BMK40 - garść wrażeń
BMK40 - garść wrażeń
Wczoraj dostarczony i wstępnie ostrzelany (jest tarczka na 15m w dziale testy). Dziś testów zrobiłem troszeczkę więcej.
Karabinek - wizualnie prezentuje się naprawdę dobrze (niby to podróbka - celowo nie piszę kopia, bo kopia powinna oddawać wmiarę dokładnie i możliwości - AA TX200). Drewno naprawdę na wysokim poziomie - nawet wewnątrz. Choć ryflowania by się przydały - choćby na chwycie (notabene wygodny uchwyt, choć deczko "grubawy").
Język spustowy - chyba polerowana stal ale czy na pewno. Sam spust widać regulowany - sam jeszcze nic nie kręciłem, a to z uwagi, że karabinek przybył już "poustawiany" przez poprzedniego właściciela - w każdym razie 2 śrubki regulacji ma. W porównaniu do polerowanej i nasmarowanej wersji hatsanowskiej - dużo przyjemniejszy - od początku ściągania języka do samego oddania strzału - taki sam opór w dodatku bardzo mały i to mi się podoba.
Port ładowania - podejrzewam identyczny jak w TX200 - bardzo wygodny i łatwo umieścić śrut w lufie (której od strony ładowania przydała by się obróbka). Natomiast krawędzie systemu (tej zewnętrznej rury w której porusza się cylinder) mogły by być lepiej obrobione - można paluszki porysować. Zdjęcie nieostre - ale proszę możecie uwieżyć na słowo, że rys jakichś czy zadr wewnątrz nie widać - tak jakby stosunkowo dobrze było to spasowane i w osi chodziło. Przy naciąganiu też nie słychać nieprzyjemnych dźwięków i raczej lekko i gładko to idzie.
Lufa - nie mam pojęcia czy występuje coś takiego jak korona - nie widać - bo jest jakaś nakładka na lufie (dopasowana rura o wewnętrznej średnicy lufy z zewnątrz 19mm). Lufa właściwa zaczyna się 6cm (około) wewnątrz tej nakładki - nie wiem czy w TX jest tak samo i nie mam pojęcia jak to zdjąć - powód to korona do wykonania.
Gwint - inny niż w hatsanie i bardzo podobny do tego z QB78 bruzdy i pola chyba o identycznym wymiarze i dość mocno zakręcony gwint - bynajmniej tak mi to wygląda.
Może coś będzie widać - bo mistrzem fotografii to raczej już nie zostanę:
Strzelanie na 25m w najlepszym rezultacie (test - dobór śrutu do lufy) dał skupienie około 2cm x 2cm - i uwaga dla KTK. Oprócz KTK dobrze latało Diabolo sport tomitexu i Crosman premier ultra magnum - choć ten jak łatwo się domyślać latał troszkę niżej.
Największe rozczarowanie to Exact 4.51 i 4.52 - choć 4.52 lepiej ale i tak gorzej niż KTK. Może warto by wypróbować Exact 4.53 - ewidentnie karabinek strzelał "ciaśniej" śrutami mającymi lekki opór przy ładowaniu. Exact 4.51 i crosman pointed - wypadały. Ten ostatni to totalna porażka zpośród wszystkich testowanych dziś śrutów.
Wrażenia ze strzelania - pozytywne. Karabinek pracuje ciszej niż mój hatsan, zarówno napinanie jak i strzał. Odrzut na podobnym poziomie - może lekko mniejszy w BMK ale raczej niewiele - ciekawe tylko jaką energią może się pochwalić - jak sprawdzę to dopiszę.
Czy gdybym wiedział co to i jak to chodzi to bym kupił drugi raz - bezsprzecznie tak - używany i za takie pieniądze napewno (550zł: karabinek +2x Crosman Premier Ultra Magnum +przesyłka DHL) - takich pieniędzy ten karabinek jest wart - napewno nie tyle ile kosztuje w sklepach.
