Właśnie wróciłem z dwutygodniowych wakacji, gdzie między innymi miałem okazję strzelić parę razy z łuku o parametrach niezapamiętanych, bo i nic mi niemówiących
W każdym razie - był kompozytowy (rodzajów drewna też nie pamiętam)
Niby nic, ale dla miłośnika strzelectwa sportowego, za jakiego się uważam, było to doświadczenie inspirujące. A do czego inspirujące ono było, nietrudno się domyślić: postanowiłem kupić sobie ŁUK!
I w tym momencie zaczyna się moje pytanie: na co zwracać uwagę, przy zakupie łuku?
Długość zapewne dobiorę do swojego wzrostu, z siłą coś wymyślę. Jednak czy są jakieś cechy łuków, o których należy wiedzieć, by nie kupić czegoś - analogii długo nie trzeba szukać - w stylu "łukowej chinki" ? Może importer o złej sławie (vide: militaria.pl)? A może o równie wątpliwej renomie producent (Norconia...)? Co muszę wiedzieć, by znaleźć tego odpowiednika Hatsana, który jest - w pełnym znaczeniu tego słowa - łukiem, i jednocześnie jest tani?
O pomoc proszę w szczególności właścicieli łuczyw, do których grona pragnąłbym dołączyć.
ps: kwestię SAMEGO łuku pragnę zamknąć w 250 - 300 zł (including Allegro)
pzdr
) Spróbuję jednak zagadać do podanych speców. 
