Slavka dla dziesięciolatka.
- OgniomistrzKale
- Posty: 85
- Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
- Lokalizacja: z lasu
Slavka dla dziesięciolatka.
Młodszy podrósł i chce sprężynówkę (chciałby PCP ale nie ten przedział cenowy...). Jaką mu kupić: 631 czy 634? W tej chwili mamy pożyczoną 15-to letnią 631 i jakoś sobie radzi z naciąganiem. Bo z moją 70-tą i BMK 19 drugiego syna ma problemy. Co radzicie? 634 nie miałem w ręku i nie wiem czy ciężko się naciąga.
- OgniomistrzKale
- Posty: 85
- Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
- Lokalizacja: z lasu
- arturio111
- Posty: 299
- Rejestracja: 20 cze 2006, 22:37
- Lokalizacja: Police
A ja na twoim miejscu zrobiłbym inaczej. Kupiłbym na allegro taniego iżyka 38 i wspólnie z synem go odrestaurował. Na początek zazwyczaj wystarcza przesmarowanie. Potem można myśleś o odnowieniu drewienka i ostatecznie o nowej oksydzie. Syn będzie miał z czego strzelać a przy okazji nauczy się dbać o sprzęt. Ponieważ jest młodziutki to można mieć nadzieję że wyniesie z tego większe korzyści na przyszłość niż osoby uczace się tego jako dorosłe.
- OgniomistrzKale
- Posty: 85
- Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
- Lokalizacja: z lasu
Iż raczej odpada. Po pierwsze: chroniczny brak czasu na renowację czy reanimację. Po drugie: Młody "napalił" się na Slavkę i o innej nie chce nawet rozmawiać. Popykał troszkę z pożyczonej i mu się spodobała, a ma prawo głosu bo troszkę dokłada ze swoich oszczędności. A po trzecie jak mawiał mój wujek: stare to jest dobre wino i skrzypce... Ale dzięki za rady, dobrze rozważyć wszystko na różne sposoby.
PS. Iż-a to bym chętnie sobie kupił, właśnie do pobawienia się w renowację, ale jak pisałem chyba bym musiał się sklonować...
PS. Iż-a to bym chętnie sobie kupił, właśnie do pobawienia się w renowację, ale jak pisałem chyba bym musiał się sklonować...
Jako bardzo zadowolony właściciel mogę napisać, że IŻ lepiej lezy od slavi i to zdecydowanie. Celnością chyba jej dorównuje. Odrestaurowanie starego to koszt rzedu 20-30 zlotych, plus oksyda. Bebechy nowe to kolejne 30 zl. Za 160 -200 zł będziesz miał wiatrówkę nie do zdarcia. Ja do dzisiaj nie mogę sie nadziwić co ten iż potrafi. Naciąga się chyba łatwiej od slavi, na pewno łatwiej od 634.
Logan, doszedłem w końcu do ładu z karabinkiem poprawiłem zepto sposobem hogana - teraz już nie przepuszcza. Dodatkowo zmiękczyłem spust przez skrócenie sprężynki, o której wspominałem na zlocie.
Ponadto wsadziłem odwrotnie obie prowadnice. Teraz lżejsza jest w tłoku. Znacznie spadł kopniak i do tego mocy chyba jeszcze przybyło.
Po tych wszystkich zabawach i podpiłowaniu muszki trafiam regularnie w butelkę od 1,5L wody mineralnej z 50m, z otwartych. Puszka od piwa też dostaje z tego dystansu zadziwiająco często
Jak będziesz majstrował w środku to zobacz jak masz załozoną prowadnice. Czy ta z dociążnikiem jest w tłoku. Bo coś mi się wydaje, że masz albo eralitowe albo tak jak ja u mnie kop jest dalej odczuwalny, ale naprawdę słabiutko
Logan, doszedłem w końcu do ładu z karabinkiem poprawiłem zepto sposobem hogana - teraz już nie przepuszcza. Dodatkowo zmiękczyłem spust przez skrócenie sprężynki, o której wspominałem na zlocie.
Ponadto wsadziłem odwrotnie obie prowadnice. Teraz lżejsza jest w tłoku. Znacznie spadł kopniak i do tego mocy chyba jeszcze przybyło.
Po tych wszystkich zabawach i podpiłowaniu muszki trafiam regularnie w butelkę od 1,5L wody mineralnej z 50m, z otwartych. Puszka od piwa też dostaje z tego dystansu zadziwiająco często
Jak będziesz majstrował w środku to zobacz jak masz załozoną prowadnice. Czy ta z dociążnikiem jest w tłoku. Bo coś mi się wydaje, że masz albo eralitowe albo tak jak ja u mnie kop jest dalej odczuwalny, ale naprawdę słabiutko
a na to moge napisać tyle, że prędziej sie cała ta slavka rozleci, dostanie luzów na szczękach i padnie zaczep tłoka a iżyk będzie dalej strzelał. Trochę szacunku dla rosyjskiej technikistare to jest dobre wino i skrzypce...
- OgniomistrzKale
- Posty: 85
- Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
- Lokalizacja: z lasu
OgniomistrzKale, sugerowałbym popytać czy ktoś nie ma takiego iża i ewentualnie pożyczyć na parę dni naprawdę świetny sprzęcik
[ Dodano: Czw 14 Cze, 2007 10:27 ]
ja mam takowego od miesiąca i przyznam sie bez bicia, że sie w nim zakochałem
HW97K stoi chwilowo w kącie i zbiera kurz
ale jeszcze sobie o nim przypomnę tylko naciszę się strzelaniem z otwartych
[ Dodano: Czw 14 Cze, 2007 10:27 ]
ja mam takowego od miesiąca i przyznam sie bez bicia, że sie w nim zakochałem
HW97K stoi chwilowo w kącie i zbiera kurz
ale jeszcze sobie o nim przypomnę tylko naciszę się strzelaniem z otwartych
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
- Lokalizacja: z Mokotowa