Point Precision
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 03 cze 2008, 11:11
- Lokalizacja: Kielce
- Starszy_Pan
- Posty: 755
- Rejestracja: 27 maja 2008, 18:23
- Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
- Kontakt:
ja mam nadzieję, że luneta wraca do nas z gwarancją a w niej data i opisany rodzaj naprawy; gwarancja służy nam nadal max. 24 mc licząc od daty zakupukrissnt pisze:A ja bym się chciał dowiedzieć, co teraz z gwarancją? Jeśli teraz lupka znów padnie to co? "Płać sam!"kończoność?
Hatsan 55 Long + tuning, pakuję w pokrowiec od Dronga, PP 6x40 naprawdę działa
Pisałem niedawno żę padło PP 6x40,zrobili bez problemu.Razem z pracą naszej poczty trwało to 1,5 tygodnia.Założyłem i po kilku strzałach grzechotka odesłałem znowu,zobaczymy co z tego wyjdzie,a na gwarancji nic nie zapisywali o naprawie to napewno za trzecią naprawą nie dadzą nowej bo pozostałych dwóch nie są udokumentowane.Teraz ja wróci założe lupke do Slavi 634 po dobrym tuningu, jej kopniak jest zerowy w porównanie do Hatsana o podobnej mocy.
Slavia 634 lux (custom)-otwarte-
Hatsan 55 long
dalej -otwarte- ,nie żyje PP 6x40
Hatsan 55 long
dalej -otwarte- ,nie żyje PP 6x40
Napisałem do zielonych, że lunetę na gwarancji wysłałem do nich a nie do Grudziądza, pytając przy okazji, czy przekierowali do serwisu. Dostałem odpowiedź pozytywną z dozą pesymizmu, gdyż sortownia Poczty Polskiej we Wrocławiu strajkuje jak się patrzy i są prawdziwe opóźnienia.
Mam nadzieje, że szkiełko nie zaginie w tej zawierusze
Tak to jest jak monopol rządzi.
Mam nadzieje, że szkiełko nie zaginie w tej zawierusze
Tak to jest jak monopol rządzi.
Hatsan 55 Long + tuning, pakuję w pokrowiec od Dronga, PP 6x40 naprawdę działa
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 03 cze 2008, 11:11
- Lokalizacja: Kielce
No cóż....u mnie montaż PP też okazał się do niczego
W połączeniu z KRALEM przesuwa się do tyłu. Zdarł mi oksydę z frezu na karabinku. Ja również przestrzegam wszystkich przed kupnem montażu PP.
Natomiast sama lupka (odpukać....) wydaje się znakomita. Do tej klasy karabinków lepszej (czytaj droższej) nie potrzeba
Sprężyna mojego KRALA została dziś rano potraktowana smarem molibdenowym, dostała podkładki teflonowe +metalowe na obydwu końcach. Kultura pracy karabinka się poprawiła, nie trzęsie nim jak wcześniej. Montaż PP dostanie więc dziś jeszcze jedną szansę...
Jeśli się będzie nadal przesuwał, to albo będzie wiercony na wylot +nowe śruby albo zastąpi go montaż delty...
Zauważyłem, że w Zielonym Sklepie zniknęły z oferty wszystkie, stare i kiepskie jednoczęściowe montaże. Na ich miejsce pojawiły się dwuczęściowe - już w oryginale przewiercone na wylot. Pewnie czytają to forum i wzięli sobie do serca zamieszczane tu opinie Powinni jeszcze dołączać komplet wzmacnianych śrub
W połączeniu z KRALEM przesuwa się do tyłu. Zdarł mi oksydę z frezu na karabinku. Ja również przestrzegam wszystkich przed kupnem montażu PP.
Natomiast sama lupka (odpukać....) wydaje się znakomita. Do tej klasy karabinków lepszej (czytaj droższej) nie potrzeba
Sprężyna mojego KRALA została dziś rano potraktowana smarem molibdenowym, dostała podkładki teflonowe +metalowe na obydwu końcach. Kultura pracy karabinka się poprawiła, nie trzęsie nim jak wcześniej. Montaż PP dostanie więc dziś jeszcze jedną szansę...
Jeśli się będzie nadal przesuwał, to albo będzie wiercony na wylot +nowe śruby albo zastąpi go montaż delty...
