hatsan 90stg-dziwny opór podczas naciągania spręzyny
hatsan 90stg-dziwny opór podczas naciągania spręzyny
Podczas ostatniego strzelania zauważyłem dziwną dolegliwość mojego h90. Generalnie podczas naciągania sprężyny tłok porusza się gładko bez oporów i podejrzanych dźwięków, jednak ostatnio zauważyłem iż chwilkę przed załapaniem przez spust tłok napotyka na jakiś opór, po jego przełamaniu znów tłok gładko się przesuwa i po chwili następuje zatrzaśniecie tłoka na języku spustowym. Karabinek jest po alchemizacji, wszystkie ostre elementy na tłoku spiłowane, a i w cylindrze nie było widać żadnych zadziorów. Mam dziwne wrażenie, że objaw ten wystąpił po dosyć sporej regulacji spustu, którą to przeprowadziłem właśnie krótko przed ostatnim strzelaniem. Ma ktoś jakieś pomysły czego to może być wina?
Hatsan 90 STG QT
Czy ten Hatsan jest ze spustem QT, czy starszym?
Czy te objawy występują po tym co napisałem?
Jeśli tak, to oddziel osadę od systemu i przyglądaj się jemu podczas napinania sprężyny.
Czarny scenariusz, to kawałek lub strzępek sprężyny lata w cylindrze i blokuje.
Jeśli nic nie zauważysz z zewnątrz, rozbierz system.
Czy te objawy występują po tym co napisałem?
Jeśli tak, to oddziel osadę od systemu i przyglądaj się jemu podczas napinania sprężyny.
Czarny scenariusz, to kawałek lub strzępek sprężyny lata w cylindrze i blokuje.
Jeśli nic nie zauważysz z zewnątrz, rozbierz system.
Coś, by trafiać.
SKRZAT made - modyfikacje wiatrówek (systemy, spusty, osady, baki, stopki ...)
SKRZAT made - modyfikacje wiatrówek (systemy, spusty, osady, baki, stopki ...)
Już wiem co jest nie tak. Po rozbiórce okazało się iż alchemikowy "grzybek" ułamał się przy podstawie. Ta wąska część co wchodzi w sprężynę przemieszczała się wewnątrz sprężyny. Tylko, czy to normalne, aby tak zachwalany tuning Alchemika wytrzymał zaledwie 300 strzałów? Teraz mam problem z wyjęciem ułamanego łebka, który pozostał w tłoku i zapewne przykleił się na smar, za żadne skarby nie chce wypaść, dłubałem śrubokrętem i nic, siedzi jak wmurowany
Hatsan 90 STG QT
Tyle dobrego, że nie sprężyna, bo zniszczyłoby wnętrze. Trudno mieć pretensje do Alchemika, bo raczej zrobił porządnie swoją robotę. Niestety rentgena nie ma by prześwietlić strukturę materiału. Też miałem taki przypadek z kapeluszem sprężyny.
Spróbuj nawiercać go wiertłem o dużej średnicy na wolnych obrotach, jak nie ruszy, to zrobisz otwór w który włożysz jakiś haczyk i pójdzie.
Spróbuj nawiercać go wiertłem o dużej średnicy na wolnych obrotach, jak nie ruszy, to zrobisz otwór w który włożysz jakiś haczyk i pójdzie.
Coś, by trafiać.
SKRZAT made - modyfikacje wiatrówek (systemy, spusty, osady, baki, stopki ...)
SKRZAT made - modyfikacje wiatrówek (systemy, spusty, osady, baki, stopki ...)
To widocznie miałem niefart , trudno zdarza się. Pozostałość po kapeluszu wyjąłem za pomocą taśmy klejącej dwustronnej i kawałka pręta. W tłoku umieściłem dwie podkładki, aby odizolować sprężynę od dna tłoka, z kolei na prowadnice też musiałem dołożyć podkładkę, aby zwiększyć trochę napięcie wstępne sprężyny. Teraz wszystko gra, zastanawiam się tylko czy zamówić nowy kapelusz, czy zostawić i strzelać tak jak jest.
Hatsan 90 STG QT
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Taaaa... I tu widać wyższość metalowych prowadnic. Mialem podobną imprezę tyle że wyrwało mi podstawę głównej prowadnicydvh6 pisze:Już wiem co jest nie tak. Po rozbiórce okazało się iż alchemikowy "grzybek" ułamał się przy podstawie. Ta wąska część co wchodzi w sprężynę przemieszczała się wewnątrz sprężyny. Tylko, czy to normalne, aby tak zachwalany tuning Alchemika wytrzymał zaledwie 300 strzałów?
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Ja przez swój karabinek przepuściłem już dobre 15 paczek śrutu i prowadnica ma się dobrze..
Może się trafił pęcherzyk w plastiku czy jakieś mikro pęknięcie .. Pech.. nie ma co dramaturgować tylko trza się dogadywać!
Może się trafił pęcherzyk w plastiku czy jakieś mikro pęknięcie .. Pech.. nie ma co dramaturgować tylko trza się dogadywać!
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
No ja jestem od paru tygodni posiadaczem hatsana 90 z alchemikiem i coś mi w nim nie grało przedwczoraj nie wytrzymałem i na stół pacjenta. Po rozebraniu karabinka okazało się to samo co u kolego wyżej tylko jeszcze do tego miałem złamaną prowadnicę, cały zestaw alchemika się posypał. Tworzywo raczej tandetne i skrawane do kąta protego (łączenie trzpienia prowadnicy oraz kapelusika). Powinno się tam zostawiać malutki promień i już by to było wytrzymalsze.Dzisiaj byłem załatwić wytoczenie takiego zestawu tylko że z alu a tak wyglądał zestaw alchemika po rozebraniu karabinka ...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a ... 430c7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a ... 430c7.html
WitamDzejson90 pisze:No ja jestem od paru tygodni posiadaczem hatsana 90 z alchemikiem...... zestaw alchemika po rozebraniu karabinka ...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a ... 430c7.html
Ja nie robię prowadnic do Hatsanów z czarnego ertalonu.
Pozdrawiam
AA TX200 HC