Plany:
- sprawdzenie prędkości i "ludzkie" ustawienie w granicach 16J - mam nadzieję, że kultura pracy pozostanie (o ile teraz jest mniej);
- korona lufy - choć teraz nie mam doprawdy pojęcia jak dobrać się do samej lufy;
Pozdrawiam
Dodane 14.07.2008
Kolejne strzelanko na 25m - wynik (na KTK - jakoś najlepiej lata) 10strzałów zmieściłem całkowicie w prostokącie 21mm x 15mm - najlepszy wynik i lepszy zarazem od mojego najlepszego z hatsanem na 15m. Jedno co pokazało mi strzelanie na tej odległości - powtarzalność chwytu i "układania" się do strzału naprawdę ma kolosalne znaczenie. Chyba trzeba będzie świńskie ucho zapodać. No i sprawdzić Exact 4.53.
Karabinek - wizualnie prezentuje się naprawdę dobrze (niby to podróbka - celowo nie piszę kopia, bo kopia powinna oddawać wmiarę dokładnie i możliwości - AA TX200). Drewno naprawdę na wysokim poziomie - nawet wewnątrz. Choć ryflowania by się przydały - choćby na chwycie (notabene wygodny uchwyt, choć deczko "grubawy").
Język spustowy - chyba polerowana stal ale czy na pewno. Sam spust widać regulowany - sam jeszcze nic nie kręciłem, a to z uwagi, że karabinek przybył już "poustawiany" przez poprzedniego właściciela - w każdym razie 2 śrubki regulacji ma. W porównaniu do polerowanej i nasmarowanej wersji hatsanowskiej - dużo przyjemniejszy - od początku ściągania języka do samego oddania strzału - taki sam opór w dodatku bardzo mały i to mi się podoba.
Port ładowania - podejrzewam identyczny jak w TX200 - bardzo wygodny i łatwo umieścić śrut w lufie (której od strony ładowania przydała by się obróbka). Natomiast krawędzie systemu (tej zewnętrznej rury w której porusza się cylinder) mogły by być lepiej obrobione - można paluszki porysować. Zdjęcie nieostre - ale proszę możecie uwieżyć na słowo, że rys jakichś czy zadr wewnątrz nie widać - tak jakby stosunkowo dobrze było to spasowane i w osi chodziło. Przy naciąganiu też nie słychać nieprzyjemnych dźwięków i raczej lekko i gładko to idzie.
Lufa - nie mam pojęcia czy występuje coś takiego jak korona - nie widać - bo jest jakaś nakładka na lufie (dopasowana rura o wewnętrznej średnicy lufy z zewnątrz 19mm). Lufa właściwa zaczyna się 6cm (około) wewnątrz tej nakładki - nie wiem czy w TX jest tak samo i nie mam pojęcia jak to zdjąć - powód to korona do wykonania.
Gwint - inny niż w hatsanie i bardzo podobny do tego z QB78 bruzdy i pola chyba o identycznym wymiarze i dość mocno zakręcony gwint - bynajmniej tak mi to wygląda.
Może coś będzie widać - bo mistrzem fotografii to raczej już nie zostanę:
Strzelanie na 25m w najlepszym rezultacie (test - dobór śrutu do lufy) dał skupienie około 2cm x 2cm - i uwaga dla KTK. Oprócz KTK dobrze latało Diabolo sport tomitexu i Crosman premier ultra magnum - choć ten jak łatwo się domyślać latał troszkę niżej.
Największe rozczarowanie to Exact 4.51 i 4.52 - choć 4.52 lepiej ale i tak gorzej niż KTK. Może warto by wypróbować Exact 4.53 - ewidentnie karabinek strzelał "ciaśniej" śrutami mającymi lekki opór przy ładowaniu. Exact 4.51 i crosman pointed - wypadały. Ten ostatni to totalna porażka zpośród wszystkich testowanych dziś śrutów.
Wrażenia ze strzelania - pozytywne. Karabinek pracuje ciszej niż mój hatsan, zarówno napinanie jak i strzał. Odrzut na podobnym poziomie - może lekko mniejszy w BMK ale raczej niewiele - ciekawe tylko jaką energią może się pochwalić - jak sprawdzę to dopiszę.