Zauważyłem, że w Zielonym Sklepie zniknęły z oferty wszystkie, stare i kiepskie jednoczęściowe montaże. Na ich miejsce pojawiły się dwuczęściowe - już w oryginale przewiercone na wylot. Pewnie czytają to forum i wzięli sobie do serca zamieszczane tu opinie Powinni jeszcze dołączać komplet wzmacnianych śrub
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 03 cze 2008, 11:11
- Lokalizacja: Kielce
Wczoraj, przy próbie przykręcenia montażu PP urwały się dwie śruby a konkretnie ich łby Kluczyk imbusowy, który był w komplecie wystarczył raptem na dwukrotne użycie, po czym zrobił się okrągły...
Postanowiłem montażowi dać ostatnią szansę. W tym celu udałem sie do zakładu ślusarsko spawalniczego, gdzie przemiły pan przewiercił w nim otwory na wylot, na 5 mm. Dodał 4 wzmacniane śruby, podkładki i nakrętki.
Cała impreza kosztowała mnie równiutkie 15 zł...
Za tę kwotę jeszcze się to kalkuluje.
W poniedziałek zamieszczę zdjęcia montażu: zarówno padniętego jak i po reanimacji.
Wszystkich potencjalnych kupców przestrzegam jednak stanowczo przed kupnem montażu PP. Jak już to brać samą lupkę bez montażu - ten dokupić "Delty" jak niektórzy koledzy proponują.
Za jakiś czas zdam relację jak się sprawuje reanimowany montaż i czy nadal się przesuwa na KRALU...
[ Dodano: Pon 16 Cze, 2008 15:32 ]
Zgodnie z zapowiedzią zamieszczam zdjęcia.
1) Padnięty montaż PP z dwiema ukręconymi śrubami pozostałymi w środku oraz stępionym kluczykiem imbusowym. Zarówno śruby jak i kluczyk wystarczyły na zaledwie dwukrotne użycie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b11 ... e352e.html
2) Montaż przewiercony na wylot, założone wzmacniane śruby, podkładki i nakrętki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e97 ... f8535.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de1 ... a2de6.html
Montaż dostał ostatnią szansę. Wczoraj po wystrzeleniu jakichś 100-150 sztuk śrutu ani drgnął Czyli na tą chwilę warto było tę szansę mu dać...
Zauważyłem, że oryginalne śruby w montażu miały różne długości. Prawdopodobnie oryginalne otwory też były niedokładnie powiercone przez żółte rączki. To się nie mogło dobrze trzymać. Co innego teraz....
Każdy, kto się uparł aby montaż mieć od kompletu, razem z lupką PP, będzie musiał tą "operację" wykonać. Moim zdaniem warto było...
Dam znać czy nadal trzyma po 2 paczkach śrutu
Postanowiłem montażowi dać ostatnią szansę. W tym celu udałem sie do zakładu ślusarsko spawalniczego, gdzie przemiły pan przewiercił w nim otwory na wylot, na 5 mm. Dodał 4 wzmacniane śruby, podkładki i nakrętki.
Cała impreza kosztowała mnie równiutkie 15 zł...
Za tę kwotę jeszcze się to kalkuluje.
W poniedziałek zamieszczę zdjęcia montażu: zarówno padniętego jak i po reanimacji.
Wszystkich potencjalnych kupców przestrzegam jednak stanowczo przed kupnem montażu PP. Jak już to brać samą lupkę bez montażu - ten dokupić "Delty" jak niektórzy koledzy proponują.
Za jakiś czas zdam relację jak się sprawuje reanimowany montaż i czy nadal się przesuwa na KRALU...
[ Dodano: Pon 16 Cze, 2008 15:32 ]
Zgodnie z zapowiedzią zamieszczam zdjęcia.
1) Padnięty montaż PP z dwiema ukręconymi śrubami pozostałymi w środku oraz stępionym kluczykiem imbusowym. Zarówno śruby jak i kluczyk wystarczyły na zaledwie dwukrotne użycie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b11 ... e352e.html
2) Montaż przewiercony na wylot, założone wzmacniane śruby, podkładki i nakrętki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e97 ... f8535.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de1 ... a2de6.html
Montaż dostał ostatnią szansę. Wczoraj po wystrzeleniu jakichś 100-150 sztuk śrutu ani drgnął Czyli na tą chwilę warto było tę szansę mu dać...
Zauważyłem, że oryginalne śruby w montażu miały różne długości. Prawdopodobnie oryginalne otwory też były niedokładnie powiercone przez żółte rączki. To się nie mogło dobrze trzymać. Co innego teraz....
Każdy, kto się uparł aby montaż mieć od kompletu, razem z lupką PP, będzie musiał tą "operację" wykonać. Moim zdaniem warto było...
Dam znać czy nadal trzyma po 2 paczkach śrutu