weihrauch hw 50

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 10 gru 2007, 12:49

Acha- czyli nie zależnie od firmy i ceny zawsze trzeba coś poprawić...

Ale tam.... dzięki temu taki laik jak ja nauczy się czegoś nowego

A z tym kopaniem to b. dobrze! Już się bałem że będę strzelał z pistoletu na wodę

Jaki smar polecacie i gdzie go kupić można?
I co to znaczy "sfazować" ?

Wierzbin · Post autor: **Wierzbin** » 10 gru 2007, 13:02

eclip2. pisze:A z tym kopaniem to b. dobrze! Już się bałem że będę strzelał z pistoletu na wodę

Jeśli mam być szczery, to nie za dobrze. Karabinek jak ma być celny to nie może kopać. Spróbuj kiedyś sobie postrzelać z PCP

eclip2. pisze:Jaki smar polecacie i gdzie go kupić można?

Smar molibdenowy (z dwusiarczkiem molibdenu) kupisz go w każdym sklepie motoryzacyjnym lub markecie budowlanym jako smar do łożysk. Jest czarno-grafitowy, kleisty i gęsty.

eclip2. pisze:I co to znaczy "sfazować" ?

Wyrównać, podszlifować.

Czytaj forum

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 10 gru 2007, 13:08

Oki, to już wiem chyba wszystko

Sorki za takie głupie pytania, ale o poprawianiu wiatrówek to wiem baaardzo mało

Co do kopania to z tego co się naczytałem na forum to pomaga PET, tak ? (mam nadzieję, że w hw robi się ją tak jak w Harym)

Wierzbin · Post autor: **Wierzbin** » 10 gru 2007, 13:22

Żeby zmniejszyć kopniaka w wiatrówce nie wystarczy sam PET. Osłona przeciwsmarowa wytłumi w pewnym stopniu tylko brzęczącą sprężynę i zapobiegnie przedostawaniu się smaru ze sprężyny na cylinder.
Jest cała masa ulepszeń, żeby zmniejszyć kopniaka. Co prawda Weihrauch już niemalże o wszystkie zadbał, ale przegląd zerowy to podstawa, nie zależnie czy jest to Hatsana czy ProSport.

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 10 gru 2007, 13:43

Aha

To jak już go będę miał to zobaczę co da się zrobić

Dzięks!
(ta perspektywa majsterkowania zaczyna mi się podobać

)

Tomaszek · Post autor: **Tomaszek** » 10 gru 2007, 19:25

Moc hw50... ja mam hw57, konstrukcja bliźniacza, tylko naciąg dolny. Sprężyna exportowa, prowadnica i smary Hoganowe. Postrzelałem trochę exactem i wykreśliłem krzywą balistyczną. Mając śrut (jego masę), zero na znanej odległości i krzywą balistyczną, pozwalającą na wyznaczenie opadu wybrałem sobie w programie chairgun mój śrut i zero a następnie zmieniając moc karabinka dopasowałem krzywą do jak najbardziej podobnej do mojej. Wyszło, ze karabinek ma 12 żuli.
Nie za mało? Wystrzelone 3 tys śrucin.

Wierzbin · Post autor: **Wierzbin** » 10 gru 2007, 19:27

Nie za mało. Tak strzelają pięćdziesiątki.

irak · Post autor: **irak** » 11 gru 2007, 11:12

i wtedy najlepiej się z nich strzela

, miałem tę przyjemność

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 11 gru 2007, 21:18

12 J to dla mnie w sam raz

W poprzednich postach wpadło mi w oko, że trzeba prowadnicę wymienić- czy naprawdę musowo??? (no w hatsanie koniecznie, ale to przecież weihrauch

)

Wierzbin · Post autor: **Wierzbin** » 12 gru 2007, 8:17

Jak chcesz mieć 12J to konieczna jest wymiana sprężyny na eksportową. Nie jest powiedziane, że prowadnica ze słabszej sprężyny będzie dobrze spasowana pod nową. Jeśli średnica wewnętrzna sprężyn jest zbliżona, a prowadnica wchodzi w sprężynę jak tłok w strzykawce, to nie ma potrzeby toczyć nowej. Tak się jednak rzadko zdarza.

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 12 gru 2007, 10:23

Acha, czyli prawie napewno prowadnica do wymiany

A gdzie można takową nabyć?

Wierzbin · Post autor: **Wierzbin** » 12 gru 2007, 11:20

Prowadnicę to wytoczysz samodzielnie pod dokładny wymiar sprężyny (nie wszystkie mają identyczne rozmiary), lub zrobi to za Ciebie tokarz, potrzebuje jednak materiału. Możesz też wysłać sprężynę np. do Hogana. Wytoczy Ci wymiarową na długość i dorobi jeszcze kapelusz.

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 12 gru 2007, 13:05

A gotowych nie ma?

Borys · Post autor: **Borys** » 12 gru 2007, 13:34

eclip2. pisze:A gotowych nie ma?

Tomku są, ale zrozum jedną rzecz.
Każdy egzemplarz sprężyny różni się mniej lub więcej wymiarami i dlatego pasuje się sprężynę z prowadnicą tak aby były spasowane na lekki "wcisk". Prawdopodobieństwo kupienia dobrze dopasowanej samej prowadnicy do już posiadanej sprężyny jest niewielkie. Można też kupić gotowe zestawy prowadnica+sprężyna, ale jeżeli masz już sprężynę to poszukaj tokarza lub zagadaj z Alchemikiem lub Hoganem

Praktycznie to samo wcześniej napisał Marek (Wierzbin)

Nie obraź się, ale czytaj odpowiedzi na swoje pytania

eclip2 · Post autor: **eclip2** » 12 gru 2007, 14:37

Ja? Obrażać?? Nigdy!

To ja przepraszam za moje głupie pytania. Jestem laikiem jeżeli chodzi o techniczne sprawy wiatrówek, więc szukam jak najwięcej uproszczeń i udogodnień

Tokarki nie mam, nie umiem nic na niej zrobić (nawet nie wiem jak wygląda

) i nie mam w pobliżu nikogo kto by mi prowadnicę wytoczył...

A jeszcze jedno pytanie mam: czy da się wybebeszyć HW50 nie wyjmując spustu??
W hatsanie trzeba było wyjąć bo tłok nie chciał wyjść (rozkręciłem harego Marku!

)

www.e-tawerna.pl

www.e-tawerna.pl

weihrauch hw 50