Czy gdybym wiedział co to i jak to chodzi to bym kupił drugi raz - bezsprzecznie tak - używany i za takie pieniądze napewno (550zł: karabinek +2x Crosman Premier Ultra Magnum +przesyłka DHL) - takich pieniędzy ten karabinek jest wart - napewno nie tyle ile kosztuje w sklepach.
Plany:
- sprawdzenie prędkości i "ludzkie" ustawienie w granicach 16J - mam nadzieję, że kultura pracy pozostanie (o ile teraz jest mniej);
- korona lufy - choć teraz nie mam doprawdy pojęcia jak dobrać się do samej lufy;
Pozdrawiam
Dodane 14.07.2008
Kolejne strzelanko na 25m - wynik (na KTK - jakoś najlepiej lata) 10strzałów zmieściłem całkowicie w prostokącie 21mm x 15mm - najlepszy wynik i lepszy zarazem od mojego najlepszego z hatsanem na 15m. Jedno co pokazało mi strzelanie na tej odległości - powtarzalność chwytu i "układania" się do strzału naprawdę ma kolosalne znaczenie. Chyba trzeba będzie świńskie ucho zapodać. No i sprawdzić Exact 4.53.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2008, 17:54 przez Kilan, łącznie zmieniany 1 raz.
Kandar CP1, Beeman PCA, umarex fusion, fwb300s uni, tx200mk3
Pomyślałem.... i karabinek rozpoczął dziś podróż do wiadomego serwisu - może dostanie nawet zestaw dzielonej sprężyny - zobaczymy tylko czy warto to do niego wkładać.
[ Dodano: Sro 23 Lip, 2008 17:14 ]
[ Dodano: Wto 29 Lip, 2008 20:51 ]
Wróciła!!!
Założony i wyzerowany albar 8x56 i na około 12m 3 razy pod rząd śrucinka wylądowała dokładnie w tym samym miejscu - znaczy zadowolony jak na razie jestem ogromnie z pracy Senia. Znajdę czas to sprawdzę skupienie na 25m. Jak na razie wydaje się być równie skuteczna w trafianiu jak moje QB78 (no ale ta na tuning dopiero pojedzie).
[ Dodano: Sro 23 Lip, 2008 17:14 ]
Cóż na zestaw dzielonej sprężynki chyba nie zasłużyła ta BMK. Wróci to sprawdzę na co to stać.BMK jest gotowe. Zakres prac niezbednych jakie wykonałem :
1.Demontaż karabinka.
2.Mycie elementów.
3.Demontaż lufy - naprawa portu ładowania - ponowne wklejenie i skręcenie
lufy.
4.Szlifowanie cylindra wewnatrz - rysa wzdłużna - na ile mogłem
wyprowadziłem - jest OK.
5.Dorobienie prowadnicy do spręzyny która była trzyma stabilne ~ 14J.
6.Uszczelnienie cylindra z portem ładowania po jego naprawie.
7.Smarowanie i montaż.
Nic więcej nie jestem w stanie tam poprawić. BMK nigdy TX-em nie będzie
ale co mogłem zostało poprawione. Strzela przyjemnie z przyzwoitą stabilną
energią.
[ Dodano: Wto 29 Lip, 2008 20:51 ]
Wróciła!!!
Założony i wyzerowany albar 8x56 i na około 12m 3 razy pod rząd śrucinka wylądowała dokładnie w tym samym miejscu - znaczy zadowolony jak na razie jestem ogromnie z pracy Senia. Znajdę czas to sprawdzę skupienie na 25m. Jak na razie wydaje się być równie skuteczna w trafianiu jak moje QB78 (no ale ta na tuning dopiero pojedzie).
