Wygląda jak wk..... papuga, można by sobie darować.

Ech żeby tak umieć strzelać to można by popróbować

Miejsce super .Kapitalne skalne miasta do zwiedzania jak ktoś nie widział . No to Panowie do roboty ,trenować by czując się na siłach wystartować :-))

I tu masz rację chylę czoła

Jest wiele czynników wpływających na to zjawisko , jednorodność materiału ,rozłożenie masy względem osi symetrii pocisku,pokrycie się tejże osi z osią obrotu nadaną w lufie przez gwint,korona lufy (po to stosuje się separatory) ect.a z tą prędkością to po trosze masz rację,bo to na nią wpływa masa ....

no cóż prawa fizyki są jakie są ale zawsze można je próbować obalać . Osobiście dla każdego używanego śrutu koryguję ustawienie celownika ze względu na to zjawisko i mnie to nie dziwi.

Każdy pocisk wystrzelony z gwintowanej lufy podlega temu zjawisku kwestia masy i głębokości gwintu no i wiatr :-)

A wystarczyło tylko zaglądnąć do Chairguna To zjawisko nazywa się derywacją . gładkie lufy tego nie mają tylko armaty z powodu ruchu obrotowego ziemi .podobno

Dziękuję za wspólnie spędzony dzień w Waszym towarzystwie , za zabawę i organizatorom za zaangażowanie w utrzymaniu wysokiego poziomu sportowego :-)) przed jak i po strzelaniu. Mam nadzieję że następne spotkanie będzie jeszcze bardziej udane :-)

Ciekawe jak wielu z nas przestraszy jutrzejsza pogoda i ilu pozostanie w domowych pieleszach? Mam nadzieje że niewielu

Może być KZ 15 na 30 m jeżeli znasz odległość, a czy są tacy co znają ?

Piotrze poważnie zastanawiam się cz zabrać mój napój

Figli nie będzie w nocy 4 w dzień 8 bez deszczu więc OK .Do miłego

Wycinki tam nie planują .Chyba.Jak na razie to krzaczory rosną i miejsca jest dość . Termin zabukowany więc niespodzianek nie powinno być :-)