nowy Hatsan jest zaopatrzony w nowy mechanizm spustowy, przychodzi mi do glowy spust AA TX 200 , mam pytanie do posiadaczy nowej wersji jak rozwiazana jest regulacja ? czy wogóle jest jakas ? Popbierznie patrzac na zdjecia mozna by sie pokusic o wstawienie śrubek i wtedy juz bylby spust CD ..
Witam.
Ja regulowałem w tamtym tygodniu, bardziej dla sprawdzenia, niż z potrzeby, bo u mnie chodził też nieźle. Regulujesz tą pojedynczą śrubką widoczną za spustem. Wykręcając kasujesz luz i jednocześnie zmiękczasz spust. Niepokoi mnie niestety luz boczny języka spustowego, ale ktoś już pisał, że podkładki pomogły!
Awatar użytkownika
Mikrus
Posty: 955
Rejestracja: 04 paź 2006, 19:32
Lokalizacja: Kassel/Deutschland

Post autor: Mikrus »

To już nawet Hatsany zaczynają mieć przyzwoite spusty, a ja z moim się męczyć muszę :(
Bezbronny
karold
Posty: 22
Rejestracja: 27 kwie 2009, 18:23

Post autor: karold »

:zdziwko: no to teraz hatsany zyskają jeszcze większą popularność. Jestem zły że nie mam takiej zabawki (spust) w swoim Harym 90. :/ :hm:
HARY REKORD normalnie zrobili ... :lol: :/
Widzę że SAS-a przyspawali z obu stron ... czyżby się nie sprawdzał ... :D
slovick
Posty: 2
Rejestracja: 26 wrz 2009, 19:36
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: slovick »

Witam,
jako "swieżak" w świecie broni pneumatycznej po zapoznaniu się z tutejszym forum postanowiłem zaryzykować i przeprowadzić pierwsza rozbiórkę mojego Hatsana 80 STG SAS (kupiony kilka tygodni temu - bez tego forum w życiu bym się nie zdecydował rozbierać tego sprzętu, dzięki wszystkim którzy się udzielają i podają bezcenne informacje początkującym takim jak ja :) )
Kilka wniosków
1. Sprężyna splanowana
2. Wszystko ładnie nasmarowane
3. Spust niestety starego typu (gdzie na forum widziałem z 55 STK nowszy model :) ), mimo użycia bolca się rozleciał (popełniłem błąd przy składaniu, a bolec był ciut za luźny). i pojawiał się problem - pomijam, że krótka sprężynkę trudno założyć, to się da przeżyć problem w tym, że po złożeniu okazało się, że spust nie działa - stwierdziłem że pewnie coś źle zrobiłem, rozebrałem i złożyłem całość jeszcze raz i... to samo. W końcu wymyśliłem, że mała sprężyna jest ciut za mocna i poratowałem się długopisem i jego standardowym wyposażeniem :) - złożyłem i wszystko działa - zastanawia mnie tylko jak to się stało że oryginalna sprężyna działała zanim nie rozebrałem spustu, a za "chiny ludowe" nie chciała działać po ponownym złożeniu - ktoś miał może taki przypadek ?
4. opiłków w zasadzie brak, ładny gwint w lufie
5. hm.. została mi plastikowa podkładka tak ze 4 wypustkami w dolanej części, nie zwróciłem uwagi w którym momencie wypadła - ktoś wie może gdzie ona powinna być założona ?

Pozdrawiam
slovick
Hatsan 80 STG
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Mała sprężynka przy składaniu, lubi robić fikołka i spust nie załapuje. Po złożeniu spustu zanim go zamontujesz w karabinku, należy sprawdzić jego działanie. Naciskasz palcem na zapadkę i jeśli kliknie, naciskasz na język, powinno zwolnić zapadkę. Jak działa, wszystko gra, jak nie próbujesz złozyć jeszcze raz, do skutku.
Awatar użytkownika
Hitch
Posty: 5
Rejestracja: 05 wrz 2009, 12:19
Lokalizacja: Staszów/Kraków

Post autor: Hitch »

Swojego Hatsana 80s rozkręciłem po raz pierwszy zaraz po zakupie. Z braku funduszy na poprawę fabryki skupiłem się jedynie na umyciu, lekkim splanowaniu sprężyny i przesmarowaniu wszystkich elementów. Pozostawiając wymianę sprężyny i prowadnicy na później. To był błąd. Dzisiaj po około miesiącu od zakupu rozkręciłem go po raz drugi, zaniepokojony pogarszającą się kulturą pracy. Ku mojemu rozczarowaniu sprężyna zryła dno tłoka i oring na prowadnicy.

http://img183.imageshack.us/img183/5097/dsc04288j.jpg
http://img200.imageshack.us/img200/2442/dsc04287u.jpg

Ale najgorsze jest to co stało się z zewnętrzną powłoką tłoka...

http://img246.imageshack.us/img246/4531/dsc04299.jpg

Czy ktoś wie jak to się mogło stać? O co tłok tak tarł? I czy da się to jakoś naprawić np. polerując tłok lub nakładając oringi ślizgowe??. Wydaje mi się że o zaczep spustu chowany w korpusie, ale nie jestem pewien, bo tak być nie powinno :/ Oprócz tego wnętrze korpusu też zostało wytarte (na długości 5 cm) ale jedynie z oksydy...

http://img183.imageshack.us/img183/6329/dsc04305.jpg

Z góry wielkie dzięki za pomoc.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2009, 21:00 przez Hitch, łącznie zmieniany 1 raz.
Hatsan 80s + Point Precision 3-9x40AO
slovick
Posty: 2
Rejestracja: 26 wrz 2009, 19:36
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: slovick »