Kandar CP1, Beeman PCA, umarex fusion, fwb300s uni, tx200mk3
podłącze się pod temat, jako że od kilku dni stałem się raczej szczęśliwym posiadaczem BMK40 czas więc był na szybki przegląd. Teoretycznie karabinek po 5 paczkach śrutu i praktycznie tak raczej jest. Od nowości nie był rozbierany więc można było sobie wyobrazić jak wyglądał w środku-sahara! Części których nie jest za wiele wyczyściłem - tłok, prowadnica i cylinder z zewnątrz został wypolerowany, w najbliższym czasie przybędzie polerka wewnętrznej strony cylindra. Sprężyna fabryczna powyginana i bardzo miękka-można wyginać niewielkim nakładem siły. W każdym razie została wymieniona na otewę-trochę już przechodzoną ale jeszcze daje radę. Test jak to już mam w zwyczaju na 50m-dwie serie i dwa pola skupienia. Mierzona prędkość początkowa mnie zaskoczyła-między 204-209m/s...czyli przyjąć można 11,5J-dla mnie porażka. Cykl strzału dość długi no ale jest jak jest, innej grubszej sprężyny nie posiadam. A więc H&N FTT 4,51, dwie serie na jednej tarczy:
w każdym razie dobrze wróży po wymianie sprężyny na odpowiednią która zapewni energię na poziomie 16J test powtórzę. W każdym razie karabinek kosztował mnie 400zł i myślę że jest wart każdej złotówki, jest dość duży i ciężki-waga 4,2kg, z lunetą zapewne w okolicy 5kg - duży plus.
cdn...
w każdym razie dobrze wróży po wymianie sprężyny na odpowiednią która zapewni energię na poziomie 16J test powtórzę. W każdym razie karabinek kosztował mnie 400zł i myślę że jest wart każdej złotówki, jest dość duży i ciężki-waga 4,2kg, z lunetą zapewne w okolicy 5kg - duży plus.
cdn...
AA TX200 HC
O ile dobrze kojarzę - tam jest pierścień fabrycznie (ale nie wiem na ile spełnia swoją funkcję). BMK'i już nie mam od sierpnia - powędrowała do byłego właściciela, ja natomiast stałem się (już szczęśliwym) posiadaczem HW95 drogą wymiany i dopłaty.
A szczęśliwym dlatego, że aktualny karabinek (czyli HW95) spełnia moje oczekiwania co do "celności".
Pozdrawiam
ups sory piszesz o cylindrze, myślałem, że o tłok chodzi - tam jest pierścień. Na cylindrze oczywiście nie było i ja go nie dorabiałem.
Pozdro
A szczęśliwym dlatego, że aktualny karabinek (czyli HW95) spełnia moje oczekiwania co do "celności".
Pozdrawiam
ups sory piszesz o cylindrze, myślałem, że o tłok chodzi - tam jest pierścień. Na cylindrze oczywiście nie było i ja go nie dorabiałem.
Pozdro
Kandar CP1, Beeman PCA, umarex fusion, fwb300s uni, tx200mk3
Nie wiem na ile będzie rzetelny test bo w drodze na strzelnicę zakopałem auto w śniegu, aby dojechać walczyłem w lesie z godzinę-ani w przód ani w tył :mad: no ale udało sie naturalnie nie bez wysiłku. Odległość 50m z podpórki, serie po 10 strzałów z H&N FTT 4,51mm, założona Delta 3x9-40, włożona sprężyna 3,5mm:
AA TX200 HC
Żonki też spełnia jest z niego zadowolona,na jesieni po sezonie hawajka pójdzie do Waldka celem zrobienia tłumika,sprzęcik chodzi jak malyna nawet juz zawody przeszłaKilan pisze:ja natomiast stałem się (już szczęśliwym) posiadaczem HW95 drogą wymiany i dopłaty.
A szczęśliwym dlatego, że aktualny karabinek (czyli HW95) spełnia moje oczekiwania co do "celności".
Pozdrawiam
GKS Tychy brązowym medalistą PLH!
Heh zacnie, że w końcu ktoś go w pełni i profesjonalnie wykorzystuje
I cieszę się, że zadowolona żona z zakupów.
Ciekawe kiedy ja zabiorę LGM'a na spacer na zawody (bo godny i ten karabinek - to już u mnie zostanie)??
Pozdrawiam i samych 10ch.
Adam
I cieszę się, że zadowolona żona z zakupów.
Ciekawe kiedy ja zabiorę LGM'a na spacer na zawody (bo godny i ten karabinek - to już u mnie zostanie)??
Pozdrawiam i samych 10ch.
Adam
Kandar CP1, Beeman PCA, umarex fusion, fwb300s uni, tx200mk3