Luneta, gdy weźmie się ją w rękę jest dość solidna jak na tak małą stałkę. Waży 263 g. Obiektyw ma srednicę 39,4 mm, okular 33,9 mm. Powłoki szkieł są koloru niebieskiego zarówno na obiektywie jak na okularze. Okular jest odkręcany i kontrowany pierścieniem - regulacja dioptryczna. (dzięki za zwrócenie uwagi, nie spodziewałem się po prostu)
Z lunetą dostajemy montaż dwuczęściowy średni do złudzenia przypominający montaże Leapers. Nawet pachnie tak samo. Ja posadziłem tę lunetkę na standardowym OP25C, także w kwestii jakości montażu się nie wypowiem.
Luneta ma pokrętła "na monetę", ale w moim przekonaniu wykonane dużo lepiej niż pokrętła tego typu do których wszyscy przywykli. Klika ścisło i powtarzalnie. Z zerowaniem nie było większych problemów, punkt trafienia przesuwał się tak jak powinien i póki co jest na swoim miejscu.
Największe zaskoczenie (i to właściwie zadecydowało o zakupie) przeżyłem patrząc na jakość obrazu. Od razu przypomniała mi się luneta marki Weihrauch 4x32 dodawana bodajże do HW35. Obraz jest podobny. Ostrzy "od już", czyli od około 9m do nieskończoności. A więcej jest w stanie powiedzieć porównanie z popularnym celownikiem Delta Optical Classic.
Oba celowniki ustawione na benchreście. DOC na Hatsanie 95QE ustawiony na 4x, Simbatec na HW50. Samochód oddalony o około 150 m. Niestety pogoda kapryśna, więc na jednym zdjęciu świeci słońce, na drugim nie.
Lensolux 4x32 | Delta Optical Classic 3-9x40
Krzyż w tytułowej lunecie to prawidłowo wyskalowany duplex, czyli to co lubię najbardziej. Jednak producent zapewnia inne krzyże celownicze, w tym oczywiście mil-dot:
Zabrałem lunetki i karabinki na strzelnicę korzystając z chwilowego wypogodzenia. A bujało i wiało, w dodatku nie mam cyngwajsa do robienia zdjęć przez lunetę, ale raz na kilka fotek udało mi się coś uchwycić. Poniżej małe amatorskie porównanie.1. Zwykły cienki krzyż bez niczego w 4x20 i 3-7x20
2. Duplex
3. Krzyż R12, czyli nr 4, krzyż z podświetloną kropką.
4. Mil-dot
5. Ich własnej produkcji krzyż Lenso-Dot używany w lunetach do gonitw.
Wszystkie lunety maja krzyż w drugim planie. Wszystkie w komplecie z montażem.
Porównanie na 20m
Porównanie na 47 m
Miałem wrażenie, że obraz w tytułowej lunecie jest jakby cieplejszy, ale różnica w jakości obrazu w porównaniu z DOC na powiększeniu 4x była dla mnie nieuchwytna.
I na koniec zdjęcia bohaterów testu.
A, byłbym zapomniał. Jeśli lunetka się nam zepsuje, producent deklaruje 10 lat gwarancji. Planowane jest też poszerzenie oferty celowników typowo "wiatrówkowych".
Jeśli jakość szkieł się nie zmieni to może być kolejny po PP pewniak klasy Entry, przy swojej cenie oscylującej w granicach 220 zł z montażem w zestawie.