Maruda pisze:Mała sprężynka przy składaniu, lubi robić fikołka i spust nie załapuje. Po złożeniu spustu zanim go zamontujesz w karabinku, należy sprawdzić jego działanie. Naciskasz palcem na zapadkę i jeśli kliknie, naciskasz na język, powinno zwolnić zapadkę. Jak działa, wszystko gra, jak nie próbujesz złozyć jeszcze raz, do skutku.
Dzięki za odpowiedź. Problem w tym, że ja jestem absolutnie przekonany ,że sprężynka po montażu była prosto i to za każdym razem - tyle że tak mocna "sprężyła" że za bardzo odchylała oba elementy do których jest przytwierdzona - w efekcie spust się blokował sam o siebie (część nad sprężynką i część pod sprężynką). Tak jak pisałem po założeniu długopisowej spust chodzi jak marzenie (no ma luzy na boki ale już przeczytałem że wystarczą podkładki po prostu).

Pozdrawiam,
slovick
Hatsan 80 STG
Awatar użytkownika
Cribs
Posty: 247
Rejestracja: 01 lut 2009, 9:30
Lokalizacja: Płońsk

Re: Hatsan 55S STG SAS - rozbiórka

Post autor: Cribs »

sulti pisze:Cześć,

podepnę się pod ten temat, bo nie wiem czy jest sens tworzyć nowy...
Rozebrałem w końcu (no, po dwóch tygodniach posiadania ;) ) swojego Hatsana.
Model 55S STG SAS. Wrzucam trochę zdjęć, które zrobiłem w trakcie rozbierania,
komuś może się przydadzą, bo jest dużo różnic w stosunku do poprzednich modeli.
Aha, mój model jest z lipca tegoż roku, więc "świeżynka" :-)

[url=http://img3.imageshack.us/img3/5237/step1e.th.jpg]Obrazek[/url]

odkręcając trzy śruby oddzielamy żelastwo od drewna:

[url=http://img6.imageshack.us/img6/9224/step2vo.th.jpg]Obrazek[/url]

wybicie bolca od kurka bezpiecznika:

[url=http://img401.imageshack.us/img401/576/step3r.th.jpg]Obrazek[/url]

demontaż sprężyny prowadzącej elementy bezpiecznika:

[url=http://img29.imageshack.us/img29/5933/step4z.th.jpg]Obrazek[/url]

wysunięcie podkładki zabezpieczającej:

[url=http://img180.imageshack.us/img180/1450/step5.th.jpg]Obrazek[/url]

wypchnięcie dwóch bolców celem odłączenia podłużnych blaszek od mechanizmu bezpiecznika:

[url=http://img140.imageshack.us/img140/4337/step6l.th.jpg]Obrazek[/url]

wypchnięcie trzech bolców trzymających kurek oraz ostatniego trzymającego mechanizm spustu:

[url=http://img80.imageshack.us/img80/4792/step7.th.jpg]Obrazek[/url]

wyciągnięcie ze środka mechanizmu samego "zatrzasku" (?? nie wiem jak to się fachowo nazywa :) )

[url=http://img4.imageshack.us/img4/9625/step8i.th.jpg]Obrazek[/url]

w wersji "zatrzaśniętej" będzie się go lepiej wkładać z powrotem: :)

[url=http://img3.imageshack.us/img3/3740/step9yx.th.jpg]Obrazek[/url]

kurek sam nie wyskakuje ze sprężyną (zerowe napięcie wstępne), dlatego trzeba postukać we wskazane miejsce, żeby go wysunąć:

[url=http://img198.imageshack.us/img198/6378/step10.th.jpg]Obrazek[/url]

sprężyna i prowadnica z linijką :) :

[url=http://img196.imageshack.us/img196/7350/step11z.th.jpg]Obrazek[/url]

ładnie splanowane końce sprężyny:

[url=http://img401.imageshack.us/img401/9274/step12.th.jpg]Obrazek[/url]

odkręcanie kostki lufy:

[url=http://img402.imageshack.us/img402/5438/step13.th.jpg]Obrazek[/url]

tłok z linijką:

[url=http://img171.imageshack.us/img171/7972/step14.th.jpg]Obrazek[/url]

zaczep uszczelki tłoka - jak widać na "grzybek": :)

[url=http://img242.imageshack.us/img242/9859/step15.th.jpg]Obrazek[/url]

I na koniec jeszcze parę wymiarów (niestety "na oko", bo bez suwmiarki, zwykłą miarką robione):
sprężyna - długość 25,5cm; śr. zewn. 18-19mm; śr. wewn. 12,5-13mm; grubość drutu >3mm;
prowadnica - długość (z kapeluszem) 10cm; śr. prowadnicy 12,2mm (?); śr. kapelusza 22mm; grubość kapelusza 5mm; podkładki w sumie 5,5mm;
tłok: długość 18,3cm; śr. 21,5mm (uszczelka 22mm).

Może komuś się na coś przyda ;)

Pozdrawiam,
Janusz
Jezusie!Ale pozmieniali w tych hatsanach.Moja była 125 się chowa.
Awatar użytkownika
Piterson Power
Posty: 70
Rejestracja: 10 lip 2009, 21:44
Lokalizacja: Płock

Post autor: Piterson Power »

No, to teraz nowa 55 może uderzać w konkury z HW :)
Hw 97k New Hogan + Leapers UTG 3-12x40 AO R/G
ODPOWIEDZ